JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
fx-emery92
Gaduła
Gaduła
Posty: 230
Rejestracja: 21 paź 2012, 20:56

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: fx-emery92 »

walutomistrz pisze:
Tam jest napisane:
Bankom zarzucono m.in. wykorzystywanie prywatnych forów internetowych do wymieniania się informacjami na temat transakcji zlecanych przez ich klientów, koordynowanie działań na rynkach walutowych oraz manipulację parami kursów np. dolar/euro, jen/dolar, czy euro/jen.
Zauważ, że żaden z nich nie był w stanie zrobić tego w pojedynke. Jeśłi manipulacje były, to pewnie miały niewielki wplyw na kurs.
ext3 pisze:Dlaczego wartość instrumentów pochodnych na towary jest większa niż wartość fizycznych towarów których one dotyczą?
Ponieważ w danej chwili jest na kontrakty większy popyt. Pochodne służą głównie do zabezpieczania a nie do spekulacji.
ext3 pisze:Myślę, że jest tu duże pole do popisu do manipulacji kursem / zmawiania się dużych, by chwilowo małym SLy wyciąć.
To są mity. Wycięty SL to źle postawiony SL. Gdybyś był grubasem, to ryzykowałbyś sprzedawanie na wsparciu, żeby wybić tam trochę SL? Nikt nie musi się uciekać do takich praktyk. Większość nie ma pojęcia jak działa rynek i do tego jest niezdyscyplinowana - oni sami oddają grubasom swoje pieniądze.
Kolego piszesz coś o czym nie masz pojęcia i czego nawet nie sprawdziłeś :) W pewnym miejscu od razu mówię że nie u brokera, jest napisane ile pozycji w danym okresie władował detal na rynek a jak detal to wiadomo gdzie leżą stopy, dziwnym trafem jak pojawia się spora aktywność detalu, PRAKTYCZNIE ZAWSZE są wycinani i cena leci w dobrym kierunku. Lepiej poczytaj jeszcze te swoje książeczki ;) Zresztą postudiuj trochę wolumeny ( To jest druga forma analizy, cyferki etc, w tym samym czasie rozwinęła się też analiza techniczna i więcej ludzi poszło za techniką ale to taka ciekawostka) to dowiesz się że codziennie te rynki są manipulowane :)

walutomistrz

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: walutomistrz »

fx-emery92 pisze:Lepiej poczytaj jeszcze te swoje książeczki ;) Zresztą postudiuj trochę wolumeny ( To jest druga forma analizy, cyferki etc, w tym samym czasie rozwinęła się też analiza techniczna i więcej ludzi poszło za techniką ale to taka ciekawostka) to dowiesz się że codziennie te rynki są manipulowane :)
Troszeczkę pokory fx-emery92, nie znasz mnie, nie wiesz co wiem i również nie wiesz, czy rzeczywiście masz rację :wink:

Chciałem podyskutować, czegoś się nowego dowiedzieć ale Twój protekcjonalny ton jest tak zabawny, że uniemożliwia tu normalną dyskusję :) Szanuję, że masz własne poglądy ale uszanuj też innych.

Zastanawia mnie tylko, dlaczego swoich pomysłów musisz bronić przy pomocy poniżania innych? Może po prostu w logiczny sposób się ich nie da uzasadnić, jak sądzisz?

fx-emery92
Gaduła
Gaduła
Posty: 230
Rejestracja: 21 paź 2012, 20:56

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: fx-emery92 »

Oczywiście.. wyczułeś ten protekcjonalny ton, a myślisz ze on był bezpodstawny? staram się dla Ciebie jak mogę :wink:

trader niedoskonaly
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 26 gru 2014, 21:18

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: trader niedoskonaly »

@trader niedoskonaly Zatwierdzoną cenę/świecę uzyskujesz na danym interwale po zakończeniu czasowym równym temu interwałowi. Jak już nie mamy się czego doczepić to tak jak w przysłowiu: Na bezrybiu i rak ryba ;) haha
Dowolny interwał jest tylko sposobem przedstawienia zmiany ceny w czasie. I tyle. Nie ma tu żadnego zatwierdzania niczego.

