
GMMA in Color
Wyczestom chodziło mi o to czy wchodziles w te 2 wczesniejsze wybicia a jesli nie to na jakiej podstawie poznales ze były fałszywe, jakiego filtra użyłeś bo ja wtedy kupowalem i oczywiscie byly 2 wtopy
Staram się unikac transakcji gdy długie średnie się zwężają.To dobry filtr tyle że często po takim ścisnięciu czesto ceny dosłownie wystrzelaja w kierunku zgodnym z trendem, a potencjalny zysk znika.Może inni koledzy podzielą sie sposobami rozpoznawania fałszywych wybić w tej strategii?Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam

Sam uzywam m.in. zmodyfikowanej gammy wiec podam kilka wskazowek.
Nna wykresie mam tylko srednie, zadnych zbednych pozostalych wskaznikow typu chandelier, macd, stoch czy co tam jeszcze mozna dodac. Kiedys gralem na e/j ale teraz prawie tylko na e/u. Powod jest prosty, interesuje mnie 6-10p dziennie wiec po co trade'owac na tak ruchliwej parze jak e/j, ktora potrafi zrobic dzienny range 250p jak mozna trade'owac na e/u, ktore jest wedlug mnie bardziej "wygladzony". Dodatkowa korzyscia jest np s/l na poziomie 6-7p(+spread) dzieki, ktoremu moge sobie pozwolic na wieksza pozycje.
No ale do rzeczy. Jak juz napisalem zostawiamy tylko srednie. Ile ich powinno byc, jaki miec kolor itp? Proponuje sie nikim ani niczym nie sugerowac, nalozyc tyle srednich ile sie chce, wybrac kolor jakis sie chce, stworzyc template pod siebie. Jak już stworzymy swój template, nie zmieniajmy go co kilka dni, nie dodawajmy nowych rzeczy, trzymajmy się jednej wersji.
Gmma wcale nie jest taka prosta jak może się wydawac. Jest potrzebny tzw screen time, po prostu trzeba porzuc tecze, zobaczyc jak się zachowuje. Nie mam tu na mysli oglądania wykresow historycznych chociaz jest to tez przydatne. Najważniejsze jest oglądanie wykresow na zywo. Proponuje samo oglądanie wykresow przez np. 2-3 dni bez zawierania zadnej transakcji. Nastepna wazna rzecza jest nie przesadzanie z siedzeniem przed monitorem bo galy możemy wlepiac i caly dzien w monitor i niczego się nie nauczyc. Proponuje sprawdzic na wykresach historycznych kiedy dana para ma najwieksza zmienność, kiedy jest na niej „ruch”. Nastepnie określić dzienny czas tradingu na np. 3h (np. 10-13) i tylko wtedy obserwowac wykres/zawierac transakcje. Określenie czasu tradingu ma sens tylko wtedy jak gramy na niskim tf bo jak ktos gra na swieczkach 4h to oczywiście będzie to troche bez sensu
TF powinniśmy dobierac pod swoja osobowość, pod styl, który lubimy. Osobiście gram na kilku tf. Na EUR/USD uzywam przewaznie wykresow 10s, 10tick, 8tick. Z gory mowie, ze na MT nie gram, wykresy minutowe to dla mnie cala wieczność, pozatym przy spreadzie 3p raczej ciezko skalpowac. Mogę polecic, chociaz sam nie uzywam NinjaTradera, którego kiedys chyba opisywal fxlamer na forum. Nie uzywam wyższych interwalow żeby sprawdzic czy jestem w trendzie czy nie, obserwuje tylko ten tf na którym zawieram transakcje. Polecam także obserwowanie tzw h-lines czyli poziomych linii odnoszących się do kolejnych wartości kursu np. 1.4750/1.4740/1.4730 itp i obserwowanie jak się zachowuje na nich kurs.
I na koniec. Czasami po prostu jest wtopa nawet jak wszystkie znaki na ziemi i niebie dawaly sygnal, ze pozycja będzie zyskowna. Nie jest to system o 100% skuteczności i trzeba to zaakceptowac.
