go4x - polski broker4 (tms)

Oferta brokererów rynku walutowego Forex oraz opinie użytkowników na ich temat.

Czy założysz konto u tego brokera ?

tak
89
30%
nie
127
43%
nie wiem
78
27%
 
Liczba głosów: 294

Awatar użytkownika
Nievinny
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 908
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:41

Nieprzeczytany post autor: Nievinny »

Tak? Dwie, trzy akcje z Twojej strony i nikt nie będzie chciał z Tobą handlować, więc to też nie jest tak. To wcale nie miejsce błogostanu :D
Trade what you see, NOT what you hear or think

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Nievinny pisze:To wcale nie miejsce błogostanu
Do mnie?.
Na samym Duka wiszą zlecenia po 200 mln $ w jedną i drugą stronę a to mały pikuś w skali światowej...
Powiedz na interbanku po miesiącu że chcesz anulować transakcję na majorsach ponieważ się Tobie nie podoba kurs ....

Serdecznie Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Nieprzeczytany post autor: green7 »

zz pisze:Panowie prawda jest brutalna tylko INTERBANK!!!
zz ..z definicji aby podłączyć się do INTERBANKU trzeba być bankiem :)
Mały biedny traderek (jak my) z pozycjami po 0.2 lota na interbanku nie pogra ....

Dodano po 41 sekundach:
zz pisze:Panowie prawda jest brutalna tylko INTERBANK!!!
zz ..z definicji aby podłączyć się do INTERBANKU trzeba być bankiem :)
Mały biedny traderek (jak my) z pozycjami po 0.2 lota na interbanku nie pogra ....
Brokerzy MM mają sens - tylko warunki powinny być jasne ...
Green
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Nievinny
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 908
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:41

Nieprzeczytany post autor: Nievinny »

zz pisze:Do mnie?.
Ja mówię tylko, ze to zawsze działa w dwie strony...

Nie chcę tu wdawać się w dyskusję o założeniach, bo to nie ma sensu, ale prawda jest taka - nie zawsze interbank jest rozwiązaniem optymalnym. Amen.

Później OT wytnę.
Trade what you see, NOT what you hear or think

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Nievinny pisze:Później OT wytnę.
Ja nie uważam że to jest OT.Ale dobrze zastosuję się do reguł.

Serdecznie Pozdrawiam.

Dodano po 22 minutach:

Ps.
green7 pisze: zz ..z definicji aby podłączyć się do INTERBANKU trzeba być bankiem
Stanowczo protestuję.Tak absalutnie ale to absalutnie nie jest!!!.Natomiast przynaję że to nie jest łatwe..


Serdecznie Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
Janek Trader
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 507
Rejestracja: 03 maja 2006, 15:54

Nieprzeczytany post autor: Janek Trader »

Panowie umowa jest umową, ale można zrobić im "reklamę" w necie. For dyskusyjnych jest do groma, każdy kto ma zamiar założyć u nich konto 3 razy pomyśli. Oprócz oddziału GO4 może się to odbić również zmniejszonym dopłwywem klientów do całego TMS. Z torbami nie pójdą, ale może im to dopiec. W końcu żyją z "dymania" klientów.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Forex - wielka zmanipulowana szulernia

Jakby co, to jestem po spożyciu legalnych napojów........
http://www.youtube.com/watch?v=mOB-LTL4jjg

ba.me
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:11

Nieprzeczytany post autor: ba.me »

Janek Trader pisze:Panowie umowa jest umową, ale można zrobić im "reklamę" w necie. For dyskusyjnych jest do groma, każdy kto ma zamiar założyć u nich konto 3 razy pomyśli. Oprócz oddziału GO4 może się to odbić również zmniejszonym dopłwywem klientów do całego TMS. Z torbami nie pójdą, ale może im to dopiec. W końcu żyją z "dymania" klientów.
no, mówię: do mediów branżowych z nimi!

