https://www.youtube.com/watch?v=QvDveyPwVRM
Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
Re: Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
"If music is dying musicians are killing it" - MP
Re: Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
edyta2222 pisze: ↑10 lis 2024, 15:17Ciekawym zbiegiem okoliczności (?) jest też to, że udostępnienie strategii pod alty miało odbyć się zaraz po przekroczeniu magicznej liczby 76.600. Później w aktualizacjach już mówił, że ok 80k będzie idealnym i bezpiecznym momentem. A tu proszę ostatni dzień mentoringu Btc wybija 76.600 a kolejnego dnia (ostatni dzień zapisów na 3 edycję) pojawia się 80K!. Czyli wszyscy, którzy się wahali z przedłużeniem mentoringu (za cenę dla nas promocyjną czyli kolejne 7.5 koła!) pewnie skuszą się no bo już wiedzą, że lada dzień dostaną alty. A tych co nie mają kasy aby wyłożyć tyle samo jeszcze raz na to co powinni dostać w tym sezonie, portfolio ominie o dosłownie parę dni. Fakt, Phil jest naprawdę dobry w maksymalizacji zysków... Ciekawe tylko, że zawsze powtarza, że dorobił się milionów na krypto a tu mi wygląda jakby tak pięknie manipulował swoją promocją kursów, że jednak na nich grubą kasę też robi. Zapewne jest ogromna liczba osób, które czują sie podobnie oszukane, ale ciężko cokolwiek znaleźć bo negatywne posty są natychmiast usuwane a na mentoringu nie ma żadnego forum dla kursantów gdzie można by się swobodnie wypowiedzieć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Uczestnik
- Posty: 3
- Rejestracja: 01 lis 2024, 17:37
Re: Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
dlatego głównie naiwniacy zainwestowali te 8K bo jak na razie cały czas powtarza tam to samo 

-
- Uczestnik
- Posty: 1
- Rejestracja: 17 sty 2025, 16:50
Re: Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
przecież nikt nie każe ci kupować szkolenia za 8 k , masz sam wiedze , inwestuj sam 

Re: Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
Przecież użytkownicy tego forum właśnie to robiąmariano_italiano pisze: ↑17 sty 2025, 16:52przecież nikt nie każe ci kupować szkolenia za 8 k , masz sam wiedze , inwestuj sam![]()
Dyskutują, analizują i dzielą się informacjami, zamiast ślepo płacić za szkolenia po 8k. I chwała im za to. Mam nadzieję, że komuś – tak jak mnie – eseje SEROL666 pokazały nam polskich „guru finansowych” w nowym, znacznie bliższym prawdy świetle
-
- Uczestnik
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 kwie 2025, 11:12
Re: Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
Czy ktoś z obecnych uczestników mentoringu Phila może się podzielić wrażeniami z tej edycji? Czy pojawiła się lista altów z potencjałem? Jak oceniacie jakość treści przekazywanych podczas mentoringu w porównaniu do treści dostępnych bezpłatnie?
Jak często odbywają się spotkania i czy są nagrywane dla osób, które nie mogą uczestniczyć na żywo?
Czy czujecie realną wartość szkolenia, która uzasadnia wysokość inwestycji 8000 zł?
Jak wygląda poziom zaangażowania Phila - czy jest regularnie dostępny dla uczestników?
Jakie konkretne strategie inwestycyjne lub ekonomiczne spostrzeżenia zostały przedstawione od listopada?
Czy jest coś, co szczególnie pozytywnie Was zaskoczyło lub ewentualnie rozczarowało?
Będę mega wdzięczy za merytoryczne i konkretne odpowiedzi.
Pozdrawiam forumowiczów,
Przemek
Jak często odbywają się spotkania i czy są nagrywane dla osób, które nie mogą uczestniczyć na żywo?
Czy czujecie realną wartość szkolenia, która uzasadnia wysokość inwestycji 8000 zł?
Jak wygląda poziom zaangażowania Phila - czy jest regularnie dostępny dla uczestników?
Jakie konkretne strategie inwestycyjne lub ekonomiczne spostrzeżenia zostały przedstawione od listopada?
Czy jest coś, co szczególnie pozytywnie Was zaskoczyło lub ewentualnie rozczarowało?
Będę mega wdzięczy za merytoryczne i konkretne odpowiedzi.
