Gieła sportowa
patrząc na to okiem laika
to duzo sie o fx nie rożni
masz AF - poszczególnych druzyn
masz AT -jak rynek wycenia rozne możliwe scenariusze
przykład dany przez Good Will Hunting to po prostu transakcja o duzym prawdopodobieństwu z "słabym" R:R
juz nie od dziś wiadomo że czy wieksze prawdopodobieństwo wygranej tym nizszy R:R
ciekawi mnie jak wygląda egzekucja zleceń - są poślizgi cenowe ?
to duzo sie o fx nie rożni
masz AF - poszczególnych druzyn
masz AT -jak rynek wycenia rozne możliwe scenariusze
przykład dany przez Good Will Hunting to po prostu transakcja o duzym prawdopodobieństwu z "słabym" R:R
juz nie od dziś wiadomo że czy wieksze prawdopodobieństwo wygranej tym nizszy R:R
ciekawi mnie jak wygląda egzekucja zleceń - są poślizgi cenowe ?
"Tylko silnych los obdarza hojnie "
mam rozumieć że widoczny jest cały koszy zleceń - tak jak na giełdziejordan pisze:Tarkin jeśli chcesz kupić po aktualnym kursie to patrzysz aby ile jest kasy w koszyku bo za tyle możesz zagrać i kupujesz od razu. Jeśli natomiast chcesz wystawić swój kurs to musisz czekać bo albo ktoś go kupi albo nie.
ciekawym zjawiskiem jest brak korelacji pomiędzy "instrumentami"
ciemna strona mała płynność - a może to zaleta (wszystko zależy od posiadanego kapitału )
"Tylko silnych los obdarza hojnie "
jeśli chciałbyś handlować pre to w sumie żaden program nie byłby Ci potrzebny, wystarczyłaby Ci strona i jakiś kalkulator do doboru stawki aby zrobić greena ewentualnie reda. Jeśli natomiast interesowałoby Cie in play to wiadomo, że kursy szybko się zmieniają i potrzebny jest już program np darmowy Geeks toy gdzie masz już wszystko wyliczone w przejrzysty sposób, możesz używał opcji sl czy określać ile ticków zysku Cię interesuje.
Jeszcze jedno podobieństwo do foreksa - coś na kształt dywergencji
Handlując na bf (pre-play) zwracać trzeba uwagę na kursy u kilku czołowych bukmacherów, nakładających najniższą marżę - pinnacle, 188bet, sbobet, 5dimes. Te buki są jakby wskaźnikiem wyprzedzającym. Jeżeli kurs na jedną z drużyn mocno spada/rośnie, a na giełdzie pozostaje bez zmian - można się spodziewać korekty. Ale uzależnione jest to też od tego, czy w jednym z koszyków nie ma zaporowej kwoty, która może wstrzymać ruch na jakiś czas. Do podglądu kursów u czołowych bukmacherów - betbrain.com.
Generalnie nie polecam handlu bezpośrednio przez stronę betfair, nawet jeżeli handlujemy wyłącznie pre-play i nie skalpujemy, ale gramy długoterminowo. Lepiej korzystać z geeks'a albo innej platformy, tym bardziej że na stronie bf kwoty podane w koszykach pod kursami często są nieprawidłowe i mogą wprowadzać w błąd (czasem nie widać zapory na jakimś dalszym kursie, a czasem widać, kiedy w rzeczywistości jej tam nie ma).

Handlując na bf (pre-play) zwracać trzeba uwagę na kursy u kilku czołowych bukmacherów, nakładających najniższą marżę - pinnacle, 188bet, sbobet, 5dimes. Te buki są jakby wskaźnikiem wyprzedzającym. Jeżeli kurs na jedną z drużyn mocno spada/rośnie, a na giełdzie pozostaje bez zmian - można się spodziewać korekty. Ale uzależnione jest to też od tego, czy w jednym z koszyków nie ma zaporowej kwoty, która może wstrzymać ruch na jakiś czas. Do podglądu kursów u czołowych bukmacherów - betbrain.com.
Geeks Toy. Kiedyś był darmowy. Nie wiem jak teraz bo od dłuższego czasu nie gram. Jest tam chyba nawet demo, jak u brokera. Jest możliwość wyświetlania wykresu świecowego jak na fx i korzystania z narzędzi AT, chociaż nie wiem jak się ma AT do rynków na betfair, bo nigdy nie zwracałem na to uwagi.TARKIN pisze:jest jakiś soft do analizy? czy samemu trzeba arkusz kalkulacyjnym budować?

