hannibal pisze:wtedy zamykam S i otwieram kolejny nowy S......i dobieram L ale większy -zatem TP wspólny dla obu pozycji L jest niżej niż pierwszy L i....czekam na rozwój wydarzeń......do tego mam duże depoumika3 pisze:A co będzie jeśli:
-otwierasz S-1.430,
-ustawiasz L-1.4310 ....i mały myk i liźnie twoją L na 5-6 pipsów po czym ktoś coś "mądrego" na świecie "pier...." i kurs zapiernicza na dół tak ze 100 pipsów (patrz piątek) i co wtedy robisz???? Teoretycznie jesteś stratny tylko 10 pipsów ale....wydaje Ci się po tym zjeździe że to już koniec spadków, zamykasz S a tu kurs dalej na dół i co wtedy????
bardzo dobre pytanie, w tym miejscu warto się na chwile zatrzymać, bo to sama kwintesencja hedge.
Nic nie robię z L=1.4310, ani S=1.4300, zostawiam na później, bo cena na tym poziomie może jeszcze odbić.
natomiast wrzucam nowego shorta z 2x lotem i ustawiam nowego Longa o te parę pipsów wyżej niż 1.4310, którego później obniżam, tak jak pisałem wcześniej w innym przykładzie, zabezpieczając dynamicznie zysk (taki podążający hedge)
edit: takich spadków nie sposób przeoczyć na wskaźnikach. Chyba ze jestes afk, wtedy nic nie możesz zrobic, aż do chwili gdy cena zacznie rosnąć, wtedy dajesz longa i zamykasz hedge ( ten ostatni long a short S=1.4300), ale nie wcześniej az przekroczy ustawionego longa L=1.4310. Od razu dajesz nowego shorta oczekującego 1.4300.
W tym momencie masz starego longa gotowego na wzrost ceny.

edit2: hedge przypomina trochę surfowanie po wykresie. Nie ma sytuacji bez wyjścia. Jedyny problem jaki się czasem pojawia, to zbyt duży margin. Wtedy trzeba się trochę namęczyć, by wyjść na plus.