Forex gra o sumie ujemnej.
Forex gra o sumie ujemnej.
Swoją przygodę z forum zacząłem już parę lat temu od postu o podobnym temacie. Wtedy uwarzałem, iż na FX nie da się zarobić. Mimo, iż w tym czasie napisałem kilkanaście strategii mt4, przeczytałem masę artykułów w internecie i jeszcze więcej na tym forum to moje zdanie na temat forexu się nie zmieniło.
Na FX w dłuższym terminie po prostu nie da się zarobić. O ile w przypadku wymiany bez prowizyjnej byłaby to gra o sumie zerowej to już po uwzględnieniu spreadu jest to gra o sumie zerowej. Na tym etapie można jeszcze kombinować i tworzyć strategie, które faktycznie będą zarabiały w bardzo długim okresie czasu. Ich wyniki będą porównywalne z lokatą bankową. Ale w takim wypadku lepiej nie tracić czasu na gre tylko wpłacić pieniądze na lokatę.
Natomiast po uwzględnieniu swapu forex staje się ewidentnie grą o sumie ujemnej, a w przypadku zastosowania lewara współczynnik strat do zysków jest wręcz gigantyczny. Owszem na forum znajdą się osoby które zarobiły duże pieniądze na FX, ale jest to raczej sprawa przypadku niż zastosowania strategii przynoszącej zyski. długoterminowo
Dlaczego tak się dzieje? Otóż istnieją strategie jak np. piramidowanie czy martingale, które są w stanie szybko pomnoży, ale jeszcze szybciej je pomniejszyć. I tak na 1000 osób które będą grały tego typu strategia 10 faktycznie znacznie zwiększy swój kapitał. Ale jeślibyśmy zsumowali wartość strat i zysków wszystkich uczestników to byłby to duży minus.
Można by spróbować arbitrażu, ale ten z kolej się nie sprawdzi ze względu na politykę brokerów i traderów posiadających super szybkie łącza.
No to może wskaźniki? Lub analiza fundamentalna? Albo daytrading aby nie płacić swapu? Ponieważ jak już wcześniej wspomniałem FX jest grą o sumie ujemnej to żaden wskaźnik się tu nie sprawdzi. Daytrading też odpada ponieważ mamy tylko 24h na podjecie decyzji co znacznie zwiększa ryzyko. Analiza fundametalna i techniczna? No cóż przy uwzględnieniu swapu i spradu aby można było wyjść na plus ww analizy musiały by się sprawdzać w powyżej 60% przypadków. Tak niestety nie jest śledzac watek daytrading stwierdzam, iż chłopaki mylą sie w 50% co do kierunku kursów, a wiec równie dobrze mogliby zgadywać.
A zostaje jeszcze grupa osób które bawią sie w zarządzanie kapitałem. Polega to na tym, że gra się za 1-3% kapitału. Teoretycznie można w ten sposób grać w nieskończoność, ale raczej bez skutku.
Na FX w dłuższym terminie po prostu nie da się zarobić. O ile w przypadku wymiany bez prowizyjnej byłaby to gra o sumie zerowej to już po uwzględnieniu spreadu jest to gra o sumie zerowej. Na tym etapie można jeszcze kombinować i tworzyć strategie, które faktycznie będą zarabiały w bardzo długim okresie czasu. Ich wyniki będą porównywalne z lokatą bankową. Ale w takim wypadku lepiej nie tracić czasu na gre tylko wpłacić pieniądze na lokatę.
Natomiast po uwzględnieniu swapu forex staje się ewidentnie grą o sumie ujemnej, a w przypadku zastosowania lewara współczynnik strat do zysków jest wręcz gigantyczny. Owszem na forum znajdą się osoby które zarobiły duże pieniądze na FX, ale jest to raczej sprawa przypadku niż zastosowania strategii przynoszącej zyski. długoterminowo
Dlaczego tak się dzieje? Otóż istnieją strategie jak np. piramidowanie czy martingale, które są w stanie szybko pomnoży, ale jeszcze szybciej je pomniejszyć. I tak na 1000 osób które będą grały tego typu strategia 10 faktycznie znacznie zwiększy swój kapitał. Ale jeślibyśmy zsumowali wartość strat i zysków wszystkich uczestników to byłby to duży minus.
Można by spróbować arbitrażu, ale ten z kolej się nie sprawdzi ze względu na politykę brokerów i traderów posiadających super szybkie łącza.
No to może wskaźniki? Lub analiza fundamentalna? Albo daytrading aby nie płacić swapu? Ponieważ jak już wcześniej wspomniałem FX jest grą o sumie ujemnej to żaden wskaźnik się tu nie sprawdzi. Daytrading też odpada ponieważ mamy tylko 24h na podjecie decyzji co znacznie zwiększa ryzyko. Analiza fundametalna i techniczna? No cóż przy uwzględnieniu swapu i spradu aby można było wyjść na plus ww analizy musiały by się sprawdzać w powyżej 60% przypadków. Tak niestety nie jest śledzac watek daytrading stwierdzam, iż chłopaki mylą sie w 50% co do kierunku kursów, a wiec równie dobrze mogliby zgadywać.
