Od frajera do milionera..

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Nieśmiertelny Trader

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

irmentruda pisze:@niesmiertelny - czyli jednak zyjemy w matrixie? kusi sie nas szybkimi zyskami, niezaleznoscia finansowa i innymi bzdurami a i tak pozostajemy niewolnikami, ktorzy predzej (leszcze i frajerzy) czy pozniej (wytrwali i uparci) zostana wycyckani do zera albo i jeszcze doniosa (patrz styczen 2015).
Smutna prawda. Pytanie, czy są jacyś brokerzy skandynawscy?

Chodzi o to, że większość z nas nie marzy o milionach tylko o tym by rzucić Swoją robotę i żyć z FX, po prostu dobrze żyć nie martwiąc się o przyszłość. Takie pieniądze zarabiają nasi północni sąsiedzi więc w większości nie potrzebują FX.

To czy jesteś niewolnikiem zależy od tego co masz w głowie, od nastawienia do życia. Człowiek zawsze pracował. Moim marzeniem było by mieć winiarnię gdzieś na południu Francji i z tego żyć, a przecież musiał bym tyrać by z tego żyć ale przecież nie czyni Mnie to niewolnikiem bo robię to co kocham i mam z tego pieniądze. Niektórzy kochają jeździć traktorem. Przejebane mają wbrew pozorom mieszkańcy dużych miast bo ciągle szukają wolności, wyzwolenia z matrixa ;) w którym tak naprawdę sami się więzią :) (czy więźniom ? nie wiem jak to odmienić :) ) Dla gościa z Korei północnej Twój Matrix nie będzie matrixem, będzie wolnością i wyzwoleniem. Wszystko jest w naszych głowach.
Ostatnio zmieniony 28 sty 2017, 17:53 przez Nieśmiertelny Trader, łącznie zmieniany 1 raz.

jackub

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: jackub »

fdsafsafdasfa pisze: Hehe. Soros ostatnio stracił 1mld dolarów. Czyżby nie znał zasad tradingu? :d
Tak to na pewno debil .....

Nieśmiertelny Trader

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

fdsafsafdasfa pisze:
Hehe. Soros ostatnio stracił 1mld dolarów. Czyżby nie znał zasad tradingu? :d
a ile zarobił w czasie całej Swojej kariery? Nie czytasz uważnie. Nie sugerował bym się tą medialną papką.

dobrze mieć takiego sorosa bo odciąga uwagę od gorszych kolesi ;)

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

jackub pisze:
Nieśmiertelny Trader pisze:
jackub pisze:Marcin, czyli uważasz że jest przypadkowy...?
Przypadkowy z pewnością nie jest bo jednak ktoś Tym steruje i ma w tym interes po jakiej aktualnie cenie kupuje dane produkty na skalę światową. Tak samo losowe też nie są akcje.

No i tyle chciałem usłyszeć...cała reszta komentarza ma charakter uniwersalny i nie odnosi się wyłącznie do rynków tylko do życia. 80-90% ludzi to idioci i debile. Rozwój ludzkość zawdzięcza drobnej części populacji ludzkiej tym właśnie przysłowiowym 5-10% ....
Miłego weekndu PAnom życzę...
Wiesz tu się z Tobą nawet zgadzam. Może to brutalnie brzmi ale myślę podobnie jak Ty.

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

Nieśmiertelny Trader pisze:
irmentruda pisze:@niesmiertelny - czyli jednak zyjemy w matrixie? kusi sie nas szybkimi zyskami, niezaleznoscia finansowa i innymi bzdurami a i tak pozostajemy niewolnikami, ktorzy predzej (leszcze i frajerzy) czy pozniej (wytrwali i uparci) zostana wycyckani do zera albo i jeszcze doniosa (patrz styczen 2015).
Smutna prawda. Pytanie, czy są jacyś brokerzy skandynawscy?

Chodzi o to, że większość z nas nie marzy o milionach tylko o tym by rzucić Swoją robotę i żyć z FX, po prostu dobrze żyć nie martwiąc się o przyszłość. Takie pieniądze zarabiają nasi północni sąsiedzi więc w większości nie potrzebują FX.

To czy jesteś niewolnikiem zależy od tego co masz w głowie, od nastawienia do życia. Człowiek zawsze pracował. Moim marzeniem było by mieć winiarnię gdzieś na południu Francji i z tego żyć, a przecież musiał bym tyrać by z tego żyć ale przecież nie czyni Mnie to niewolnikiem bo robię to co kocham i mam z tego pieniądze. Niektórzy kochają jeździć traktorem. Przejebane mają wbrew pozorom mieszkańcy dużych miast bo ciągle szukają wolności, wyzwolenia z matrixa ;) w którym tak naprawdę sami się więzią :) (czy więźniom ? nie wiem jak to odmienić :) ) Dla gościa z Korei północnej Twój Matrix nie będzie matrixem, będzie wolnością i wyzwoleniem. Wszystko jest w naszych głowach.
Przy kapitale 200-300 tys jest to możliwe kompletnie nie umiejąc grać. Dniówka 500zł czyli standard na zachodzie.

fdsafsafdasfa
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 81
Rejestracja: 13 gru 2016, 11:06

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: fdsafsafdasfa »

jackub pisze:
fdsafsafdasfa pisze: Hehe. Soros ostatnio stracił 1mld dolarów. Czyżby nie znał zasad tradingu? :d
Tak to na pewno debil .....
Gdybyś zrobił z nim wywiad jak on tradinguje to byś zrozumiał że to debil a może geniusz? Zależy jak to popatrzeć. On jest inwestorem a nie graczem i tu jest różnica.