Jeśli uważasz, że jest tak jak napisałem(a jest) to widocznie po prostu myślałeś o czymś zupełnie innym a napisałeś coś zupełnie innego. Nie wiem czemu tak bardzo ciężko to po prostu przyznać...najlepiej powiedzieć, ze ktoś się czepia(co chyba zresztą nic do dyskusji nie wnosi). Chyba nie chodziło Ci o same dziękczynne posty? ;)

Nie czepiałem się niczego ani trochę i nawet nie miałem takiego zamiaru, to nie jest też moje zdanie, po prostu napisałem jak jest.
Obrazek
Obrazek

Silezia

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: Silezia »

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I Ty masz racje i ja. Musisz wyznaczać sobie kryteria kiedy cena/poziom jest zatwierdzony a kiedy nie. ,,Zatwierdzone,, ceny które się nie zmienią na danym interwale to te z poprzedniej świecy.
Na m1 poziom SR będzie przebity i zatwierdzony bo zamknie się świeca nad nim zaś na m15 ,,walka,, będzie trwać w najlepsze i według tamtego punktu widzenia (tamtej grupy) nadal spór będzie w toku chodziło mi o takie spojrzenie na to patrząc przez pryzmat sklepów czy grup. Dlatego uważam ,że moja definicja nie jest mimo wszystko zła :) Każdy na to może patrzeć inaczej, Twoje podejście reprezentuje wykres tickowy patrząc przez pryzmat ,,grup,,.

JAREK67
Maniak
Maniak
Posty: 2143
Rejestracja: 13 lip 2006, 11:21

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: JAREK67 »

Silezia. Pokaż jakiś konkret bo powietrze z dziennika ucieka. Chyba, że tak dla zabicia czasu w trakcie świątecznej przerwy piszesz.

trader niedoskonaly
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 26 gru 2014, 21:18

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: trader niedoskonaly »

Moje podejście nie reprezentuje wykresu tickowego. Ująłem to kompletnie bez podziału na jakiekolwiek TFy. Bo niezależnie, na który TF patrzymy informacje o cenie uzyskujemy na bieżąco. W przypadku małego targowiska z jabłkami, czy jakiegoś bardzo małego rynku możemy dostawać informacje o cenie w jakimś określonym czasie bo będzie on po prostu zbyt mały(zbyt mało płynny) aby dochodziło do transakcji na bieżąco np: małych spółek giełdowych, które nie są notowane w sposób ciągły.

Twoje podejście jak najbardziej słuszne. Jednak nie można mówić, że informacje o cenie dostajemy np na TF H1 co godzinę a na TF W1 co tydzień, bo jest to bardzo mylne. Dostajemy te informacje przez cały ten czas.
A ten TF pomaga nam to jakoś ując w pewne ramy i łatwiej się w tym wszystkim odnaleźć. I oczywiście tak jak mówisz jakiś poziom pęknie na M1 a na M15 walka się toczy nadal i okaże się ze narysuje się cień na tym M15. Użycie wyrażenia "M15" (M30 H1 czy jakikolwiek inny) brzmi również bardzo mylnie(po prostu trzeba sobie tylko z tego zdawać sprawę - to mam tu na myśli) bo wtedy ten TF utożsamiamy niewiadomo z czym, niewiadomo z jaką nadzwyczajną siłą która ma powstrzymać ruch ceny(napływające i realizowane zlecenia). A chodzi wyłącznie o to, że w ciągu tych kolejnych 15minut może pojawić się jakieś zlecenie(jedno duże, kilkaset mniejszych, możliwości jest wiele), które wpłynie na chwilowe bądź dłużej trwające odbicie. Podobnie będzie w przypadku innych TFów.
Obrazek
Obrazek

irmentruda
Maniak
Maniak
Posty: 1608
Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: irmentruda »