Awatar użytkownika
Tig3r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2310
Rejestracja: 02 sty 2008, 10:46

Nieprzeczytany post autor: Tig3r »

Chcecie się wykazać to proszę bardzo
http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_kons ... nsumentow/
Konsumenci, którzy chcą do UOKiK zgłosić skargę mogącą być podstawą do wszczęcia postępowania administracyjnego w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, powinni złożyć ją na piśmie pod adresem Urzędu. Zgodnie z art. 63 par. 2 kodeksu postępowania administracyjnego, zarówno w przypadkuskargi, jak i próśb o udzielenie odpowiedzi, wszelkie wystąpienia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów powinny być opatrzone dokładnymi danymi teleadresowymi nadawcy. Zgłoszenia anonimowe nie będą przez Urząd rozpatrywane.
Oni na pewno się dowiedzą co jest dozwolone a co nie, oraz spowodują że zmienią się umowy oraz wręczą nagrodę w wysokości kilku mln PLN kary za używanie klauzul niedozwolonych, umniejszania praw jednej ze strony umowy cywilnoprawnej, braku wyjaśnień podstawowych pojęć, które mogą działać na niekorzyść klientów jako dowolna interpretacja..
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..

green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Nieprzeczytany post autor: green7 »

matka pisze:Wyobraź sobie co by było gdyby banki zaczęły wypowiadać umowy prowadzenia rachunków, bo opłaca im się obsługiwać klientów powiedzmy powyżej 100k? Albo umowy kredytowe.. bo akurat dojdą do wniosku, że bardziej pasuje im gotówka.
Jak byłeś na tyle nierozsądny coby taką umowę podpisać to soory wodzu. Przypomnij sobie co działo się niedawno z umowami kredytowymi mBanku, Multibanku itd ... podpisałeś niekorzystną umowę to bul .....
Z tym, że w tym wypadku jaki opisujesz mogłyby tu mieć zastosowanie przepisy o klauzulach niedozwolonych.

Podtrzymuję: nie ma takiej siły i prawa które ZABRONI im rozwiązać umowę. Popatrz na to z drugiej strony i postaw się w ich sytuacji. Załóżmy, że biznes im się nie opłaca i chcą go zamknąć. Albo zmienić całkowicie warunki. I co? Nie mogą rozwiązać z Tobą umowy ? Zmusisz ich do świadczenia usług ? Przecież to niedorzeczne .....
Nawet banki, dostawcy energii itd. w niektórych wypadkach wypowiadają umowę i przysyłają nową do podpisu (co mi przypomina, że właśnie mam taką umowę do podpisania :) )
Przepisy nie pozwalające na odmówienie przez dostawcę świadczenia niektórych usług dotyczą tylko paru dziedzin. Np. telekomunikacji - choć i tu sprawa bywa śliska bo niby obowiązek mają, ale zawsze mogą Ci odpowiedzieć że ok, zgadzają się - ale obecnie nie ma warunków technicznych :)
Tig3r pisze: Oni na pewno się dowiedzą co jest dozwolone a co nie, oraz spowodują że zmienią się umowy oraz wręczą nagrodę w wysokości kilku mln PLN kary za używanie klauzul niedozwolonych, umniejszania praw jednej ze strony umowy cywilnoprawnej, braku wyjaśnień podstawowych pojęć, które mogą działać na niekorzyść klientów jako dowolna interpretacja..
Ogólnie pomysł nie jest zły - zawsze mogą taką umowę sprawdzić, pewnie coś by w niej się znalazło. Ale na jakąś karę tym bardziej dotkliwą bym nie liczył.
Zresztą wiesz jak to jest: takie TP dostało kar łącznie pewnie na kilkaset milionów a zapłaciło jakieś grosze. Pewnie nawet nie jedną setną z nich. J&S Energy (trochę inna branża) 0,5 mld kary - nie zapłaciło grosza. Stalexport 1,3 mln zł kary za A4 - zdaje się, że też grosza nie zapłacił ale płacą za to protestujący motocykliści. Ot taka "sprawiedliwość" .....
Green
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
GO4X
Gaduła
Gaduła
Posty: 171
Rejestracja: 04 lis 2009, 13:40

Nieprzeczytany post autor: GO4X »

Drodzy Forowicze,

obserwując ponowne ożywienie na wątku GO4X postanowiliśmy włączyć się do dyskusji, bo przypominamy, że jesteśmy tu po to, żeby rozmawiać, wyjaśniać i precyzować tak, aby przekaz był możliwie najbardziej zbliżony do stanu faktycznego.