A zostaje jeszcze grupa osób które bawią sie w zarządzanie kapitałem. Polega to na tym, że gra się za 1-3% kapitału. Teoretycznie można w ten sposób grać w nieskończoność, ale raczej bez skutku.
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
To po co to piszesz? Po co w ogóle masz konto na tym forum? Po co w ogóle próbujesz dalej?
Zostaw forum, zapomnij o forexie i nara.
Chyba nigdy nie pojmę sensu takich postów..
Zostaw forum, zapomnij o forexie i nara.
Chyba nigdy nie pojmę sensu takich postów..
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Dzięki FX dużo dowiedziałem się o ekonomi. Poza tym na forum jest dużo mądrych osób dzięki czemu można się sporo nauczyć. Dlatego warto tu mieć konto.
Midas a Ty co złotego graala masz? Ile zarabiasz? Podwajasz swój kapitał co rok? Poza tym warto mówić o tej ciemnej stronie forexu. Jak się czyta forum to człowiek może odnieść wrażenie, że 90% osób wygrywa. A jest wręcz odwrotnie.
Midas a Ty co złotego graala masz? Ile zarabiasz? Podwajasz swój kapitał co rok? Poza tym warto mówić o tej ciemnej stronie forexu. Jak się czyta forum to człowiek może odnieść wrażenie, że 90% osób wygrywa. A jest wręcz odwrotnie.
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2012, 23:30 przez lekarz2, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Lokata też nie jest rozwiązaniem jeśli waluta jaką się trzyma ma pawie zerową stopę bazową tak jak obecnie USD.
radical material simplification
- mdmainside
- Gaduła
- Posty: 125
- Rejestracja: 04 lut 2011, 17:11
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Nie popadajmy w paranoje.
Grubych baniek znacząca większość , w tym ja na Fx nie zarobi , ale godnie z tego da się żyć , nawet nie potrzeba dużego kapitału
Grubych baniek znacząca większość , w tym ja na Fx nie zarobi , ale godnie z tego da się żyć , nawet nie potrzeba dużego kapitału
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Nie zarabiam. Wszystko jest w moim jurnalu, wiem, że z czasem zarabiać będę. Ale nie pierdolę smutów, że się nie da i że ci co zarabiają to wymarły gatunek.
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Wątpię. Jeśli byłbyś w stanie przy niewielkim kapitale zarobić na utrzymanie to i byłbyś w stanie zrobić z tego gruby hajs.mdmainside pisze:Nie popadajmy w paranoje.
Grubych baniek znacząca większość , w tym ja na Fx nie zarobi , ale godnie z tego da się żyć , nawet nie potrzeba dużego kapitału
- mdmainside
- Gaduła
- Posty: 125
- Rejestracja: 04 lut 2011, 17:11
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Robiłem testy , wyzerowałem sporo rachunków , co prawda małych ale do miliona dojść mi się nie udało.
Na chwilę obecną mam kapitał 10 000 zł , nie napalam się na ruchy po 100 pips , bardzo mały stop i to mi w zupełności wystarcza.
W zależności od oczekiwań zmienia się podejście/myślenie , przynajmniej u mnie.
Na chwilę obecną mam kapitał 10 000 zł , nie napalam się na ruchy po 100 pips , bardzo mały stop i to mi w zupełności wystarcza.
W zależności od oczekiwań zmienia się podejście/myślenie , przynajmniej u mnie.
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Sam piszesz że wyzerowałeś sporo rachunków:)mdmainside pisze:Robiłem testy , wyzerowałem sporo rachunków , co prawda małych ale do miliona dojść mi się nie udało.
A mi się na testerze udało wielokrotnie dojść do miliona i dużo większych wartości i co z tego.
Masz po prostu chwilowo szczęście. Pewnie grasz zgodnie z trendem. Gdy kurs idzie w kanale trendu to łapie TP przeciwnie szybki SL. Ewentualnie robisz to samo dla odpowiednich formacji. Sprawdzałem to na dłuższą metę nie działa

- mdmainside
- Gaduła
- Posty: 125
- Rejestracja: 04 lut 2011, 17:11
Re: Forex gra o sumie ujemnej.
Tak , gra z trendem , czekam na obranie kierunku danej sesji i wchodzę kiedy pojawi się sygnał , stop 2-5 pips.lekarz2 pisze:Sam piszesz że wyzerowałeś sporo rachunków:)mdmainside pisze:Robiłem testy , wyzerowałem sporo rachunków , co prawda małych ale do miliona dojść mi się nie udało.
A mi się na testerze udało wielokrotnie dojść do miliona i dużo większych wartości i co z tego.
Masz po prostu chwilowo szczęście. Pewnie grasz zgodnie z trendem. Gdy kurs idzie w kanale trendu to łapie TP przeciwnie szybki SL. Ewentualnie robisz to samo dla odpowiednich formacji. Sprawdzałem to na dłuższą metę nie działa
SL wchodzą , ale są na tyle małe że łatwo wyjść na swoje.
Zdaje sobie sprawę że może się trafić większa ilość strat pod rząd , wtedy przeliczę zysk/stratę w ogólnym rozrachunku.
Gram tak od kilku miesięcy , Microbi ma większy staż , a z tego co czytam ma podobne podejście , może się wypowie

Obszernie wypowiem się w podobnym temacie za kilka lat , piszemy o długoterminowych zyskach.