ext3 pisze: A co z tym: http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/1156602.html ?
Moim zdaniem faktycznie, gdyby na rynku byli tylko realni sprzedający i realni kupujący to manipulacje kursem byłyby marginalne, to wynika z logiki. Na rynku instrumentów pochodnych, poza realnymi kupującymi/sprzedającymi kontrakty (by zabezpieczyć swój biznes), występuje cała masa spekulantów (tzw. inwestorów), większych jak banki, mniejszych jak my. Dlaczego wartość instrumentów pochodnych na towary jest większa niż wartość fizycznych towarów których one dotyczą? Myślę, że jest tu duże pole do popisu do manipulacji kursem / zmawiania się dużych, by chwilowo małym SLy wyciąć. Wygląda na to, że nawet jakby ktoś skupił połowę jabłek, to i tak kto inny ma większy wpływ na ceny, bo np. posiada na te jabłka kontrakty na większą wartość?
Czy się mylę?
Tym kolesiom udawała sie manipulacja cena, potrzebna do tego byla KASA, wiec musieli sie zmawiać bo kazdy pojedynczo zostalby zjedzony z ta swoja kasa przez rynek. Ale jak oni sami przyznali, manipulacja udawała sie tylko na kilka minut, chwilowo udawalo im sie podbijac cene. I trzeba wziąć pod uwage, ze oni manipulowali na rynku spot. Na rynku futures byloby to wg mnie latwiejsze (bo jest lewarowany i mozna bez pokrycia w towarze cisnac cene w dol albo w gore - jak podobno dzieje sie na zlocie, tzw. papierowe złoto).

Co do SL to uwazam, ze cos takiego moze nastapic jesli wycinasz SLa na ktorym ty zarobisz! Po co wycinac SLa, jesli kasa z tego depozytu zabezpieczajacego wycieta pozycje trafi do brokera na Cyprze. Chyba, ze zalozymy, ze wszystkie grubasy swiata wycinaja wszystkie SLe calej drobnicy, zeby system jako calosc byl caly czas dochodowy, bo cieniasy beda caly czas donosic kapital.
Pzdr.

trader niedoskonaly
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 26 gru 2014, 21:18

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: trader niedoskonaly »

Tym kolesiom udawała sie manipulacja cena, potrzebna do tego byla KASA, wiec musieli sie zmawiać bo kazdy pojedynczo zostalby zjedzony z ta swoja kasa przez rynek. Ale jak oni sami przyznali, manipulacja udawała sie tylko na kilka minut, chwilowo udawalo im sie podbijac cene.
No właśnie potrzebna była kasa, czyli z mechanicznego punktu widzenia wszystko jest okej. Co za różnica dla nas, małych trejderów, czy 5 gości z 5 oddziałów banków się dogadało i ruszyło rynkiem o ileś pips, czy było to wynikiem przypadkowych zleceń jakichś innych 10 gości z 10 banków. Żadna.
O tyle tylko, że takie działanie jest nieetyczne i w tym sęk manipulacji - że ktoś się dogadał. Niech się martwią tym ludzie z różnych komisji i w danych instytucjach odpowiedzialnych za działanie swoich pracowników.
Konkluzja jest taka, że niech sobie "manipulują", najlepiej by było gdyby efekty tych manipulacji były widoczne w krótkich jednokierunkowych ruchach pips po pipsie... Może byłoby takich więcej
I trzeba wziąć pod uwage, ze oni manipulowali na rynku spot. Na rynku futures byłoby to wg mnie latwiejsze (bo jest lewarowany i mozna bez pokrycia w towarze cisnac cene w dol albo w gore - jak podobno dzieje się na zlocie, tzw. papierowe złoto).
Pod uwagę trzeba wziąć, że rynek futures jest regulowany i niekoniecznie mogłoby być łatwiej.
Obrazek
Obrazek

ext3
Gaduła
Gaduła
Posty: 136
Rejestracja: 04 maja 2010, 21:46

Re: JSGSI. Rynki wymiany na chłopski rozum.

Nieprzeczytany post autor: ext3 »

Walutomistrzu,

A co powiesz na to?:
http://www.biztok.pl/waluty/ktos-wykorz ... ile_a19546

ODPOWIEDZ