
Każdy chce mieć rację a jak mówią mądrzy ludzie są 3 prawdy: moja prawda, twoja prawda i gówno prawda.
Dla mnie argument losowości rynku jest najbardziej prawdziwy ze względów psychologicznych. Zastanówcie się nad tym aspektem tematu. Pesymista powie, że skoro rynek jest losowy to nie można na nim wygrać. Optymista powie: ależ to cudownie! Skoro rynek nie pamięta poprzedniego stanu (poprzedniej ceny, rachunek prawdopodobieństwa) to szansa że pójdzie w górę lub w dół jest jak 50:50. A może trafi się dobra passa (trend)???
A teraz bardziej o psychologii. Skoro rynek jest losowy to masz mniej obciążeń związanych z ceną i czasem. Nie muszę pamiętać cen i pilnować poziomów.