Moja pierwsza krecha w MT4.

[drendriu]

Tragedia! Z twoim angielskim jest aż tak źle?
Weź się nie błaźnij, tylko kurs przeczytaj, po Polsku też są.

Jakbyście wątpili, to pisałem wcześniej: ten człowiek będzie płakał i niczego sam nie zrobi.
Nie dziwię się dlaczego nie ma sukcesów w tradingu, skoro tak podstawowa logika u niego siedzi i płacze.

A weź żesz się już kurwa zamknij i daj ludziom żyć ....

P.S. Będę musiał wtrócić jednak do Symfoni C++ (3 tomy) która leży zakurzona w szafie, żeby zrobić ten indyk sumujący volumeny. Ech przypominam sobie - każda definicja jest deklaracją - czy tam odwrotnie .... myślałem że nie będę już musiał sie tego uczyć na stare lata. Ale cóz pasja.

P.S.2 Zadanie na dni następne:

Otóż kolega Jarek wrzucił tutaj wskaźnik który sumuje volumen za okres:
https://www.youtube.com/watch?v=aHEegSZ ... e=youtu.be

Zadanie na przyszły tydzień, znaleźć takie odpowiedniki:

Kod: Zaznacz cały

ObjectCreate("Moja_Tajna_Linia", OBJ_VLINE, 0, 0,0, 0,0);

...które wrzucą mi na wykres taką linię, którą będzie można manulanie przesuwać.

P.S.2 Jutro będę się bawił dalej, ale pewnie cały szkopuł z własciwościami lini siedzi w ObjectSet ...

Kod: Zaznacz cały

ObjectSet("Moja_Tajna_Linia",OBJPROP_BACK,true);

[Dadas]

A weź żesz się już kurwa zamknij i daj ludziom żyć ....

Kod: Zaznacz cały

iVolume(NULL,0,shift);

A linię się przesuwa klikając na niej, co powoduje jej zaznaczenie, ignorancie totalny.
I do tego nie potrzeba od razu całych tomów C++.

Ten sumator wolumenów, co Jarek napisał, to też jest prostacki kod.
Wystarczy poczytać o operacjach na obiektach i stworzyć prosty historgam poprzez kilka linijek kodu.
Do tego nie jest potrzebna żadna wyższa matematyka, ani żadne wyższe wtajemniczenie.
Ja Jarkowi do pięt nie dorastam jako programista, a mimo to piszę sobie sam swoje pomysły.

[JAREK67]

Ja Jarkowi do pięt nie dorastam jako programista, a mimo to piszę sobie sam swoje pomysły.

Dadas proszę cię..
Ja nie jestem żadnym specem w zakresie programowania. Jestem totalnym samoukiem. Po tylu latach nauki coś tam potrafię napisać ale bez przesady. Np. przy tym wskaźniku wolumenu wspierał mnie jeden kolega z forum.
Właśnie z powodu natłoku własnych pomysłów zacząłem się uczyć mql-a. Żeby co chwila innym ludziom nie zawracać d.. .

[drendriu]

A linię się przesuwa klikając na niej, co powoduje jej zaznaczenie, ignorancie totalny.

Dzięki z cenną wskazówkę, ale niestety za tą publiczną obelgę dostaniesz ode mnie w pysk jak się spotkamy na live.
Niemniej za tą wskazówkę dzięki - myślałem, że ta linia ustawiona jest na sztywno i nie da sie jej manualnie przesuwać.

[Dadas]

A linię się przesuwa klikając na niej, co powoduje jej zaznaczenie, ignorancie totalny.

Dzięki z cenną wskazówkę, ale niestety za tą publiczną obelgę dostaniesz ode mnie w pysk jak się spotkamy na live.
Niemniej za tą wskazówkę dzięki - myślałem, że ta linia ustawiona jest na sztywno i nie da sie jej manualnie przesuwać.

A za tą Panią lekkich obyczajów, to ty co powinieneś odemnie dostać?
Lepiej trzymaj się z dala od moich posiadłości, bo cię psem poszczuję i siekierą pogonię!

A linię możesz ustawić na sztywno, albo na luźno - zależy jak kod napiszesz.
Możesz sobie robić z linią to, co tylko potrafisz zakodować.