Z przyjemnością zauważamy, że pewne kwestie, takie jak wartości punktów swapowych, wyjaśniają się na bieżąco, bez konieczności włączenia nas. Są jednak takie tematy, które z powodu czasem niekompletnego opisu zdarzeń (i rozumiemy to; przecież to tylko forum, czyli miejsce gdzie obowiązuje raczej luźna forma przekazu) lub braku naszych wyjaśnień mogą stwarzać okazje do tworzenia opinii sformułowanych w oparciu o jedynie fragment pewnej całości. Ale po kolei.

Odnosząc się do słów o „wilczym bilecie” – otóż z pewnością codziennie dostajemy takie bilety od tych, którzy nie decydują się na dołączenia do grona GO4X. W tym miejscu dziękujemy im i wyrażamy szacunek za podjęcie naprawdę świadomej decyzji – rezygnacji z usług, które nie są odpowiedzią na ich konkretne potrzeby. Z drugiej jednak strony, codziennie trafiają do nas ci, którzy widzą w GO4X szanse na poznanie czegoś nowego, dotarcie do rynku i instrumentów, które jeszcze do niedawna były poza ich zasięgiem.Za każdym razem kiedy dołącza do nas nowy gracz, uświadamiamy ryzyko, zwracamy uwagę na konieczność zapoznania się z zasadami i regulacjami, które przed wprowadzeniem do oferty GO4X zostały zaakceptowane przez między innymi Komisję Nadzoru Finansowego.

Chcemy również zwrócić uwagę na dobór słów, jakie padają na Forum i bardzo prosimy Forowiczów o używanie określenia „dymać” w sposób rozważny. Wiemy, że ma być luźno, ale jednak z szacunkiem i zgodnie z prawem.

Ale teraz już całkiem poważnie: nie możemy pozostawić bez odpowiedzi wszystkich wątpliwości Forowicza „pantrader”, z którym podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu umowy. Bacznie zwracamy uwagę na Wasze wszystkie opinie, staramy się liczyć z nimi i zależy nam na wymianie informacji. Jesteśmy przekonani, że brak pełnej informacji również w tym przypadku stał się powodem nieporozumienia i na pewno byłoby lepiej dla wszystkich, zwłaszcza dla pantradera, gdyby spróbować poszukać wyjaśnienia u samego źródła. Oczywiście nie możemy, ze względu na ochronę interesów naszego byłego Klienta, podać publicznie szczegółów, ale na pewno możemy zacytować ogólnodostępne i wymagające zapoznania się przed otwarciem rachunku dokumentami GO4X (każdy Klient podpisuje oświadczenie, że zapoznał się i zrozumiał dokumenty regulacyjne).

Art. 62. Wypowiedzenie Umowy Ramowej przez TMS Brokers
1. TMS Brokers może wypowiedzieć Umowę Ramową w każdym czasie, a w szczególności w przypadku naruszenia przez Klienta warunków Umowy Ramowej lub niniejszego Regulaminu, a także w sytuacji utrzymywania się przez okres 3 kolejnych miesięcy w Rejestrze Ewidencyjnym braku nowych zapisów dotyczących Instrumentów Finansowych lub utrzymywania się przez okres 3 miesięcy niedodatniego salda środków pieniężnych na Rachunku Pieniężnym


§ 46. Błędy kwotowań

1. Ceny transakcyjne kwotowane przez TMS Brokers w Systemie Transakcyjnym bazują na kwotowaniach uzyskiwanych na bieżąco z profesjonalnych serwisów informacyjnych, wiodących instytucji finansowych lub od brokerów operujących na stosownym rynku. W niektórych okolicznościach kwotowania podane w Systemie Transakcyjnym przez TMS Brokers mogą zawierać błędy w związku z ograniczeniem bądź utratą płynności na stosownym rynku, wystąpieniem nadzwyczajnych wahań kursów, wystąpieniem innych okoliczności definiowanych jako Nadzwyczajna Zmiana Stosunków lub wystąpieniem technicznych błędów w zakresie transmisji danych uzyskiwanych od brokerów.


2. W przypadku zaistnienia zdarzeń, o których mowa w ust. 1, TMS Brokers przysługuje prawo:
1) odstąpienia od zawartej transakcji oraz
2) zmiany ceny transakcyjnej (ceny Instrumentu Finansowego), po której zawarta została transakcja.


