Podaż złota w dół o jakieś 150 000 uncji:
http://www.reuters.com/article/2012/07/ ... HB20120710
To jest jakieś 4823 tony...
Pogaduchy przy porannej kawie
Reserve Bank of Australia admits banks forced big interest rate trim
http://www.heraldsun.com.au/business/re ... 6423843244
http://www.heraldsun.com.au/business/re ... 6423843244
- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04
Jakoś rynek się nie przejął za bardzo, musi coś zainicjować ten wzrost , czyżby dzisiejszy FOMC ?259 pisze:Podaż złota w dół o jakieś 150 000 uncji:
http://www.reuters.com/article/2012/07/ ... HB20120710
To jest jakieś 4823 tony...
Dalej trzymam AUDUSD sporo danych w najbliższych godzinach .
Chyba w złym momencie to napisałem ;-)
Objective perspective, just businiess...
Rynek nie ruszy na zakupy od czegoś takiego.
Chodziło mi o pokazanie jednego z czynników fundamentalnych które powstrzymują spadek cen złota. Wielu się dziwi dlaczego nie spada niżej choć jak popatrzy się na wykresy wygląda blado. Otóż nie ma takiej ochoty bo po prostu popyt jest większy niż podaż. Do silniejszego ruchu w górę potrzebny jest zaś czynnik czysto spekulacyjny lub/i przecena dolara (z rozmaitch powodów).
Chodziło mi o pokazanie jednego z czynników fundamentalnych które powstrzymują spadek cen złota. Wielu się dziwi dlaczego nie spada niżej choć jak popatrzy się na wykresy wygląda blado. Otóż nie ma takiej ochoty bo po prostu popyt jest większy niż podaż. Do silniejszego ruchu w górę potrzebny jest zaś czynnik czysto spekulacyjny lub/i przecena dolara (z rozmaitch powodów).
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Przecena dolara coraz bliżej. Jeszcze parę % miejsca w koszyku, a potem trzeba myśleć, kto zgasi światło
.
Popyt na złoto? Już teraz kiepsko z garażowaniem kasy. A może być jeszcze gorzej. Świat papierowych pieniędzy wchodzi w kolejną fazę.
Czy jako inwestor lubisz się trząść o kolejną arbitralną decyzję dotyczącą okradania Cię przez urzędników w imię dobra wspólnego?
Abstrahując od strat moralnych, są to przecież koszty.

Popyt na złoto? Już teraz kiepsko z garażowaniem kasy. A może być jeszcze gorzej. Świat papierowych pieniędzy wchodzi w kolejną fazę.
Czy jako inwestor lubisz się trząść o kolejną arbitralną decyzję dotyczącą okradania Cię przez urzędników w imię dobra wspólnego?

Abstrahując od strat moralnych, są to przecież koszty.
Kasa płynie. Np. do Finlandii lub Danii - mają z tym poważny problem i rozważają wprowadzenie opłat…
Popyt na złoto jest głownie na rynku fizycznym. Ale to rynek papieru jest tym na którym robi się zasadnicze ruchy. A ten na razie śpi. Choć z rozmaitych nawoływań, chociażby Goldmana wygląda na to, że są oni gotowi do rozkręcenia następnej banieczki. Jedyne co potrzebne to zapalnik. Ten nieszczęsny QE ;-)
Co do okradania… Hiszpania wprowadza podwyżkę VAT z 18 do 21%. 3 punkty procentowe - to bardzo dużo. Ale to nie wszystko: zmiana wchodzi w życie… tadam, tadam… 1 Sierpnia. Mają 20 dni aby się do tego przyzwyczaić.
I co ma teraz powiedzieć hotelarz który ma już podpisane umowy aż do końca września?
A i to nie wszystko: bezrobotni dostaną obniżkę zasiłku o 50% po upływie 6-u miesięcy. Fakt, że te zasiłki były rozdmuchane - zarówno jeżeli chodzi o wielkość jak i czas trwania (100% ostatniej pensji na ponad lata!), ale teraz mają przegięcie w drugą stronę i to nie tylko mocne, ale i z zaskoczenia.
Hiszpanie dawno stracili już jakąkolwiek konkurencyjność, a potrzebują nie tylko oddłużenia, ale przede wszystkim wzrostu gospodarczego.
Nie bardzo widzę, jak można budować podwaliny takiego wzrostu na powiększającej się bazie biedaków których nie stać na Jamon iberico a co dopiero na kredyt na jakąkolwiek działalność, choćby osiedlowy sklepik.
A nawet jak uda się coś rozpocząć to klienci nie mają kasy...
Popyt na złoto jest głownie na rynku fizycznym. Ale to rynek papieru jest tym na którym robi się zasadnicze ruchy. A ten na razie śpi. Choć z rozmaitych nawoływań, chociażby Goldmana wygląda na to, że są oni gotowi do rozkręcenia następnej banieczki. Jedyne co potrzebne to zapalnik. Ten nieszczęsny QE ;-)
Co do okradania… Hiszpania wprowadza podwyżkę VAT z 18 do 21%. 3 punkty procentowe - to bardzo dużo. Ale to nie wszystko: zmiana wchodzi w życie… tadam, tadam… 1 Sierpnia. Mają 20 dni aby się do tego przyzwyczaić.
I co ma teraz powiedzieć hotelarz który ma już podpisane umowy aż do końca września?
A i to nie wszystko: bezrobotni dostaną obniżkę zasiłku o 50% po upływie 6-u miesięcy. Fakt, że te zasiłki były rozdmuchane - zarówno jeżeli chodzi o wielkość jak i czas trwania (100% ostatniej pensji na ponad lata!), ale teraz mają przegięcie w drugą stronę i to nie tylko mocne, ale i z zaskoczenia.
Hiszpanie dawno stracili już jakąkolwiek konkurencyjność, a potrzebują nie tylko oddłużenia, ale przede wszystkim wzrostu gospodarczego.
Nie bardzo widzę, jak można budować podwaliny takiego wzrostu na powiększającej się bazie biedaków których nie stać na Jamon iberico a co dopiero na kredyt na jakąkolwiek działalność, choćby osiedlowy sklepik.
A nawet jak uda się coś rozpocząć to klienci nie mają kasy...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Obawiam się, że przeceniasz moją znajomość rozmaitych tematów… albo nie doceniasz możliwości ruskich oligarchów ;-)WoŁodia pisze:Pytanie odnośnie Hiszpannii, Czy takie firmy, które grają w piłkę Barcelona, Real itd. będą bogatsze, czy kryzys też ich dopadnie, a co z piłkarzami, czy obetną im pensje?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04
Im też się po tyłku dostanie jak surowce będą tanieć ;-)259 pisze:albo nie doceniasz możliwości ruskich oligarchów
------------------------------------------------------------------------------
Tak z innej beczki to niedlugo USDCHF dotknie bardzo ważnego poziomu, ciekawe jak zareaguje ?
Objective perspective, just businiess...
Więcej: http://www.forexlive.com/blog/2012/07/1 ... -expected/Be afraid. Be very afraid
Written by Jamie Coleman
July 11, 2012 at 17:04 GMT
That’s the message from the US bond market. Rates are tumbling after the strongest auction I can recall. One more sign that the markets are still extremely risk averse. Yields came in 5 bp below where the market expected. Usually the market is within a few tenths of a BP…
That’s a plus for the dollar, yen and Swiss franc.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)