Troche chaotycznie to napisałem, troche pominąłem, ale slaby ze mnie „pisarz”.
Zachęcam do samodzielnych testow.
Nna wykresie mam tylko srednie, zadnych zbednych pozostalych wskaznikow typu chandelier, macd, stoch czy co tam jeszcze mozna dodac. Kiedys gralem na e/j ale teraz prawie tylko na e/u. Powod jest prosty, interesuje mnie 6-10p dziennie wiec po co trade'owac na tak ruchliwej parze jak e/j, ktora potrafi zrobic dzienny range 250p jak mozna trade'owac na e/u, ktore jest wedlug mnie bardziej "wygladzony". Dodatkowa korzyscia jest np s/l na poziomie 6-7p(+spread) dzieki, ktoremu moge sobie pozwolic na wieksza pozycje.
No ale do rzeczy. Jak juz napisalem zostawiamy tylko srednie. Ile ich powinno byc, jaki miec kolor itp? Proponuje sie nikim ani niczym nie sugerowac, nalozyc tyle srednich ile sie chce, wybrac kolor jakis sie chce, stworzyc template pod siebie. Jak już stworzymy swój template, nie zmieniajmy go co kilka dni, nie dodawajmy nowych rzeczy, trzymajmy się jednej wersji.
Gmma wcale nie jest taka prosta jak może się wydawac. Jest potrzebny tzw screen time, po prostu trzeba porzuc tecze, zobaczyc jak się zachowuje. Nie mam tu na mysli oglądania wykresow historycznych chociaz jest to tez przydatne. Najważniejsze jest oglądanie wykresow na zywo. Proponuje samo oglądanie wykresow przez np. 2-3 dni bez zawierania zadnej transakcji. Nastepna wazna rzecza jest nie przesadzanie z siedzeniem przed monitorem bo galy możemy wlepiac i caly dzien w monitor i niczego się nie nauczyc. Proponuje sprawdzic na wykresach historycznych kiedy dana para ma najwieksza zmienność, kiedy jest na niej „ruch”. Nastepnie określić dzienny czas tradingu na np. 3h (np. 10-13) i tylko wtedy obserwowac wykres/zawierac transakcje. Określenie czasu tradingu ma sens tylko wtedy jak gramy na niskim tf bo jak ktos gra na swieczkach 4h to oczywiście będzie to troche bez sensu
TF powinniśmy dobierac pod swoja osobowość, pod styl, który lubimy. Osobiście gram na kilku tf. Na EUR/USD uzywam przewaznie wykresow 10s, 10tick, 8tick. Z gory mowie, ze na MT nie gram, wykresy minutowe to dla mnie cala wieczność, pozatym przy spreadzie 3p raczej ciezko skalpowac. Mogę polecic, chociaz sam nie uzywam NinjaTradera, którego kiedys chyba opisywal fxlamer na forum. Nie uzywam wyższych interwalow żeby sprawdzic czy jestem w trendzie czy nie, obserwuje tylko ten tf na którym zawieram transakcje. Polecam także obserwowanie tzw h-lines czyli poziomych linii odnoszących się do kolejnych wartości kursu np. 1.4750/1.4740/1.4730 itp i obserwowanie jak się zachowuje na nich kurs.
I na koniec. Czasami po prostu jest wtopa nawet jak wszystkie znaki na ziemi i niebie dawaly sygnal, ze pozycja będzie zyskowna. Nie jest to system o 100% skuteczności i trzeba to zaakceptowac.
Troche chaotycznie to napisałem, troche pominąłem, ale slaby ze mnie „pisarz”.
Zachęcam do samodzielnych testow.
E/J zlecenie oczekujące buystop 2 pipsy powyżej ostatniego szczytu (z uwzględnieniem spreadu). Zgadza się, czy coś namieszałem? 
EDIT: kurs spadł poniżej WMA, MACD mocno w dół - zlecenie oczekujące anulowane

EDIT: kurs spadł poniżej WMA, MACD mocno w dół - zlecenie oczekujące anulowane
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2008, 07:52 przez headd, łącznie zmieniany 1 raz.