Pozdrawiam forumowiczów,
Przemek
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2025, 11:52 przez zielonywtemacie, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Phil Konieczny kurs kryptowaluty szkolenie. Instytut Kryptografii opinie
Zarejestrowałem się, żeby pochwalić Was za kawał dobrej roboty w demaskowaniu Instytutu Kryptografii i Phila Koniecznego. Ja od paru lat inwestuję w kryptowaluty i przez Twittera trafiłem na Phila Koniecznego i ten Instytut. Po założeniu konta na ich platformie zaczął się spam wiadomości mailowych. W nich Phil pisze, że „chcę mieć pewność, że zobaczysz, czym jest Krypto Starter”, „Krypto Starter poukłada Twój mental, który jest najważniejszym elementem skutecznego inwestowania i kosztuje tylko 97 zł”. Phil jest bardzo troskliwy, bo pisze „zastanawiam się, jak sobie radzisz i czego na tym etapie rynku potrzebujesz”, żeby przygotować specjalnie dla mnie niezbędne materiały. No więc ja ten Krypto Starter w końcu kupiłem. Wiedza tam zawarta jest bardzo ogólna. Filmów Phila nie da się wręcz oglądać przez jego manierę rozwlekłego bajdurzenia o tym samym w tonie kogoś, kto odkrył absolutną prawdę. Lepsze były krótkie pisemne omówienia lekcji, ale to wiedza powszechnie dostępna. Co ciekawe, zaraz po zakupie Krypto Startera zanim jeszcze uzyskałem dostęp do lekcji, dostałem video zaproszenie od Phila, żeby kupić sobie Krypto Kompas za 2000 zł. A potem maile zapraszające mnie do mentoringu w bardzo nachalny sposób. Sprawdziłem sobie, na czym polega ten mentoring, ale uznałem, że to nie dla mnie. To kuriozalne, że ten gość w materiałach reklamowych tytułuje się najlepszym inwestorem krypto w Polsce, a swoją strategię nazywa najlepszą w Polsce. Na jakiej podstawie? Kto mu taki tytuł przyznał? „Czy chcesz podążać za strategią, która w ostatniej hossie pozwoliła wygenerować na samych altach 15-krotny zysk w 4 miesiące”?, kusi Phil. Nie mam zbyt dużej wiedzy, ale nawet ja wiem, że przeszłe zyski nie są gwarancją powtórki i że jeżeli coś jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe, to pewnie prawdziwe nie jest. To nawet Charles Ponzi nie oferował 15x w 4 miesiące. Wobec braku mojej reakcji na propozycje dołączenia do mentoringu, dostaję maila ze specjalną ankietą, w której mogę „napisać o tym, co mnie powstrzymuje przed dołączeniem do Mentoringu i zmaksymalizowaniem zysków tak, jak zrobię to ja” i obietnicę, że jego zespół odpowie na moje wątpliwości (bo przecież sam Mentor się nie będzie fatygował). „Do zobaczenia na Mentoringu” - Phil stawia mnie przed faktem dokonanym. Co ciekawe w tym samym mailu jest drobnym drukiem disclaimer, że oferowany produkt ma charakter edukacyjny i nie stanowi obietnicy osiągnięcia zysku. W jednej krótkiej wiadomości jednocześnie maksymalizujemy zyski na hossie i nie ma obietnicy żadnego zysku. Piękny przykład dwójmyślenia.
To trochę dziwne, że taki wielki Mentor w sposób tak wręcz żałosny prosi się mnie o parę złotych za swoje usługi. I co to w ogóle za pomysł, że można być mentorem dla setek czy tysięcy osób? To powinna być raczej relacja osobista, a nie jakieś głupie „materiały edukacyjne”, które można za darmo dostać w Internecie. Też trochę dziwi, że taki wielki kontestator walczący z systemem świetnie w ramach tego systemu funkcjonuje. Zapłatę za swoje „produkty” przyjmuje w walucie fiducjarnej, a nie w krypto. Chroni swoją własność intelektualną. Przestrzega prawa, w tym prawa europejskiego, bo wyjaśnia, że w żadnym razie nie udziela porad finansowych czy inwestycyjnych, a jedynie wygłasza swoje opinie, które nie powinny być podstawą decyzji inwestycyjnych (tak mówi regulamin usługi). O nastawieniu do wolności słowa tam, gdzie zagrożone są jego interesy, napisano w tym wątku wiele. Gdyby komuś zależało na otwieraniu ludziom oczu i promocji postaw wolnościowych, to inaczej by się zachowywał.
W Instytucie Kryptografii pracują ludzie renesansu, którzy wiedzą, że nie samym krypto żyje człowiek. W ciągu ostatnich kilku tygodni wielu sprzedawców zapraszało na darmowe webinary, które bez wyjątku okazywały się akcją promocyjną kolejnych produktów. Jeden trener chce mnie wyrwać z Matrixa i nauczyć anonimowości w sieci, za co woła 5000 zł. Inny trener przekonuje, że inwestycje w surowce dadzą więcej zarobić niż bitcoin i chce mnie tego nauczyć za 4200 zł (prawdziwa promocja, bo normalnie ten kurs kosztuje 30k (sic!); dla pierwszych 5 osób, które się zapiszą, możliwość osobistego porozmawiania z trenerem, co wyceniono na 2k). Trzeci trener otwiera mentoring z AI, który pomoże wyszkolić setki darmowych pracowników AI Z wysyłanych maili wynika, że jeżeli ktoś nie chce w to wejść, to brak mu odwagi, jest leniwy i nie chce wyjść ze swojej sfery komfortu. I jego dni są policzone, bo AI już tu jest i firmy, które AI nie wdrożą, wyginą jak dinozaury. Opcja pełna i polecana to 10k - prawdziwa okazja. Rzecz jasna wszechobecne zegary wyznaczające rychły koniec zapisów. I opinie zadowolonych kursantów nie podpisanych z imienia i nazwiska (po prostu „opinia kursanta” i musimy uwierzyć guru na słowo, że prawdziwa).
