259 pisze:Taak… jest tylko takie malutkie ale: czy to naprawdę jest trójkąt.
Z punktu widzenia AT może i nie

Dla mnie nie ma to znaczenia, liczy się, że drgania wygasają ;-) A ponieważ nie sądzę, żeby złoto zmarło (wykres stał się linią prostą), więc gdzieś musi wywalić. Moim zdaniem w górę, ale to wizja, nie fakty

Trzeba poczekać.
Nie że źle to narysowałeś czy co, ale wcale nie zdziwiłbym się, gdyby to po frymarczyło się w bok nieco dłużej tak, że po porostu przemaszerowałoby sobie przez wierzchołek tego trójkąta jak gdyby nigdy nic.
Ja bym się trochę zdziwił, ale człowiek całe życie się uczy i głupi umiera
Na rynku fizycznym mowa jest o akumulacji co buduje byczą podstawę. Ale oni mają baaardzo dużo czasu i kieszenie znacznie głębsze ktokolwiek z nas.
Prawda. Dlatego też mam różne konta; jedno np. do tego, żeby otworzyć transakcję i nie martwić się stratą 50 czy 100 dolarów ;-) Można poczekać aż odbije, a jak nie odbije, to też nie problem, bo to konto nie jest do zarabiania, ale do zabawy
