Gra pozycjami przeciwstawnymi zamiast SL/TP - 'hedge'

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Aha - 7:8, -1 netto. Źle policzyłem na początku bo mi wyszło 7:7.
To nawet lepiej póki leci w dół :)

Dzięki Mighty Baz za cenne uwagi.

Songo89K
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 674
Rejestracja: 16 wrz 2010, 23:48

Nieprzeczytany post autor: Songo89K »

Prawdę mówiąc dziwi mnie ten naskok na autora tematu od początku,jak gdyby chciał coś sprzedać,i z obawy że ludzie to kupią,robicie wszystko co tylko można żeby do tego nie doszło.

Jak widzę 20 strona tematu,a autor tłumaczy jedno a wy i tak swoje.
Ale jak to mówią,do takich rzeczy trzeba się tutaj przyzwyczaić.

Może i ja czegoś tutaj nie rozumie więc proszę o wyrozumiałość,z większym kapitałem sam się do tego przekonam za pewne.

Takie 2 sytuacje .
1.dla ludzi którzy twierdzą że to jedno i to samo,a nawet że sam SL jest lepszy bo mnie kłopotu.

S po 1.4100
łapie Wam SL przy 1.4110.
Co robicie? odchodzicie od kompa,i być może tracicie ruch na 100 pips,czy wchodzicie ponownie? gdzieś czytałem że "wchodzę ponownie" a co gdy cena znowu wybije Cię na SL? i już 20 pips w plecy.
W tej sytuacji można pomyśleć-"o cholerka,gdybym zabezpieczył,to straciłbym max te 10 pipsów,i dalej był na rynku".


2.czy aby na pewno to zawsze działa?

MB przedstawiłeś co prawda 2 sytuacje,jak pójdzie po Twojej myśli,ale i gdy nie pójdzie.
Ok,ale co w takiej sytuacji:

wchodzę 1.4100 -S
oczekujące 1.4110-L
Cena leci do 1.4140
zaczyna spadać więc 1.430 S
Wierzymy że cena pójdzie w dół,a co gdy cena teraz zacznie lecieć mocno w górę?

co zrobić w takiej sytuacji?

Zaletę widzę taką,że gdy jesteśmy na pewnym oporze,i nie wiadomo do końca co cena zrobi,albo uda Nam się wejść tak jak trzeba,albo cena pójdzie w drugą stronę,i tylko czekać na korektę by otworzyć nową pozycję.

PS.ostatnie 10 stron wybiórczo przebrnąłem więc przepraszam jeżeli coś ważnego pominąłem,zaraz może doczytam.

EDIT
daromanchester pisze:(...)
Powiedzmy otwieram Longa na edku bez SL po 1.40, po czym cena spada na 1.30.
Moim SL jest "próg mojego bólu" i depo, albo ile do tego depa mogę dopłacać.
No i jesteśmy na 1.30, mamy w tym momencie 1000 pips straty, no ale trejd jest nie zamknięty wiec jak mogę mieć stratę jak ja mogę jeszcze wyjść na plus :) Kiedyś zawróci. :)
No naciągnąłem to strasznie ale to przykład.
(...)
skoro podałeś taki PRZYKŁAD to pozwolę sobie go skomentować.
A skąd ta pewność że zawróci?ja się nauczyłem już że tej pewności mieć nie można,chyba że masz taki kapitał....ale i tak pewności mieć nie możesz....gdybyś użył pozycji przeciwstawnej zamiast -1000 pips,miałbyś np-10,nie ważne gdzie by cena spadła.Nie rozumiem jak to może być to samo...

Podsumowując,obie strony mają racje.
Jeżeli ktoś łapnie SL 10 pips,a potem zarobi 50,wyjdzie na 40.
W przypadku stosowanie pozycji prz.po prostu zarobi 40,ale nic na tym nie straci,tak ja to widzę,po prostu zarobi mniej,i taki przekaz do mnie dotarł.

Ja osobiście dziękuje za wytłumaczenie tego,
pisane było wyżej "jedynie może psychicznie trzymać Nas w dobrej kondycji" a skoro non stop się powtarza że psychika to 80,90 % sukcesu,to nei jest to jeden z kluczy do zwycięstwa?

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

Songo89K pisze: Ok,ale co w takiej sytuacji:

wchodzę 1.4100 -S
oczekujące 1.4110-L
Cena leci do 1.4140
zaczyna spadać więc 1.430 S
Wierzymy że cena pójdzie w dół,a co gdy cena teraz zacznie lecieć mocno w górę?
hehe, zaklinanie wykresu nam nie pomoże, bez względu czy gramy korzystajac ze zlecen przeciwstawnych, czy z klasycznym SL.

Zalózmy ze popełniliśmy bląd w ocenie sytuacji na rynku i cena jednak poleciala do gory, powiedzmy 100pips (kanon).

czyli powtorze scenario:
wchodzę 1.4100 -S
oczekujące 1.4110-L
Cena leci do 1.4140
zaczyna spadać więc 1.430 S
powiedzmy ze spadla 1.4420, czyli wyzej niz nasz pierwszy short i odbija sie, lecac do 1.4520.

Rzadko stosuje podwojnego ujemnego hedge, dlatego dla drugiego shorta ustawiam SL, caly czas go zmniejszajac (min na 0) . Jesli cena poleci w gore, wtedy tego shorta zamykam na plusie lub na min stracie i uruchamiam longi w piramidzie.

