Pogaduchy przy porannej kawie

[_/_/Dariusz_/_/]

Stforex to "herzlich gratulieren" .

Założenia z zeszłego tygodnia z kilkoma mankamentami na EURUSD się realizują, zjazd był 50 pipsów niżej, ale góra dała też zarobić co najmniej 90 pipsów. Do celu podróży jeszcze nie dotarliśmy przyp. 31700

Kolejny tydzień przed nami.

[259]

Ta degradacja ESM/EFS to nic nieoczekiwanego - po prostu konsekwencja degradacji Francji. Francja jest jednym z najwiekszych żyrantów tych funduszy. Jeszcze powinniśmy zobaczyć degradacje banków francuskich obładowanych francuskim długiem - normalka po każdym downgrade.
Tak czy inaczej nic naprawdę istotnego poza medialną sensacyjką.

[andy11]

sorry

[Stforex]

Witaj Andy!

Póki co to jest to jedna jaskółka. Niestety nie jestem specem od Chin, ale nie przesadzałbym z optymizmem .

-------------------------------

Parę dni temu rozmawiałem z dwoma znajomymi, których poznałem przy okazji "kariery" w budownictwie. Obaj marudzą, że kiepsko. W tym roku załamały im się roboty. Jeden ciągnie już głównie na remontach, a drugi ma jeszcze sieć sklepów... która też już ponoć cienko przędzie. Mówi że dawniej średni sklep "dał wyżyć", a teraz z kilku wychodzi "na styk".

[259]

Chiński PMI 50.6 - drugi raz powyżej 50.
http://www.bloomberg.com/news/2012-12-0 ... month.html

China’s Manufacturing PMI Expands for a Second Month
(...)
“It’s especially encouraging that the rise in the PMI was mainly driven by new orders, which suggests output will be further boosted in coming months,” said Lu Ting, chief Greater China economist at Bank of America Corp. in Hong Kong. “Beijing will maintain the current policy stance, which is featured as marginally pro-growth without big-bang stimulus.”
(...)
The preliminary November reading of a separate manufacturing survey from HSBC Holdings Plc (HSBA) and Markit Economics, which focuses more on smaller businesses, showed the first expansion in 13 months. The final figure is due on Dec. 3.

[259]

Bardzo jestem ciekawy jak wyglądają teraz pozycje komercyjnych... ale tego się teraz nie dowiemy.
Mamy dane z ostatniego wtorku i to jest trochę nieświeże biorąc pod uwagę co się wydarzyło w środę.
Ale wiedząc do się wydarzyło dalej i porównując to z nieco wcześniej nasuwa mi się taki wniosek:
komercyjni są mocno za mocno obładowani szortami i muszą od czasu do czasu zrzucić.
Nie nie jest to związane z jakimś szczególnym poziomem ale ilością trzymanych otwartych pozycji.
Gdy ta ilość dochodzi do pewnej granicy trzeba coś z tym zrobić i wtedy odpala się Dr. Evil żeby rozładować sytuację:

W środę ilość otwartych kontraktów była porównywalna z ilością z ostatniego szczytu gdy rozpoczęli kontratak spod $1800.
Przydałby się wykres dzienny z wolumenem żeby choć spróbować oszacować, czy udało im się zredukować pozycje na tyle, żeby dać teraz pole bykom.

Niemiaszek - możesz poratować? Mam jakieś wykresy dzienne ale trudno mi trafić na taki łączny gdzie byłby wolumen wszystkich handlowanych w zeszłym tygodniu kontraktów.

EDIT: znalazłem wykres Brodricka i dodałem obrót:
http://stockcharts.com/h-sc/ui?s=$GOLD& ... =274787882
Możliwe, że zeszłotygodniowy obrót pokrył wcześniejszy wzrost. Czyli że rynek wrócił do wcześniejszej równowagi.

[daromanchester]

Parę dni temu rozmawiałem z dwoma znajomymi, których poznałem przy okazji "kariery" w budownictwie. Obaj marudzą, że kiepsko. W tym roku załamały im się roboty. Jeden ciągnie już głównie na remontach, a drugi ma jeszcze sieć sklepów... która też już ponoć cienko przędzie. Mówi że dawniej średni sklep "dał wyżyć", a teraz z kilku wychodzi "na styk".

W biznesie jest jak na fx trzeba ciąć straty a nie siedzieć w pozycji w nadziei na odwrócenie trendu.
Do tego obniżanie cen w nadziei na większą ilość klientów/zleceń powoduje odwrotny skutek.
W takiej sytuacji powinno się wręcz podnieść ceny a jak nie idzie to jak najszybciej zwinąć.
Z tego właśnie powodu obserwuję dużą rotację sklepów w kraju miodem i mlekiem płynącym czyli UK
Wyjątkiem są azjaci którzy swoje restauracje, fastfoody czy firmy taksówkowe trzymają jako zaplecze dla nowo przybywających ziomków z pakistanu jako że nie mogą legalnie podejmować pracy w pełnym wymiarze godzin na tzw. wizach studenckich.
Nie mylić ze studiami, angielskie słowo study ma czasem więcej wspólnego ze studnią niż studiowaniem, to jak u nas każdą szkołę by nazywać uczelnią od słowa uczyć

[259]

A week in gold: Traders struggle to explain volatility

Deutsche Bank said that it expects gold’s recent decline to be short-lived and is inconsistent with the fears over the US fiscal cliff.
Growth sensitive markets such as the S&P500 and silver have been relatively unaffected particularly compared to gold, which Deutsche says implies gold was probably reacting to specific gold flow selling.

[Mighty Baz]

such as the S&P500 and silver have been relatively unaffected particularly compared to gold, which Deutsche says implies gold was probably reacting to specific gold flow selling.

kompletny bełkot, złoto wg AT, powinno dalej spadac, " w ten specyficzny dla siebie sposób" gdzies w okolice zaznaczonego kolorem wsparcia

na zalaczonym obrazku mala prognoza, ostatnie zółte ramie ( w gore) troche na wyrost, bo nie wiem, co się zdarzy po weekendzie.

[Peter_FX]

such as the S&P500 and silver have been relatively unaffected particularly compared to gold, which Deutsche says implies gold was probably reacting to specific gold flow selling.

kompletny bełkot, złoto wg AT, powinno dalej spadac, " w ten specyficzny dla siebie sposób" gdzies w okolice zaznaczonego kolorem wsparcia

na zalaczonym obrazku mala prognoza, ostatnie zółte ramie ( w gore) troche na wyrost, bo nie wiem, co się zdarzy po weekendzie.

Jak zwykle puszczają jakieś newsy żeby nagonić chętnych na swoje zlecenia, wydaję mi się że w dłuższej perspektywie powinniśmy zobaczyć re-test źródła wzrostów sprzed QE3 i potem jak wszystkie L-ki zostaną wypełnione można już iść spokojnie UP, i to się tyczy nie tylko złota ale i walut.