Ponieważ poza giełdą interesuję się nowoczesnymi technologiami przeczytałem ten wątek od deski do deski i postaram się troszkę podsumować i dorzucić wybierając raczej nowsze  lub bardziej perspektywiczne rozwiązania.
1.	Należy zadać sobie, pytanie czym się zajmujemy, czy stanowisko ma być do giełdy , pracy biurowej czy uniwersalne.
2.	Czy komputer centralny dla tego zajęcia jest stacjonarny czy mobilny
3.	Rozdzielczości jakie mamy , jakie planujemy zakupić i czy chcemy zostawić furtkę na większe.
4.	Monitory . Ile ich planujemy ? Czy obecny zakup (w sztukach) to wartość docelowa.  Jakość monitora -  matryce i kąty.
5.	Kwestia kart graficznych wewnętrznych lub zewnętrznych.
6.	Biurko i stojaki.
Omówię tutaj budowę stanowisk od 2 do 8 monitorów i wszystko podłączone do 1 komputera. Pierwsze poruszane tu kwestie są z przed kilku lat i naprawdę nie będę tłumaczył dlaczego nie trzeba stawiać pod biurkiem farmy PC-tów ( choć jak się ma i chce to można ).
Najprostsze stanowisko  1 pc  z kartą 2 wyjścia , totalny obecnie standard.  Karty mają przeważnie wyjście DVI oraz VGA czyli sygnał analogowy i cyfrowy.  Przy wyborze monitorów do tego zestawu należy tylko upewnić się co do wejść do monitora jakie są  w monitorze a jakie w karcie. W takich rozważaniach często używamy przejściówki  pasywnej  z DVI na VGA i oba monitory łączymy przez VGA.   Jeśli natomiast mamy kartę z wyjściami DVI i takie monitory  to zdecydowanie należy wybierać cyfrowe a nie analogowe rozwiązania.
Najprostsze stanowisko mobilne. Do każdego laptopa możemy podłączyć przez VGA zupełnie podstawowy monitor , chyba ze mamy wyjście również na DVI lub HDMI to tez możemy podłączyć tym kanałem 1 wybrany wyświetlacz. 
Najpopularniejszym systemem operacyjnym jest chcąc tego czy nie Windows i po podłączeniu obu monitorów , w panelu sterowania  odszukujemy sekcje gdzie dostosowujemy rozdzielczości do takich na jakie nam pozwala sprzęt. Dodatkowy monitor jest widoczny i możemy je zidentyfikować który jest prawy który lewy i przestawić ewentualnie w programie , by nie zamieniać sprzętu fizycznie. Tak aby ruch myszka był płynny od jednej do drugiej strony poruszając się przez dwa ekrany.  
Trzeci monitor.
Dla laptopów zaczynają  się schody , bo tu dodatkowej karty wewnętrznej nie dopniemy.  Pozostają rozwiązania zewnętrzne.  Obecnie adaptery USB nie są już takie drogie początkowo kosztowały ok 500 zł , też już widziałem poniżej połowy tej ceny.  Co potrafi taki adapter?
Jest ich ponad 10 rodzajów jednego dostawcy , omówię jeden, tu chyba najprzydatniejszy.
ADAPTER z jednej strony podłączamy do usb 2.0  , z drugiej dowolny wyświetlacz o rozdzielczościach od najmniejszych aż do 1920x1200 / 2048x1152   o następujących wejściach VGA , DVI , HDMI.  ( tu uwaga nie kupować modeli  ograniczonych do rozdzielczości z przed epoki …)  zwrócić uwagę na sterowniki , by  były aktualne do Windows 7/64bit  lub MAC .  Tu możemy podłączyć monitor , rzutnik lub nasz TV na ścianie.  Ponieważ schody dla laptopów trwaja, a karty wewnętrznej już nie dołożymy , możemy dokładać tyko adaptery USB.  Nawet do 6 sztuk. 1 adapter 1 monitor. Uwaga ostrożnie przy  starych słabiutkich lapkach , karty zewnętrzne zużywają lekko zasoby procka  i RAMu więc nie wyskakiwać do sklepu po 6 szt. od razu. Dla mobilnego urządzenia to wg mnie koniec rozwiązań. 
Komputery stacjonarne.  Pozostając przy USB, możemy je stosować do stacjonarnych , tu łatwo podrzucić ramu i niema się co przejmować  ze 6- ciu nie pociągnie. Tak naprawdę to przy standardowej karcie grafiki pociągnie 8 wyświetlaczy , 2 z karty wewnętrznej i 6 przez USB. 
Przy takim rozwiązaniu skalowanie 2-8 jest kwestia dokupowania zestawu  adapter USB/VGA/DVI/HDMI + monitor.