I podobnie e/u zlecenie poniżej ostatniego dołka. Proszę o komentarze.
EDIT: złapałem T/P 1,4705
EDIT: złapałem T/P 1,4705
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2008, 10:09 przez headd, łącznie zmieniany 1 raz.
kabel - sytuacja analogiczna do e/u, 5min zbyt duży szum, zwiększyłem interwał do 15min
EDIT: złapałbym 30pips, ale ustawiłem zbyt optymistyczny t/p - na poziom 1,9650.
Póki co ciągle widzę szorta, więc trzymam.
EDIT: zaliczyłem s/l
EDIT: złapałbym 30pips, ale ustawiłem zbyt optymistyczny t/p - na poziom 1,9650.
Póki co ciągle widzę szorta, więc trzymam.
EDIT: zaliczyłem s/l
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2008, 10:33 przez headd, łącznie zmieniany 2 razy.
ktoś w tym wątku zwrócił uwagę, że R/R powinien być 2:1, czyli ustawiony s/l powinien łapać o połowę mniejszą stratę od t/p. Pozwolę się z tym nie zgodzić. Po pierwsze poziom s/l powinien wynikać z danej sytuacji - czyli na przykład ustawiamy go pod lokalnym oporem. Sztywne ustawianie s/l na jakimś tam poziomie na przykład 15 czy 20pipsów powoduje często wypadnięcie z rynku. Generalnie celem jest chyba takie oswojenie się z gmma, aby zarówno wejście jak i wyjście było zawsze podyktowane sygnałem.
Generalnie uważam, że jeżeli początkowy s/l możemy ustawić na poziomie zgodnym z naszym MM (na przykład akceptujemy 2% straty), to powinniśmy wchodzić zawsze, nawet jak poziom s/l wyniesie na przykład 50pips. W tym momencie sztywne określenie R/R 2:1 jest ryzykowne - uzyskanie 100pips bywa trudne w jednym ruchu jeśli gramy na przykład na edku. Zważywszy na sugestie, że strategia generuje 70-80% trafnych wejść, to R/R może być nawet 1:1, czy nawet zakładane t/p może być niższe od zakładanego s/l.
Generalnie uważam, że jeżeli początkowy s/l możemy ustawić na poziomie zgodnym z naszym MM (na przykład akceptujemy 2% straty), to powinniśmy wchodzić zawsze, nawet jak poziom s/l wyniesie na przykład 50pips. W tym momencie sztywne określenie R/R 2:1 jest ryzykowne - uzyskanie 100pips bywa trudne w jednym ruchu jeśli gramy na przykład na edku. Zważywszy na sugestie, że strategia generuje 70-80% trafnych wejść, to R/R może być nawet 1:1, czy nawet zakładane t/p może być niższe od zakładanego s/l.
No ja też pozwolę sobie się nie zgodzić ale z przedmówcą 
Załóżmy, że obaj mamy identycznie opanowane GMMA, gramy identyczną techniką, mamy identyczne przewidywania. (Co jest oczywiście nie możliwe, ale posłuży jako narzędzie do uwidocznienia tego o co mi chodzi).
Widzimy, że MA się grupują, przewidujemy, że cena zacznie spadać. Obaj wchodzimy w tym samym miejscu. Ja zakładam SL 20, Ty 50 pipsów. Obaj czekamy.
Po chwili cena idzie w górę o 20, mnie wyrzuca ale Ty zostajesz. Cena nadal rośnie. Ja straciłem 20 a Ty już 30, po chwili 40.
Teraz mamy dwa warianty: cena jednak pójdzie w górę i ja tracę 20 a Ty 50, oraz cena jednak pójdzie w dół. W tym drugim wariancie, ponieważ obaj mamy identyczny system ja stwierdzam (podobnie jak Ty), że sygnał spadkowy jest nadal aktualny i wchodzę ponownie w lokalnym maksimum na poziomie +30 pipsów od pierwszego wejścia. Jeśli obaj zamkniemy pozycję na poziomie -50 od pierwszego wejścia to Ty zarobisz 50 pipsów minus spread a ja 50+30-20, czyli 60 minus dwa razy spread.