Tak się zastanawiam, do kogo te produkty są skierowane. Przecież na te wszystkie kursy nawet majętnemu Polakowi trudno byłoby zarobić. Ubogich na takie coś nie stać. Bogaci powinni być na tyle ogarnięci, aby czegoś takiego nie potrzebować i orientować się mniej więcej, ile to powinno kosztować. Z tego, co się orientuję, to mentoring Phila zakłada wyjście na pewnym etapie z bitcoina i wejście w altcoiny. Dlatego kluczowym punktem tego mentoringu jest tzw. lista altów, czy perspektywicznych projektów, które urosną w alt-seasonie. W poprzedniej edycji, jak pisali poprzednicy, tej listy nie było, bo Phil uznał, że to nie był dobry moment na wejście w alty. Teraz też może jej nie być, bo tych altów jest zbyt dużo, a dominacja bitcoina jest zbyt silna. To na swój sposób niezwykłe, że ktoś zapłaci 15k za listę altów, później przez dwa lata tej listy nie dostanie, a na koniec będzie chwalił guru za jego mądrość, że ochronił kursantów od wejścia w alty. Ten mentoring naprawdę może się zakończyć na takim absurdzie.
To trochę dziwne, że taki wielki Mentor w sposób tak wręcz żałosny prosi się mnie o parę złotych za swoje usługi. I co to w ogóle za pomysł, że można być mentorem dla setek czy tysięcy osób? To powinna być raczej relacja osobista, a nie jakieś głupie „materiały edukacyjne”, które można za darmo dostać w Internecie. Też trochę dziwi, że taki wielki kontestator walczący z systemem świetnie w ramach tego systemu funkcjonuje. Zapłatę za swoje „produkty” przyjmuje w walucie fiducjarnej, a nie w krypto. Chroni swoją własność intelektualną. Przestrzega prawa, w tym prawa europejskiego, bo wyjaśnia, że w żadnym razie nie udziela porad finansowych czy inwestycyjnych, a jedynie wygłasza swoje opinie, które nie powinny być podstawą decyzji inwestycyjnych (tak mówi regulamin usługi). O nastawieniu do wolności słowa tam, gdzie zagrożone są jego interesy, napisano w tym wątku wiele. Gdyby komuś zależało na otwieraniu ludziom oczu i promocji postaw wolnościowych, to inaczej by się zachowywał.
W Instytucie Kryptografii pracują ludzie renesansu, którzy wiedzą, że nie samym krypto żyje człowiek. W ciągu ostatnich kilku tygodni wielu sprzedawców zapraszało na darmowe webinary, które bez wyjątku okazywały się akcją promocyjną kolejnych produktów. Jeden trener chce mnie wyrwać z Matrixa i nauczyć anonimowości w sieci, za co woła 5000 zł. Inny trener przekonuje, że inwestycje w surowce dadzą więcej zarobić niż bitcoin i chce mnie tego nauczyć za 4200 zł (prawdziwa promocja, bo normalnie ten kurs kosztuje 30k (sic!); dla pierwszych 5 osób, które się zapiszą, możliwość osobistego porozmawiania z trenerem, co wyceniono na 2k). Trzeci trener otwiera mentoring z AI, który pomoże wyszkolić setki darmowych pracowników AI Z wysyłanych maili wynika, że jeżeli ktoś nie chce w to wejść, to brak mu odwagi, jest leniwy i nie chce wyjść ze swojej sfery komfortu. I jego dni są policzone, bo AI już tu jest i firmy, które AI nie wdrożą, wyginą jak dinozaury. Opcja pełna i polecana to 10k - prawdziwa okazja. Rzecz jasna wszechobecne zegary wyznaczające rychły koniec zapisów. I opinie zadowolonych kursantów nie podpisanych z imienia i nazwiska (po prostu „opinia kursanta” i musimy uwierzyć guru na słowo, że prawdziwa).
Tak się zastanawiam, do kogo te produkty są skierowane. Przecież na te wszystkie kursy nawet majętnemu Polakowi trudno byłoby zarobić. Ubogich na takie coś nie stać. Bogaci powinni być na tyle ogarnięci, aby czegoś takiego nie potrzebować i orientować się mniej więcej, ile to powinno kosztować. Z tego, co się orientuję, to mentoring Phila zakłada wyjście na pewnym etapie z bitcoina i wejście w altcoiny. Dlatego kluczowym punktem tego mentoringu jest tzw. lista altów, czy perspektywicznych projektów, które urosną w alt-seasonie. W poprzedniej edycji, jak pisali poprzednicy, tej listy nie było, bo Phil uznał, że to nie był dobry moment na wejście w alty. Teraz też może jej nie być, bo tych altów jest zbyt dużo, a dominacja bitcoina jest zbyt silna. To na swój sposób niezwykłe, że ktoś zapłaci 15k za listę altów, później przez dwa lata tej listy nie dostanie, a na koniec będzie chwalił guru za jego mądrość, że ochronił kursantów od wejścia w alty. Ten mentoring naprawdę może się zakończyć na takim absurdzie.