Gieła sportowa

[Good Will Hunting]

Dobrze rozumiem? Na tej giełdzie zakładów sportowych próbując wyłapać "Greena" z jakimkolwiek godnym zyskiem należy zaryzykować kilka tysięcy euro? Kilka tysięcy euro dla wyjęcia 100? . Świetna sprawa.

[green7]

Co do broków:
Betfair, BetDaq i jeszcze paru innych (mniejszych) to GIEŁDY zakładów.
Dokładnie tak jak na giełdzie mamy więc orderbook, kupujących i sprzedających, volumen itd. Sam brook żyje z prowizji, więc nie powinien nic ograniczać.

Czyli można powiedzieć, że to taki ECN ....

[szulczas]

tak z ciekawosci przejrzalem co to wogole za wynalazek... jest tam taka opcja ze mozesz obstawic na przegrana i wygrana druzyny i sie w 100% zabezpieczasz

A wiec nie ma mozliwosci "przegrania" zakladu/ kuponu czy jak to nazwac??

Generalnie zawsze wygrasz pare marnych $ czy jest niebezpeczensto ze ktos od ciebie tego nie "kupi"

[Good Will Hunting]

Wyobraź sobie sytuacje że grasz na Under / Over czyli powyżej / poniżej jakiejś liczby bramek. Powiedzmy 2,5 gola. Kursy na Under i Over będą się zmieniać w trakcie meczu w zależności od sytuacji. Dajmy na to mamy spotkanie w którym grają średniacy, żeby nie powiedzieć outsiderzy. Obie drużyny głównie się bronią więc najpierw kupujesz sobie Under ponieważ nie spodziewasz się że raczej te drużyny zdobędą w meczu łącznie 3 bramki i czekasz aż wraz z biegem meczu - upływem czasu kurs na Over zacznie lecieć w górę żeby kupić go tak aby niezależnie od tego ile bramek padnie zarobić.

Potrzebujesz do tego - żeby zarobić tak jak wspomniałem "godne" pieniądze kilku tysięcy euro. Ryzykujesz te kilka tysięcy euro dla wygranej rzędu kilkuset euro i czekasz aż kurs na "Over" osiągnie zadowalający Cię pułap.

Ale to piłka nożna.. wszystko jest możliwe. Strzał życia wychodzi kolesiowi który do tej pory przez 14. ligowych kolejek regularnie "kopał się w czoło", a 5 minut później bramkarz przeciwnika puszcza niewyobrażalną szmatę. Strzał który złapałoby pięcioletnie dziecko ląduje w siatce i mamy 1-1 czyli w meczu padły już dwie bramki. Do zakończenia spotkania pozostaje jeszcze 80 minut a szansa że padnie "Over 2.5 gola" czyli de facto 3 bramki w meczu stają się bardzo duże. Kurs na wspomniany "Over" pikuje w dół do śmiesznej sumki, a ty siedzisz i oglądasz mecz modląc się żeby Twoje kilka tysięcy euro nie poszło się "paść" wraz z kolejną bramką.

A wszystko to żeby zarobić 200 euro powiedzmy .

Ktoś tu pisał że to lepsze niż forex? Wolne żarty. Na forexie proporcje są zgoła odwrotne. Ryzykujesz kilkaset żeby zarobić kilka tysięcy. Nie odwrotnie.

[Helium]

good. musiałes sie chyba pomylić bo to o czym piszesz nie ma sensu. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie zaryzykuje kilku tys. euro dla 200 euro.

[Tig3r]

A wiec nie ma mozliwosci "przegrania" zakladu/ kuponu czy jak to nazwac??

tak, ale zapłacisz "spread" (wygra i przegra są po innych cenach) + %od zysku dla broka od wygranej

[Good Will Hunting]

good. musiałes sie chyba pomylić bo to o czym piszesz nie ma sensu. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie zaryzykuje kilku tys. euro dla 200 euro.

No ale jak inaczej wyobrażasz sobie zarobić tu jakiekolwiek godne pieniądze?Zobacz, masz kurs 2.10 na "1" i później 2.05 na "2" czyli stawiając 2000 euro na "1" i później 2000 euro na "2" to niezależnie od wyniku i tak i tak jesteś na plus.

Od razu mówię że nie biorę tutaj uwagę prowizji / podatków. Liczę "na sucho" więc wynik i tak będzie nieco zawyżony.

W zakładach masz 4000 euro.

I teraz tak, jeśli wejdzie "1" to jest jeszcze okej, bo 2000x2.10=4200 więc 4000-4200=200 euro, nieźle. Trochę gorzej jeśli wejdzie "2", bo wtedy zarobisz 2000x2.05=4100 czyli na czysto 100 euro (4100-4000).

Upraszczając - zaryzykowałeś 2000 euro, bo przecież coś może potoczyć się tak jak ja to opisałem wyżej, nie po Twojej myśli - żeby zarobić 200 albo 100 euro
. Złoty interes, nie ma co.

[szulczas]

Good Will Hunting dzieki za naswietlenie tematu.... chyba jednak wole sie meczyc na FX

[Helium]

no to takim razie można wziąc kredyt i grać

[Dagu]

GWH
napisalem w twoim kierunku dlugi wywod intelektualny ale go skasowalem

bardzo zaluje ze twoje posty musza sie wyswietlacz sie na moim monitorze

szczegolnie ze zabierasz zdanie we wszytskich tematach na tym forum a o zadnym nie masz pojecia


przepraszam wszytskich ale musialem to napisac


co do buk
duzo latwiejsze niz forex, zasady podobne
zajdz sposob ktory dziala dla ciebie i zarabiaj na nim
w moim przypadku wygrana wynosi srednio 70% wkladu
prawdopodobienstwo jest wacha sie od 60 do 70% na kupon
nie ma z tego ogromnych pieniaedzy bo za czesto zdarzaja sie rzeczy najmniejprawdopodobne ale
ladujac maly kapital do 5 - 6 bukow mozna z tego zrobic nieco ponad srednia krajowa
wszytsko czego potrzeba zeby cos z tego miec znajduje sie za free na necie
statystyka odgrywa tutaj spora role ale nie nalezy jej demonizowac

jest to ciekawa forma dywersyfikacji ryzyka kasy dla ososb ktore umieja ten sposob opanowac
osobiscie odradzam progresje

pozdrawiam graczy