8. W przypadku zaistnienia uzasadnionych okoliczności wskazujących, że Klient zawiera transakcje w złej wierze, których celem jest wykorzystanie błędów Systemu Transakcyjnego, wykorzystanie błędnych kwotowań lub opóźnienia w ich aktualizacji (sniping), TMS Brokers zastrzega sobie prawo, o którym mowa w ust. 2. Postanowienia ust. 3 – 7 stosuje się odpowiednio. Na wniosek Klienta TMS Brokers udzieli Klientowi możliwie wyczerpujących wyjaśnień dotyczących anulowania transakcji wskazanych w zdaniu poprzednim.

http://www.go4x.pl/rachunek/dokumenty
http://www.go4x.pl/dokumenty/pdf/regulamin.pdf

Zatem powyższe zapisy odnoszą się do stosowania praktyk zawierania transakcji w ewidentnie złej wierze, celowe wykorzystanie błędów systemowych, i tym samym niedozwolonych w GO4X, niezależnie od definicji i mechanizmu (scalping, slippage, sniping, hunting, itp.) Definicja taka nie jest związana z kryterium czasowym: jeśli Klient otworzy i zamknie pozycję w ciągu 3 sekund i zrobi to po kursach rynkowych, to taka transakcja jest w pełni poprawna. Jeśli jednak Klient otworzy pozycję i zamknie ją np. po trzech dniach, a jej wynik będzie efektem błędnej i nierynkowej ceny, to będzie to transakcją po cenie nierynkowej i nie do zaakceptowania przez GO4X. Dla GO4X kurs rynkowy to kurs nieodbiegający od ceny w danym momencie, uznanej i kwotowanej przez innych rynek międzybankowy czy profesjonalne agencje informacyjne.

Podsumowując, mamy nadzieję, że „pantrader” chcąc uwiarygodnić swoją historię i chcąc być po prostu i po ludzku fair w stosunku do Forowiczów dopowie wszystko to, czego brakuje w skróconym opisie swoich postów.

Jeśli chodzi o posty dotyczące Interbanku, świadczą one tylko o trafności naszej linii marketingowej wykorzystującej postać tajemniczego Pana Foreksa, który podobnie jak rynek, bywa czasem łaskawy. Owa tajemniczość dla osób z zewnątrz rynku widoczna jest w idyllicznym wręcz postrzeganiu rynku profesjonalnego (Interbanku), który tak naprawdę - wierzcie nam - wcale nie jest taki łaskawy jak detaliczny market maker, a zasady na nim obowiązujące są bezwzględnie przestrzegane. Nie byłoby tam miejsca na sytuację, w której transakcja zawarta po cenie nierynkowej nie zostałaby anulowana. Oczywiście zostałaby anulowana lub zmodyfikowana, a gdyby okazało się, że została dokonana w złej wierze, to partner w najlepszym wypadku miałby zredukowany do zera limit transakcyjny. Jak bardzo jest to restrykcyjny rynek wystarczy podać choćby jeden z wielu zwyczajów: tzw. choice. Choice to kwotowanie bez spreadu – czyli ten sam kurs dla sprzedaży i kupna. Do czego się go używa na rynku profesjonalnym? Ma dwa zastosowania. Pierwsze: przysługa dla partnera. Drugie: zniechęcić partnera, którzy „przychodzi” po cenę bez dokonywania transakcji (innymi słowy: zawraca głowę). Zawsze wtedy, gdy takie uporczywe pytanie o kwotowanie kończy się brakiem transakcji może to zniecierpliwić kwotującego, który ostatecznie poda choice’a, chcąc zdemaskować prawdziwe intencje pytającego o cenę. Jeśli intencją była transakcja, to ok. Jeśli jednak ktoś nie skorzysta z choice’a to traktowane jest to jako afront, a pytający przestaje być traktowany poważnie. Przenosząc zasady z interbanku na rynek detaliczny broker powinien robić tak: po trzecim kliknięciu klienta z zapytaniem o cenę i braku transakcji blokowane jest podawanie ceny transakcyjnej. Pytanie jedynie, czy o to nam chodzi i czy Klienci tego oczekują od swojego brokera.

ODPOWIEDZ