Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

259 pisze:
A tak a'propos - może ktoś popisałby tutaj coś więcej? Bo czasami wychodzi jakbym tylko ja gadał jak najęty (co mi się zdarza - przyznaję).

hehehe, ale my som proste chopy, siem nie znomy na tych fojreksach.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

Awatar użytkownika
Sildra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 820
Rejestracja: 13 sty 2011, 12:00

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Sildra »

Nooo, nie dość, że proste to kombinujom jak te konie na roli i wariantów strugajom. Napsykłot takich:

http://postimage.org/image/4g129lxq9/full/

Gdy Gbp/jpy dochodziło do swojej lini trendu to też zadziały się cuda, więc. Nie to, że znów gram swoje pajacyki, ale tak teoretycznie dywaguję ;)
Jeśli czegoś nie możesz albo Ci się nie chce - obejrzyj to koniecznie.....

Przeczytaj opis zanim zaczniesz:
http://www.youtube.com/watch?v=l6-bGtW83vA

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

zwiastun?
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

mike_05 pisze:zwiastun?
Ubiegles mnie Mike ;-)
Objective perspective, just businiess...

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Jak to dobrze że trafiło na święta w USA - mam na myśli nagły nawał pracy i moja "druga" praca na fx. Zazwyczaj to ze sobą nie gra i to czasami potrafi walnąć po kieszeni jak się tego odpowiednio nie ułoży.
Uff, najgorsze jest to, że nie tyle sam mam dużo do zrobienia ile że mam bardzo dużo do odkręcenia czyiś głupot :-|

To co, koniec tej nogi na jenie czy nie? Jestem absolutnie osobiście zainteresowany bo mam i AUDJPY jak i udało mi się ponownie wstrzelić w EURJPY :-D

EDIT: a może to tylko święta? Zgarnięcie zysku i biegiem do Walmart po iPada :)
Ciekawe co zrobią japońce - ostatnio grali kontry bo... nie za bardzo mieli jak grać inaczej.
To jest bardzo głupia sytuacja: wstajesz rano, patrzysz: a tam rynek poleciał już tak daleko, że nie masz już czego szukać. No to kontra bo co innego można zrobić?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Jutro mamy Niemiecki GDP 8 rano i to zakichane IFO 10 rano. IFO to taki instytut w którym bardzo ważni ekonomiści robią bardzo ważne analizy. Raporty z tych analiz są potem analizowane przez żurnalistów i tych którzy chcą zarobić parę szybkich pips na podskokach.
Problem z tymi raportami, a właściwie bardziej z tymi ekonomistami jest taki, że są co nieco oderwani od ziemi i te ich analizy choć tkną powagą i głębią warsztatu naukowego są zazwyczaj o kant tyłka mówiąc krótko. Tym niemniej nie przeszkadza to wrzucić to w młyn i przemielić. Coś jak z tym raportem o nastojach konsumenckich University of Michigan. Chociaż tamci przynajmniej nie ukrywają, że jest to po prostu taka praktyka studencka ;-)
Ale ja tu o pierdołach a ten GDP jest całkiem realny. Nastroje są jak na razie świetne. Za to rynek jest bardzo cienki bez pejsów. Jak coś będzie nie tak może to sprowokować gwałtowną aczkolwiek krótkotrwałą sprzedaż. Szczególnie przy tak mocno przyciśniętym jenie.
Dużo oczywiście zależy jak bardzo będzie ten raport odbiegał od oczekiwań - jeżeli będzie trochę gorzej to oprócz huśtaweczki nie należy się spodziewać nic wielkiego bo nikt nie spodziewa się, że Niemcy nie będą słabnąć po całej serii gorszych wyników. No może w dół i konsola.
Jeżeli będą znacznie gorsze to wiadomo: wyrzucamy karty z rąk, kto pierwszy ten lepszy.
Ale jakby może mimo wszystko cokolwiek bardziej do przodu… ten sam cienki rynek działa i w drugą stronę :)

To tak na marginesie tych wielkich spraw co się dzieją i dzieją i stać się nie mogą ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

_/_/Dariusz_/_/ pisze:
mike_05 pisze:zwiastun?
Ubiegles mnie Mike ;-)
cós nie chce iść, w te strone....
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Japończycy jednak dalej będą dokładać do pieca na AUDJPY 86 lub 87 pierwsza odwilż.

Dzisiaj stwierdziłem, że za często już sprawdzam te kursy a za mało patrzę na drogę prowadząc samochód. Też to macie ?