PS. Pani na "k" jest obelgą, natomiast "ignorant" jest jedynie określeniem człowieka nie posiadającego
wiedzy w danym temacie, i nie jest słowem ani obelżywym, ani obraźliwym.
http://sjp.pl/ignorant
A kto się czuje urażony tym słowem?
Tylko ten, kto nie zna jego znaczenia, czyli "ignorant".

PPS. Ja ci, chłopie nie wróg i mógłbym ci sporo pomóc.
Ale z twoim podejściem do sprawy, sorry, będę cię cisnął, do bólu!

[drendriu]

PPS. Ja ci, chłopie nie wróg i mógłbym ci sporo pomóc.
Ale z twoim podejściem do sprawy, sorry, będę cię cisnął, do bólu!

Cóż moge powiedzieć od siebie.... Jak będziesz pomagał to będę cię lubiał, jak będziesz za bardzo cisnął, to przejadę się tam do tego twojego Szczyrku czy tam Ustronia - za 40 minut moge być u ciebie nie ma problemu.

Ogólnie to nie jestem mściwy i kłótliwy i szybko zapominam, więc jak podrzucisz jeszcze pare ciekawostek to grzechy twoje beda darowane.

[Fx_boy]

Cóż moge powiedzieć od siebie.... Jak będziesz pomagał to będę cię lubiał, jak będziesz za bardzo cisnął, to przejadę się tam do tego twojego Szczyrku czy tam Ustronia - za 40 minut moge być u ciebie nie ma problemu.

Ogólnie to nie jestem mściwy i kłótliwy i szybko zapominam, więc jak podrzucisz jeszcze pare ciekawostek to grzechy twoje beda darowane.

No cóż, cierpliwość Dadasa sięga zenitu... .

[ajot]

I popsułeś całą zabawę, a drendriu się niczego nie nauczył, tylko dostał to, o co płakał.

Nie do końca. Dostał prosty działający indyk ... teraz już jego rola żeby się tym bawić, dodawać sobie wodotryski itp.

No cóż, muszę stwierdzić, że Dadas miał miał rację....

Dreniu prosił o gotowego indyka i takiego mu przygotowałem. Poświęciłem całe 5 min swojego życia na zrobienie tego, ale co mi tam ... szkoda, że nie usłyszałem THX od drenia, ale cóż takie czasy..

Sam jestem inny, jak coś dostaje to mówię dziękuje i sam dociekam co i jak bo mam już na czym eksperymentować. Jednak Dreniu mnie zakoczył

Jakby ktoś mógł jakoś opisać co w kodzie robią:

extern int
int init()
int deinit()
int start()
ObjectSet("Moja_Tajna_Linia",OBJPROP_BACK,true);

ręce opadają ...

[Dadas]

Kupiłem właśnie synowi Atlasa do fitnesu - no to mamy teraz własną mini-siłownię.
Oprócz regularnych ćwiczeń z siekierą (używam 4-kilówki), zaczynam pakować, coby drendriu mnie nie zaskoczył.

[JAREK67]

I popsułeś całą zabawę, a drendriu się niczego nie nauczył, tylko dostał to, o co płakał.

Nie do końca. Dostał prosty działający indyk ... teraz już jego rola żeby się tym bawić, dodawać sobie wodotryski itp.

No cóż, muszę stwierdzić, że Dadas miał miał rację....

Dreniu prosił o gotowego indyka i takiego mu przygotowałem. Poświęciłem całe 5 min swojego życia na zrobienie tego, ale co mi tam ... szkoda, że nie usłyszałem THX od drenia, ale cóż takie czasy..

Sam jestem inny, jak coś dostaje to mówię dziękuje i sam dociekam co i jak bo mam już na czym eksperymentować. Jednak Dreniu mnie zakoczył

Jakby ktoś mógł jakoś opisać co w kodzie robią:

extern int
int init()
int deinit()
int start()
ObjectSet("Moja_Tajna_Linia",OBJPROP_BACK,true);

ręce opadają ...

Fakt drendriu to wyjątkowo roszczeniowy osobnik. Ale ja jestem do bólu asertywny, wręcz czerpię energię z relacji z takimi ludźmi.
I w przeciwieństwie do niego nie zapominam szybko urazów.