-rookie-
Maniak
Maniak
Posty: 2307
Rejestracja: 13 kwie 2015, 19:00

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: -rookie- »

diver3 pisze:Na fali wspominek (podobno faceci po ......stce, tak mają;) wieczorem, już w łóżku, odpaliłem laptopa i przeczytałem cały wątek i nie ukrywam, czasami ze śmiechu musiałem smarki wycierać rękawem, co tym razem spowodowało zaciekawienie leżącej obok i czytającej książkę mojej drugiej, lepszej połówki. Po moich kilku podciągnięciach nosem jej zaciekawienie zamieniło się w stanowcze stwierdzenie, że ona też tak chce i natychmiast mam jej udostępnić to z czego się tak cieszę. Cóż było robić.. wróciłem kilka stron do tyłu i razem zaczeliśmy czytać od początku. Rano na lodówce znalazłem karteczkę “Powinieneś to dokończyć”.
Kiedy czytałem Twój dziennik też był uśmieszek na twarzy. Fajny dziennik. Jeden z fajniejszych jaki tutaj czytałem. Inny niż większość. Dobrze, że wróciłeś i chcesz się podzielić z nami nowymi doświadczeniami. Nie wiem co planujesz, ale cokolwiek by to nie było, będzie to pewnie bardzo wartościowa wiedza... Napisz coś więcej o tym co robiłeś przez ten czas, kiedy nie było Cię na forum, co się zmieniło. Fajnie czyta się takie powroty zwłaszcza osób, które coś już w życiu zdążyły zobaczyć i przeżyć. Jasne że będę to czytał...

A co do upartych - https://www.youtube.com/watch?v=8_OlBlXgvNU przecież tak przestawia się forex nowicjuszom. Tak go widzą. Osobiście śmieje się z tego, ale tak jest to nam pokazywane.

Awatar użytkownika
juszjuszmilion
Gaduła
Gaduła
Posty: 181
Rejestracja: 13 sie 2016, 21:33

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: juszjuszmilion »

fdsafsafdasfa pisze:
jackub pisze:Marcin, czyli uważasz że jest przypadkowy...?
Tak. Zdziwił byś się jakie podejście mają ludzie z 20+ stażem na rynku. Ogólnie to jest tak:
1. Fascynacja
2. System wskaźniki
3. Price action
4. MM
5. Szkolenia
6. Fora internetowe
7. Książki
8. Kursy
9. Szkolenia
10. Różne dziwne teorie
11. Lata lecą...
12. Ostatni level - brak próby zrozumienia rynku, brak analiz, czasami brak stopa - pozioma linia rośnie kupuje, spada sprzedaje.
Narysuj sobie na wykresie poziomą linię - np. niech to będzie środek poprzedniej świecy Daily. Masz już analizę na kolejny dzień. Cena przecina twoją linię w dół sprzedajesz, cena idzie do góry kupujesz. I to jest wszystko co należy wiedzieć o Tradingu.
Zgodziłbym się z tym, jakbyś na początku dodał, że to podejście tylko takich ludzi, którzy po 20 latach dalej nie potrafią dobrze zarobić z trejdingu.
Nieśmiertelny Trader pisze:Dlatego te wszystkie muchy takie jak ja walczący tu z kapitałem 1000-50000tys zł padną prędzej czy później. :):)
No fajne muchy co mają od 1 do 50 mln zł.

Posty jak na kółku pesymistów i bankrutów. Jeśli Panowie nadal coś tam trejdują i mają takie pesymistyczne podejście to gwarantuję na 100% klape. Lepiej zostawić od razu fx i zapomnieć jak najszybciej.
Obrazek
Obrazek

playazzz
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 02 maja 2013, 13:20

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: playazzz »

Każdy prędzej czy później będzie musiał sie obudzić ze snu że jest traderem i jeden krok od wielkich pieniędzy i podziwu bliskich. A to przebudzenie będzie jak zderzenie z pociągiem towarowym. Bystrzejszym zajmuje to tak na oko 4-5 lat niektórzy siedzą w tym po 10 lat i dalej mają film w głowie że są inwstorami czy tam spekulantami. A w rzeczywistości są utrzymywynami przez rodziców odrealnionymi marzycielami.

-rookie-
Maniak
Maniak
Posty: 2307
Rejestracja: 13 kwie 2015, 19:00

Re: Od frajera do milionera..

Nieprzeczytany post autor: -rookie- »

playazzz pisze:Każdy prędzej czy później będzie musiał sie obudzić ze snu że jest traderem i jeden krok od wielkich pieniędzy i podziwu bliskich. A to przebudzenie będzie jak zderzenie z pociągiem towarowym. Bystrzejszym zajmuje to tak na oko 4-5 lat niektórzy siedzą w tym po 10 lat i dalej mają film w głowie że są inwstorami czy tam spekulantami. A w rzeczywistości są utrzymywynami przez rodziców odrealnionymi marzycielami.
Dosłownie przed chwilą, był u mnie mój stary znajomy. Przyjechał do mnie bo potrzebuje małej pomocy. Kiedyś tam mu pomogłem. Mniejsza z tym. Założył firme. Jest ogólnie lekko na minusie, ale ma większe perspektywy niż ja na forexie. Akurat gadaliśmy o tym teraz :): Mówiłem mu o moim bilansie po 2,5 roku przed wykresami. On założył firme 1,5 roku temu, zainwestował wszystko co miał, jeszcze wziął kredyt ale ma większe perspektywy na zysk niż ja. Ma bardziej pewną robote... Mam mu jechać pomóc w następnym tygodniu, oderwę się od wykresów na chwile, ale jak tak go słuchałem i gadaliśmy o tych kosztach. Heh... Powtórze jeszcze raz - siedze 2,5 roku przed wykresami i jestem pod kreską.

ODPOWIEDZ