Oczywiście jeśli cena zawróci na 21 czy 23 pipsach to mnie zdąży wyrzucić ale Ty zostaniesz na rynku. Tylko jakie jest prawdopodobieństwo, że mnie wyrzuci dokładnie za s/l?
Piszę o tym, bo s/l 50 pipsów, o jakim napisałeś do dla mnie wartość do grania na świecach 30min lub większych podczas gdy GMMA używam głównie do skalpowania (na świecach 10 sek.) i kojarzy mi się bardziej ze s/l 10pips
Oczywiście rainbow można używać na każdym TF.

Załóżmy, że obaj mamy identycznie opanowane GMMA, gramy identyczną techniką, mamy identyczne przewidywania. (Co jest oczywiście nie możliwe, ale posłuży jako narzędzie do uwidocznienia tego o co mi chodzi).
Widzimy, że MA się grupują, przewidujemy, że cena zacznie spadać. Obaj wchodzimy w tym samym miejscu. Ja zakładam SL 20, Ty 50 pipsów. Obaj czekamy.
Po chwili cena idzie w górę o 20, mnie wyrzuca ale Ty zostajesz. Cena nadal rośnie. Ja straciłem 20 a Ty już 30, po chwili 40.
Teraz mamy dwa warianty: cena jednak pójdzie w górę i ja tracę 20 a Ty 50, oraz cena jednak pójdzie w dół. W tym drugim wariancie, ponieważ obaj mamy identyczny system ja stwierdzam (podobnie jak Ty), że sygnał spadkowy jest nadal aktualny i wchodzę ponownie w lokalnym maksimum na poziomie +30 pipsów od pierwszego wejścia. Jeśli obaj zamkniemy pozycję na poziomie -50 od pierwszego wejścia to Ty zarobisz 50 pipsów minus spread a ja 50+30-20, czyli 60 minus dwa razy spread.
Oczywiście jeśli cena zawróci na 21 czy 23 pipsach to mnie zdąży wyrzucić ale Ty zostaniesz na rynku. Tylko jakie jest prawdopodobieństwo, że mnie wyrzuci dokładnie za s/l?
Piszę o tym, bo s/l 50 pipsów, o jakim napisałeś do dla mnie wartość do grania na świecach 30min lub większych podczas gdy GMMA używam głównie do skalpowania (na świecach 10 sek.) i kojarzy mi się bardziej ze s/l 10pips

Oczywiście rainbow można używać na każdym TF.
Fire masz pdobne zalozenia do moich ja ok 10-15 pipsow dziennie do gmma na 5 min spokojnie wystarcza...gmma to cudowne narzedzie ale trzeba tradeowac z rozwaga no i rozumiec funkcjonowanie gmma i nie byc przede wszystkim zachlannym...koszenie 50 pipsow czy wiecej jest ryzykowne bo nie ma 100 % skutecznosci gmma...gmma sluzy glownie do scalpingu uzyskanie 10 pipsow nie stanowi problemu..wiec po miesiacu tradeowania czyli ok 20 dni mozna uzyskac calkiem niezle profity...co nie znaczy ze kazdy dzien bedzie na plus...Fireblade pisze:Powod jest prosty, interesuje mnie 6-10p dziennie
czesc jestem tu nowy, zaczynam testowac troche ten system... narazie moge tylko powiedziec, że sprawdza się on pod warunkiem, że na rynku jest w miare duża zmienność cen... wtedy można wycisnąć z pojedynczego transakcji z 10-20 piposów... jesli zobaczymy sygnał warto czasami poczekac na jakieś 2-3 świece, bo czasami wykres lubi skorygować, zastanawiam się czy czasami nie lepiej byłoby postawić po takim sygnale buy limit lub sell limit( przeciez wten sposób nic nie tracisz a czasami możesz "głebiej" złapac wykres po małej korekcie) ..