Jeszcze z takich spraw przyziemnych to patrząc na ludzi w trading roomach banków to wszyscy mają podkrążone oczy, w tych największych to siedzą ich tam setki. Ciekawe co oni tam wszyscy robią, chyba nie grają przeciwko sobie. Z drugiej strony jaki to stres jak każdy musi zarobić przynajmniej 8 razy tyle co zarabia, a kolega obok też ostrzy zęby. To musi być stres, ciekawe ile można wytrzymać 3-6 lat ?


Na dwóch poprzednich zbliżonych poziomach edka z 2009 i kolejnego roku cena była w zakresie 1,31 ale to też chwilę trwało zanim tam dotarła. W sumie mając do dyspozycji kilkaset milionów to ruch o parę pipsów w moją stronę by mnie zadowalał.
Ostatnio zmieniony 22 lis 2012, 23:10 przez _/_/Dariusz_/_/, łącznie zmieniany 2 razy.
Objective perspective, just businiess...

juri_st
Bywalec
Bywalec
Posty: 18
Rejestracja: 20 sty 2012, 16:15

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: juri_st »

259 pisze: Ale ja tu o pierdołach a ten GDP jest całkiem realny. Nastroje są jak na razie świetne. Za to rynek jest bardzo cienki bez pejsów. Jak coś będzie nie tak może to sprowokować gwałtowną aczkolwiek krótkotrwałą sprzedaż. Szczególnie przy tak mocno przyciśniętym jenie.
Dużo oczywiście zależy jak bardzo będzie ten raport odbiegał od oczekiwań - jeżeli będzie trochę gorzej to oprócz huśtaweczki nie należy się spodziewać nic wielkiego bo nikt nie spodziewa się, że Niemcy nie będą słabnąć po całej serii gorszych wyników. No może w dół i konsola.
Jeżeli będą znacznie gorsze to wiadomo: wyrzucamy karty z rąk, kto pierwszy ten lepszy.
Ale jakby może mimo wszystko cokolwiek bardziej do przodu… ten sam cienki rynek działa i w drugą stronę :)
Tydzień temu jak Ty to mówisz GDP a inni nazywają PKB czyli GDP/PKB wstępne było 2% czyli według prognozy i o 1% mniej niż miesiąc temu. Jutro ma być fin (alizowane) czyli jakby ostateczne. Myślisz że coś się może drastycznie zmienić w stosunku do poprzedniego tygodnia? Ja stawiam na wynik zgodny z prognozami. Jak wyjdzie 1% ponad prognoze to euforia i witaj 1.2950/70 na edku a jak gorzej o 1% to znowu 1.2830/20.

Sądząc po tym co pokazuje D1 raczej zobaczymy 1.2950 ale to różnie bywa. Trzymam się tego co powiedział marekdt podajże że jeszcze w tym tygodniu 1.30 możemy zobaczyć.

W każdym razie otworzyłem poraz kolejny delikatną eL blisko wierzchołka z nadzieją na dobre jutrzejsze dane ale...

Jakiś czas temu pisałem o falach Elliota Ty się zapytałeś czy mam/znam na to jakiś sposób. Po tym gdzie cena jest obecnie moja prognoza nie wypaliła ale dzięki WAM jestem do na małym plusie niż na dużym minusie.

Jeżeli chodzi o fale to wzoruje się na tym co piszą w xtb. Pewnie wielu z was się nie zgodzi z tym żeby zwracać uwage na to co publikują ale czasami napiszą coś sensownego. Na pewno sensowniejszego niż miałoby się polegać na wątku DT.

Pozdro i oby do przodu.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Dzięki juri_st

Fakt - Niemcy to nadal bardzo precyzyjny naród, trudno szukać większych odchyleń od tego co przewidują. 1% to ja bym nawet nie śmiał, jeżeli już coś to w granicach +- 0.1% :)

A tymczasem na wschodnim froncie:
USD/JPY Levels/Orders
By Eamonn Sheridan || November 22, 2012 at 22:05 GMT

Mkt talk of huge-sized offers from 82.85 and up to 83.00; macro-player interest and bank sellers in size. The European sell-off to 82.26 was a little overdone – bids have rushed back in at the 82.30/40 level, settled just above 40 level at present.
Dla porządku: UJ jest teraz 82.41 i śpi wraz z resztą rynków.

EDIT: fakt, przyzwczaiłem się do tych angielskich skrótów. Ale z drugiej strony te żródła newsowe które są najszybsze i/lub najlepsze (niekoniecznie to chodzi w parze) posługują się takimi właśnie więc dobrze mieć to opanowane...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany