Historia X czyli dziennik takiego sobie tradera
- inwestor86
- Pasjonat
- Posty: 1594
- Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53
rowniez mi L chodzi po glowie, jedyne co mnie powtrzymuje to maly margin bo pierwszy opor tylko 40 pipsow wyzej, ale w razie BO bedzie do zlapania ponad 100.. do tego index dolara niewyrazny jakis.. dlatego chyba przczekam
za to 1.3750 moglo by robic za fajne wsparcie i do tego jest bullish abcd i bat
za to 1.3750 moglo by robic za fajne wsparcie i do tego jest bullish abcd i bat
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
inwestor86 pisze:rowniez mi L chodzi po glowie, jedyne co mnie powtrzymuje to maly margin bo pierwszy opor tylko 40 pipsow wyzej, ale w razie BO bedzie do zlapania ponad 100.. do tego index dolara niewyrazny jakis.. dlatego chyba przczekam
za to 1.3750 moglo by robic za fajne wsparcie i do tego jest bullish abcd i bat
Ja zagrałem aktualnie pod linię trendu na indeksie EUR plus magiczne fibo 50% i s/r który mocno broni się na indeksie dolara. Jesteśmy już pod wsparciem na indeksie Euro także trzeba uważać i przestawiać szybko na BE w razie niepomyślnych wydarzeń.
Na indeksie dolara trzymam coś takiego - szybki TP bo nie wiem jak zareaguje na LT rynek.. Patrz rysunek.
Na indeksie EUR równiez L trzymam - tam z kolei jest s/r - wszystko zamknę dzisiaj popołudniu.
W niedzielę wieczorem spróbuję ustawić się lepiej albo w poniedziałek rano.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
fx-forum
inwestor86 pisze:rowniez mi L chodzi po glowie, jedyne co mnie powtrzymuje to maly margin bo pierwszy opor tylko 40 pipsow wyzej, ale w razie BO bedzie do zlapania ponad 100.. do tego index dolara niewyrazny jakis.. dlatego chyba przczekam
za to 1.3750 moglo by robic za fajne wsparcie i do tego jest bullish abcd i bat
Jak z L u Ciebie ? U mnie weszło pięknie. Dobrze to rozegraliśmy. Wyciągnąłem ile da się z S a teraz z L.
fx-forum
- inwestor86
- Pasjonat
- Posty: 1594
- Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53
nie wzialem L, mialem szorta, ale zamknalem -2.. i teraz ponownie S @ 1.3870, ogolnie slabo dzisiaj sie dzisiaj trejdowalo, mimo, ze calkiem dobrze widzialem rynek..MkubuxK pisze:inwestor86 pisze:rowniez mi L chodzi po glowie, jedyne co mnie powtrzymuje to maly margin bo pierwszy opor tylko 40 pipsow wyzej, ale w razie BO bedzie do zlapania ponad 100.. do tego index dolara niewyrazny jakis.. dlatego chyba przczekam
za to 1.3750 moglo by robic za fajne wsparcie i do tego jest bullish abcd i bat
Jak z L u Ciebie ? U mnie weszło pięknie. Dobrze to rozegraliśmy. Wyciągnąłem ile da się z S a teraz z L.
Odnowiłem L na USD - zagranie krótkoterminowe.
Jeśli wszystkie głowy świata dzisiaj myślą jak dalej inwestować fundusze w obliczu niespodziewanych wydarzeń w Japonii a grają takie płotki jak my to wsparcie te nie powinno zostać pokonane. Nie dzisiaj. Dlatego L do końca dnia ( chyba że trafi w TP nad którym jeszcze pomyśle ).
Pozycję zająłem przy samym wsparciu ale spread mnie trochę zjada przy tak ciasnym SL.
Jeśli wszystkie głowy świata dzisiaj myślą jak dalej inwestować fundusze w obliczu niespodziewanych wydarzeń w Japonii a grają takie płotki jak my to wsparcie te nie powinno zostać pokonane. Nie dzisiaj. Dlatego L do końca dnia ( chyba że trafi w TP nad którym jeszcze pomyśle ).
Pozycję zająłem przy samym wsparciu ale spread mnie trochę zjada przy tak ciasnym SL.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
fx-forum
Dalej myślę co z tą Japonią i wydaje mi się że będzie to wymagało ode mnie trochę więcej pracy niż na początku sądziłem. Co mi przychodzi aktualnie do głowy po przeczytaniu paru artykułów w internecie:
-Odpływ kapitału z Japonii jest prawie pewien. Giełdy polecą jeszcze parę-parenaście procent. Nie mniej jednak Japończycy jako naród bardzo pracowity i zaradny wyjdą z tego obronną ręką. Będziemy mieli wtedy doskonałą okazję do zajęcia długich pozycji na kontraktach na ich indeks. ( patrz trzęsienie ziemi Kobe, większego wpływu na giełdy Europejską czy Amerykańską nie miało - ale było to x lat temu i wiele od tego czasu zmieniło się - co więcej był to początek hossy na Wigu )
- firmy ubezpieczeniowe z UK - będą miały z tego tytułu ogromne straty, czy przypadkiem nie zobaczymy efektu domina ? ( natknąłem się właśnie na taki artykuł ). Pytanie: Kto jest bardziej zaangażowany finansowo w Japonii ? Europa czy Stany ? Będzie miało to fundamentalne znaczenie na crossie EURUSD, GBPUSD
Należałoby również przyjrzeć się Japońskiemu systemowi bankowości. Uczęszczałem kiedyś na przedmiot o tym tytule i mam jakąś starą prezentację na dysku dotyczącą tego systemu.
System Niemiecko-Japoński:
-Duże znaczenie finansowania zewnętrznego przedsiębiorstw
-Finansowanie zewnętrzne oparte na indywidualnych kredytach bankowych
-Udział banków w kapitale przedsiębiorstw
-Ograniczenie innowacji finansowych
-Niski stopień specjalizacji instytucji
-Banki uniwersalne nastawione na długoterminowa działalność kredytową
-Mniejsza skłonność do tworzenia innowacji finansowych
-Nacisk na długookresowe, aktywne i bliskie stosunki między instytucjami finansowymi, a przedsiębiorstwami
-Bank Centralny prowadzi działalność refinansową
-Banki komercyjne nastawione na długoterminową działalność kredytową
-Transfery kredytowe(giro)
System wydaje się bezpieczny i stabilny, ale czy odporny na takie straty ?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Keiretsu - wzajemne powiązania kapitałowe.
a także "Zaibatsu" wydają się interesujące.
Generalnie chodzi mi o powiązania kapitałowe - bardzo wiele instytucji finansowych jest zaangażowane finansowo w poszczególne spółki i istnieje pewne prawdopodobieństwo że w przypadku tarapatów finansowych któregoś z gigantów pociągnie on tym za sobą innych.
-Odpływ kapitału z Japonii jest prawie pewien. Giełdy polecą jeszcze parę-parenaście procent. Nie mniej jednak Japończycy jako naród bardzo pracowity i zaradny wyjdą z tego obronną ręką. Będziemy mieli wtedy doskonałą okazję do zajęcia długich pozycji na kontraktach na ich indeks. ( patrz trzęsienie ziemi Kobe, większego wpływu na giełdy Europejską czy Amerykańską nie miało - ale było to x lat temu i wiele od tego czasu zmieniło się - co więcej był to początek hossy na Wigu )
- firmy ubezpieczeniowe z UK - będą miały z tego tytułu ogromne straty, czy przypadkiem nie zobaczymy efektu domina ? ( natknąłem się właśnie na taki artykuł ). Pytanie: Kto jest bardziej zaangażowany finansowo w Japonii ? Europa czy Stany ? Będzie miało to fundamentalne znaczenie na crossie EURUSD, GBPUSD
Należałoby również przyjrzeć się Japońskiemu systemowi bankowości. Uczęszczałem kiedyś na przedmiot o tym tytule i mam jakąś starą prezentację na dysku dotyczącą tego systemu.
System Niemiecko-Japoński:
-Duże znaczenie finansowania zewnętrznego przedsiębiorstw
-Finansowanie zewnętrzne oparte na indywidualnych kredytach bankowych
-Udział banków w kapitale przedsiębiorstw
-Ograniczenie innowacji finansowych
-Niski stopień specjalizacji instytucji
-Banki uniwersalne nastawione na długoterminowa działalność kredytową
-Mniejsza skłonność do tworzenia innowacji finansowych
-Nacisk na długookresowe, aktywne i bliskie stosunki między instytucjami finansowymi, a przedsiębiorstwami
-Bank Centralny prowadzi działalność refinansową
-Banki komercyjne nastawione na długoterminową działalność kredytową
-Transfery kredytowe(giro)
System wydaje się bezpieczny i stabilny, ale czy odporny na takie straty ?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Keiretsu - wzajemne powiązania kapitałowe.
a także "Zaibatsu" wydają się interesujące.
Generalnie chodzi mi o powiązania kapitałowe - bardzo wiele instytucji finansowych jest zaangażowane finansowo w poszczególne spółki i istnieje pewne prawdopodobieństwo że w przypadku tarapatów finansowych któregoś z gigantów pociągnie on tym za sobą innych.
fx-forum
- inwestor86
- Pasjonat
- Posty: 1594
- Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53