EURUSD

Mamy następny element do układanki: po gwałtownym ruchu jest osuwanie i kształtuje się dywergencja szeregowa. Taka dywergencja praktycznie nie nadaje się do grania. Osuwanie może być kontynuowane jeszcze długo, a ewentualna realizacja słaba i szarpana. Trzeba poczekać na dywergencję spadkową, obojętnie jaką, czy regularną, czy ukrytą.
Nawiązując do poprzedniego postu, sytuacja robi się taka, jakby trend spadkowy miał się bardzo dobrze i możliwość, że ostatnie spadki to tylko korekta wzrostów oddala się coraz bardziej. Opór o którym była mowa w poście 186 zadziałał jak w szwajcarskim zegarku.
Zastrzeżenie: pisząc o możliwości kontynuacji trendu spadkowego nie wiem czy on się rozwinie, nikt tego nie wie. Jedyne co wiem, to fakt, że układ następujących po sobie dywergencji jest typowy dla spadków, co jak do tej pory się potwierdza. Tu chodzi tylko o prawdopodobieństwo, nie o pewność. Trzeba grać to co ma większą szansę realizacji. Cała zabawa sprowadza się do jednego: jak najwcześniej zidentyfikować trend i się do niego podłączyć.