Generalnie nie polecam zakładów sportowych bo nie są racjonalne. Chociażby piłka nożna: wchodząc w extra klasę jest dość idiotyczne że drugo czy nawet trzecio ligowy zespół wygrywa z drużyną z extra klasy. Znajomy który gra i zna sytuację kilku drużyn to co zarobi z drugiej ligi to przegra na extra klasie. To jest tak popieprzone że nie wiadomo za co biorą piłkarze extra klasy pieniądze. Tak grają w penisa że mnie na wymioty bierze. I dlatego laskę kładę na tą polską ligę. I nic nie jest mnie w stanie przekonać nad słusznością zarabiania czy też uczestniczeniu w śledzeniu. Gra dla idiotów i pederastów (ostatnie zdanie jest cytowane przez mojego znajomego którego już szlag trafia bo co któryś mecz w sezonie są banialuki).
ps. nie dziwie się temu no ale cóż, widać że penisom na boisku odpowiada gonitwa za jednojajowym rozpłodzie.
ps. nie dziwie się temu no ale cóż, widać że penisom na boisku odpowiada gonitwa za jednojajowym rozpłodzie.

Wiesz, jestem facetem którego czasami coś rusza - zwłaszcza że jeśli ktoś robi z roboty szmaty to wiadomo jak to się kończy.
Może powiesz jeszcze że łebskie profesorskie łby są ok w momencie kiedy nagrani z telefonu walą takie lapsy? Już nie przesadzaj że jesteś delikates bo pomyślę że masz poparcie panów z paluszkiem serdecznym w czasie picia herbatki...
Można przerabiać kursantów i nie móc nauczyć lub zebrać kasę bo coś się pokazuje i co z tego? Zanim coś napiszesz przemyśl bo mi nie zależy na tym aby tutaj pięknie pisać czy "przerabiać" kursantów lub jak to się ślicznie mówi kursować. Wielu takich co umieją pięknie pisać i opowiadać mają problem z przekazywaniem szczegółowych elementów nauczania.
A jeśli ci duma opadła to schowaj ją do szafy, wiesz - lepiej się żyje, luźniej bo warto być wyluzowanym. Ale wydaję mi się że raczej zwracasz bardziej uwagę na to aby ludzie estetycznie mieli dobry odbiór bo to w tych czasach ponoć lepiej wygląda...
Mamy dwie skrajności patrząc na siebie ja toleruję i szanuję osoby dość delikatne chyba że ma za dużo wykształcenia. Chociaż popatrzeć w historię to wielu dobrze wykształconych zachowuje się dość idiotycznie chociaż pięknie mówią.
Wiesz, to jest tak jak nie chcesz ale musisz.... z zresztą... i tak nie zrozumiesz więc - dalej oceniaj.
Może powiesz jeszcze że łebskie profesorskie łby są ok w momencie kiedy nagrani z telefonu walą takie lapsy? Już nie przesadzaj że jesteś delikates bo pomyślę że masz poparcie panów z paluszkiem serdecznym w czasie picia herbatki...
Można przerabiać kursantów i nie móc nauczyć lub zebrać kasę bo coś się pokazuje i co z tego? Zanim coś napiszesz przemyśl bo mi nie zależy na tym aby tutaj pięknie pisać czy "przerabiać" kursantów lub jak to się ślicznie mówi kursować. Wielu takich co umieją pięknie pisać i opowiadać mają problem z przekazywaniem szczegółowych elementów nauczania.
A jeśli ci duma opadła to schowaj ją do szafy, wiesz - lepiej się żyje, luźniej bo warto być wyluzowanym. Ale wydaję mi się że raczej zwracasz bardziej uwagę na to aby ludzie estetycznie mieli dobry odbiór bo to w tych czasach ponoć lepiej wygląda...

Mamy dwie skrajności patrząc na siebie ja toleruję i szanuję osoby dość delikatne chyba że ma za dużo wykształcenia. Chociaż popatrzeć w historię to wielu dobrze wykształconych zachowuje się dość idiotycznie chociaż pięknie mówią.
Wiesz, to jest tak jak nie chcesz ale musisz.... z zresztą... i tak nie zrozumiesz więc - dalej oceniaj.