Jesli cena ma zamiar wybic sie tak wysoko, to przewaznie z jakiegos kanalu (konsoli), dlatego pierwszego longa w piramidzie ustawiam powyzej konsoli (ale wtedy zawsze juz SL, faktem ze tak malym jak to mozliwe)

edit: hedge jest tez bardzo skutecznym narzedziem do gry w konsoli, szczegolnie dla skalperow.
Ostatnio zmieniony 25 cze 2011, 15:25 przez Mighty Baz, łącznie zmieniany 1 raz.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Jest na to prosty sposób - otworzyć ze dwa konta demo i na jednym działać "klasycznie" a na drugim z hedge. Tyle, że oba muszą być prowadzone według tej samej strategii ogólnej bo inaczej nie da się tego porównać.

Hedge nie jest nowym wynalazkiem, jest szeroko stosowany i prawdę mówiąc dziwi mnie nieco negatywne podejście do czegoś, czego się jeszcze nie spróbowało.
Ja prawdę mówiąc gryzę się, że tak późno na to wpadłem - zaoszczędziłoby mi to kilka tysięcy zł niepotrzebnych strat.
Moja wina - lenistwo. Nie chciało mi się przeczytać ostatnich 57 stron pewnej książki...

polbanda

Nieprzeczytany post autor: polbanda »

259 pisze:ostatnich 57 stron pewnej książki...
można wiedzieć jaka to książka ?

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

polbanda pisze:
259 pisze:ostatnich 57 stron pewnej książki...
można wiedzieć jaka to książka ?
To byłaby reklama...

Dodano po 4 godzinach 32 minutach:

"Focus turns to Greek Parliament next week, where the medium-term austerity plan will be debated starting Tuesday. Very high fears of defections from Pasok’s thin majority pressured the euro throughout the session"

To będzie teraz grało na korzyść twojej pozycji 7:8 = -1
Tylko pamiętaj, że rynek teraz jest mocno rozchwiany i często nie zachowuje się tak, jak większość sobie to wyobraża - kluczem jest "buy rumors, sell facts" ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

@Polbanda, to nie jest jeszcze tragiczna sytuacja, wazne by nie zamknac teraz hedge, bo szkoda kasy.
Edek w weekend musi troche sie podniesc do mniej wiecej 1.4220, bo na H4 nadal widac tylko konsole, wiec mozna grac scenario 2
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

polbanda

Nieprzeczytany post autor: polbanda »

Dzięki Mighty Baz. Ja obstawiam mniej więcej takie zachowanie., więc na SUP pozamykam Shorty i zostanę tylko z longami.
Obrazek
PS. Pozycja jest 100% zrównoważona. Po 8 lotów na L i S.

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

polbanda pisze:Dzięki Mighty Baz. Ja obstawiam mniej więcej takie zachowanie., więc na SUP pozamykam Shorty i zostanę tylko z longami.

PS. Pozycja jest 100% zrównoważona. Po 8 lotów na L i S.
faktycznie źle policzylem. Ale jak ma byc odbicie to raczej 1.4220 do 1.405(4) i wtedy do gory (napewno nizej niz ostatni dolek)
Wszystko zalezy jak wytrzyma ci depo, gdy zamkniesz shorty na plus i zostaniesz z ujemnymi longami.

Mozna jeszcze otworzyc duzego longa, w moemencie gdy zamykasz shorty, ale z SL w miejscu gdzie zamknąłes shorty, by na wszelki wypadek nie zwiekszyc marginu z hedge. Jak zaczyna sie spadek, zamykasz tego nowego longa i w tym samym czasie otwierasz shorta do ponownego hedge, ale juz z duzo mniejszym marginem :)
Czyli twoja strata na longach stanie sie czystym profitem, jak cena poleci do 1.4365, bo tyle potencjalnie pokazuje fibo. :)) - na H1 jest dywergencja dodatnia, moze byc zanegowana wtedy, gdy niestety odbije sie od poziomu 1.4200

takie zagranie równie sprawnie "kasuje" margina z utworzonego wczesniej tak nieszczesliwie hedge.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Ja robię czasami coś takiego: załóżmy, że mam Long, nieco za daleko bym się z nim dobrze czuł. Najczęściej jest to jakiś stop co mi odpalił na szumie na oporze.
Rynek się odwrócił i tak mi się widzi, że nieprędko zamierza wracać.
Po pierwsze otwieram pozycję odwrotną równą temu Long. Gdy Short jest na plusie i widzę, że nadchodzi odbicie zamykam go. Zysk z tego Short już częściowo kryje mi pływającą stratę.
Teraz otwieram Long, ale nie za duży - tak, żeby mi nie dokuczał jakbym się pomylił :-) Ponieważ nie spodziewam się, że z tym Long zajadę daleko, zamkam go z zyskiem przy najbliższej okazji.
I w tym momencie zamykam też część tego początkowego wiszącego Long. Taką ilość żeby strata z tego wynikła była w pełni pokryta przez zysk z hedge i zysk z tego mniejszego Long. Często nawet trochę mniej, żeby zostawić sobie coś na deser - powiedzmy mam 500 zł z Short, 200 zł z drugiego Long, razem 700 zł, zamykam część Long ze stratą 600 zł i zostaje mi stówa na piwo ;-)
W efekcie moja stratna pozycja jest zredukowana i co najważniejsze - zmniejsza się jej negatywny wpływ na konto. Jej dynamika spada, łatwiej ją teraz będzie "ugryść" jeszcze raz...
Więc jeżeli się da to kontynuuję (przy założeniu, że rynek jest generalnie albo spadkowy, albo sideways)... otwieram Short równy Long... dołek, odbicie redukcja.
Ew. odbijam sobie zyskiem na innym instrumencie. Wszystko zależy co się uda i jak będzie łatwiej.
Z tym, że to odbijanie na innym instrumencie może się skończyć... tym samym od czego się zaczęło. Trzeba więc uważać. Zawsze trzeba.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

ODPOWIEDZ