Od frajera do milionera..

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
kupidyn
Gaduła
Gaduła
Posty: 376
Rejestracja: 19 sty 2009, 20:51

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: kupidyn »

Zacząłeś pisać w roku 2009, teraz mamy 2017 - nadal jesteś czynnym traderem?

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

Dobrze napisałeś. Ja też każdemu radzę zająć się pracą lub biznesem i nie tracić czasu na trading.

Awatar użytkownika
diver3
Gaduła
Gaduła
Posty: 211
Rejestracja: 17 lut 2009, 21:19

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: diver3 »

fdsafsafdasfa pisze:Dobrze napisałeś. Ja też każdemu radzę zająć się pracą lub biznesem i nie tracić czasu na trading.
A co robisz z tymi bardzo upartymi??;)
Rób to co lubisz, a nie będziesz musiał pracować ani jednego dnia w życiu.

Awatar użytkownika
diver3
Gaduła
Gaduła
Posty: 211
Rejestracja: 17 lut 2009, 21:19

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: diver3 »

kupidyn pisze:Zacząłeś pisać w roku 2009, teraz mamy 2017 - nadal jesteś czynnym traderem?
"czynnym" fajne określenie:) A mowiąc poważnie-tak, inaczej nie śmiałbym nawet zabierać tu głosu;)
Rób to co lubisz, a nie będziesz musiał pracować ani jednego dnia w życiu.

Awatar użytkownika
diver3
Gaduła
Gaduła
Posty: 211
Rejestracja: 17 lut 2009, 21:19

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: diver3 »

ccac0la pisze:
diver3 pisze:Ostanio robiłem porządki w moich domowych papierach -co zdarza mi się bardzo rzadko, podczas jednak ostatnich znalazłem mój stary “trading journal” gdzie zapisywałem moje rynkowe doznania i poczynania. Przeglądałem go z dość dużym uśmiechem na twarzy.. no dobra prawda jest taka, że kilka razy sam zacząłem się śmiać i to całkiem głośno. Czasami na tyle głośno, że bardzo to zaintrygowało moją nastoletnią córkę, która sama, rozumiecie SAMA, bez jakiegokolwiek zmuszania odłożyła Iphona i przyszła sprawdzić co z ojcem jest nie tak:) Po moim krótkim wyjaśnieniu co trzymam w ręce i przeczytaniu kilka wpisów na tematy czysto techniczne, ale też przede wszystkim dotyczące mojego stanu emocjonalnego w czasie trejdingu, spojrzała na mnie i z poważną miną powiedziała, że nigdy nie przypuszczała ,że jej tato jest aż tak odjechany..hmm zapomniałem zapytać , ale mam nadzieję ,że w dzisiejszych czasach to jest jakiś komplement. Niektóre trejdy były sprzed ponad dekady (!), natrafiłem też na kilkanaście kartek , gdzie w rogu było zapisane “Nawigator”. To skolei przypomniało mi o mojej tu kiedyś obecności. Na fali wspominek (podobno faceci po ......stce, tak mają;) wieczorem, już w łóżku, odpaliłem laptopa i przeczytałem cały wątek i nie ukrywam, czasami ze śmiechu musiałem smarki wycierać rękawem, co tym razem spowodowało zaciekawienie leżącej obok i czytającej książkę mojej drugiej, lepszej połówki. Po moich kilku podciągnięciach nosem jej zaciekawienie zamieniło się w stanowcze stwierdzenie, że ona też tak chce i natychmiast mam jej udostępnić to z czego się tak cieszę. Cóż było robić.. wróciłem kilka stron do tyłu i razem zaczeliśmy czytać od początku.
Rano na lodówce znalazłem karteczkę “Powinieneś to dokończyć”. Kilka dni jeszcze zajęło mi zastanawianie się, czy powinienem i w jakiej ewentualnie formie to zrobić.
No i oto jestem. Egoistycznie przede wszystkim dla siebie, żeby móc znowu smarkać w rękaw za 10 lat:) i dla wszystkich innych , którym się będzie chciało czytać.

Pozdrawiam wszystkich
Diver3

Dawno temu chętnie czytałem ten temat. Teraz równie chętnie będę zaglądał.
Niestety część obserwatorów tego jurnala ze względu na czas - może już nie żyć :lol:
Powodzenia :564:
Ja też patrząc w lustro nie mogę uwierzyć, że ludzie żyją tak długo:)
Zapraszam do lektury;)
Rób to co lubisz, a nie będziesz musiał pracować ani jednego dnia w życiu.

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

diver3 pisze:
fdsafsafdasfa pisze:Dobrze napisałeś. Ja też każdemu radzę zająć się pracą lub biznesem i nie tracić czasu na trading.
A co robisz z tymi bardzo upartymi??;)
Nic nie robię. Jak ktoś chce bardzo pozbyć się swoich pieniędzy to warto podesłać stronki akcji charytatywnych - jest to lepsze niż wspieranie kasyna :)

Awatar użytkownika
meylo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1282
Rejestracja: 15 sie 2011, 21:01

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: meylo »

A jeśli jesteś kasynem?
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
https://www.myfxbook.com/members/meylo/meylo/11290261
https://www.forexfactory.com/meylo#acct.33-tab.overview-explorer.252829

Awatar użytkownika
Marcifx
Gaduła
Gaduła
Posty: 130
Rejestracja: 05 cze 2015, 10:40

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: Marcifx »

meylo pisze:A jeśli jesteś kasynem?
Czasem nawet brokerzy tracą kase na tym "biznesie"

Awatar użytkownika
meylo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1282
Rejestracja: 15 sie 2011, 21:01

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: meylo »

Zobacz jak jesteś ukierunkowany. Nie pisałem o brokerze a o kimś kto przejmuje rolę kasyna. W każdej grze możesz wygrać jeśli znasz jej zasady i znajdziesz przewagę.
Pozdrawiam :)
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
https://www.myfxbook.com/members/meylo/meylo/11290261
https://www.forexfactory.com/meylo#acct.33-tab.overview-explorer.252829

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

meylo pisze:Zobacz jak jesteś ukierunkowany. Nie pisałem o brokerze a o kimś kto przejmuje rolę kasyna. W każdej grze możesz wygrać jeśli znasz jej zasady i znajdziesz przewagę.
Pozdrawiam :)
Trading nie kieruje się żadnymi zasadami. Jest to zwykła spekulacja.

ODPOWIEDZ