Pomijając adaptery popatrzmy na karty , jest ich troszkę i generalnie na wyjściu mają 3,4 lub 6 połączeń do wyświetlaczy.  Rozwiązania zaczynają się od 500zł. Mamy wszystkim znanego MATROXA , ale rozwiązania  technologiczne ATI Radeon , szczególnie linia Eyefiniy stosowane przez wiele znanych marek wydają się bardzo interesujące.  Czego potrzebujemy ? Miejsca. Co nam daje ta technologia ? Więcej miejsca niż prosimy.  Eyefinity obsługuje rozdzielczości 2560x1600  i to na max  6 wyświetlaczach jednocześnie ( oczywiście na 3  tez 

 ).  Jednak nie jest to wszystko takie piękne  bo kosztuje . Karta na 6 wyjść 1300-1800zł.  I teraz też nie tak łatwo się podłączyć. Mamy 6 wyjść DisplayPort a tylko lepsze  Monitory je mają.  Zatem albo idziemy na całość i kupujemy  np. Dell u2410  24 calowe cacko 1920x1200 , 16:10, matryca IPS , kąty dla nas bardzo istotne 178/178( zwykłe matryce 160/170stopni zmuszają nasz do szukania głową kąta pod którym dobrze widać)  prawie 2000zł szt. trafiają się taniej na Allegro,  albo zwykłe monitory  HDMI 3-4  razy tańsze  ale do nich o czym pisał kolega w jednym z postów trzeba dokupić przejściówkę z Display Port na np.; DVI.  Kolega piszący tamtego posta podał nawet stronę  z przejściówkami , ale zabrakło mu wiedzy że te przejściówki musza być aktywne  ( z układem scalonym – zegar )  a nie zwykłe kabelki.  Koszt nie sprawdzałem ale podobno  ok 300zł szt. Kończąc temat karty na 6 monitorów , możemy poszukać do niej monitorów np.  30 calowych np:  HP L3065 ( matryca TFT (IPS) , 178/178 )  ,  kosmiczne ceny , kosmiczne rozdzielczości  , kosmiczne możliwości ale 6 x 30 cali robi wrażenie.  Każdy z monitorów może być podłączony do 3 komputerów jednoczesne i klawiszem przełączamy się miedzy źródłami sygnału co mnoży naszą ogromną powierzchnie x 3 ( lecz w tle ).
Rozwiązania 3 monitorowe maja najczęściej 3 lub 4 różne wyjścia np. 2 x dvi , 1xHDMI , 1x Display port.  Dla rozdzielczości do rozmiarów w okolicach HDMI ,  niema problemów.  Gdy chcemy sięgać po rozdzielczości 2560x1600 lub zostawić sobie furtkę  na przyszłość wybierajmy kartę, która da nam łącznie 3 wyjścia dające takie możliwości.  Zatem wybieramy DVI tylko w wersji dual-link  nalepiej 2x i Display Port.  DVI single link  nie puści  tej rozdzielczości , HDMI też nie. 
Zwracajmy tez uwagę na kabelki  Dual link DVI.
Biurko i stojaki.  Obecnie niema z tym problemu ,stojaki są we wszystkich konfiguracjach. 
Do 4 monitorów, o ile mamy miejsce to zdecydowanie lecimy w szerokość (to może być bez stojaków), potem ustawienia już wg uznania.
Ja budując stanowisko na 8 szt mam dwa rzędy po 4. I tu wydawało by się że już jest super idealnie a tak nie jest.   Zależy nam na miejscu na wykresy, więc jeśli wybieramy monitor i możemy wybrać 16:10 zamiast 16:9 to już mamy sporo miejsca przed oczami, a co za tym idzie górny monitor leci do góry. Jak trzeba patrzeć do góry nie jest fajnie. Zatem stojaki . Pozawalają opuścić dolny monitor do powierzchni blatu i pochylić, wtedy z górnym zjedziemy w dół i będzie to bardzo praktyczne. Jeśli ktoś zamawia stół to proszę rozważyć obniżenie tylnej części blatu o jakieś 15 cm. Zostawić sobie miejsce na klawiaturę myszkę , kawę  i kanapki  . Reszty blatu się pozbyć bo przeszkadza. Stojaki , moim zdaniem pionowe podwójne , obrotowe , bo ktoś może preferować ustawienie w pivocie.  Ilość na szerokość  wg uznania. Przy dużej szerokości mocowanie do krawędzi stołu tylko przy stole na zamówienie ( zaokrąglonym z tyłu) , inaczej stosujemy uchwyt gdzie wiercimy się na wylot przez blat , lub stojaki ze stopką do postawienia na blacie.  
Nie omówiłem tematu łączenia kart graficznych 2-4 monitorowych  , dla stacjonarek bo tego nie testowałem, rozwiązanie tanie ( n x 2 monitory ) i może mieć wzięcie u początkujących milionerów.
Jeśli nie usnęliście to życzę wam wielu pipsów. Pozdrawiam.