Forex a podatki..

[pgpiotr]

Informacji ogólnych jest bardzo dużo/ większość kopiowana z innych stron.
Informacje bardzo ważne ale jednak ogólne.

Teraz moja historia w dużym uproszczeniu:
Wpłaty przez cały rok: 2000,00 zł,
pozycje zyskowne 1000,00 zł co w sumie daje 3000,00 zł
pozycje zamknięte stratne osiągnęły jednak poziom 3500,00 jeszcze nie doszedłem jak to możliwe, muszę to zliczyć.
Pewnie jakieś swapy lub prowizje.
Dodatkowo jakieś koszty ok 200,00 zł, łącznie 3 700,00 na minusie.

Nie mam PIT-8 broker zagraniczny jednak w złotówkach. Wypełniam PIT- 38 pozycje 22 i 23:

Tylko jak: w 22 wpisuję 1000,00 a w 23 wpisuję 2 700,00 co daje stratę 2 700,00
czy: w 22 nic nie wpisuję a w 23 wpisuję 3 700,00 co daje stratę 3 700,00

W obu przypadkach podatku nie płacę, jednak poziom stray jest inny.

Oto moje pytanie, jak to rozpisać w zeznaniu?

Pozdrawiam

[ADASKO2012]

W pole 20/24 wszystkie zyski,wszystkie straty 21/25.Od straty odejmujesz zysk pole 27.Jesli nie potraficie pita wypełnić ,to jak wy chcecie zarabiać.

[pgpiotr]

Umiejętność zarabiania z wypełnianiem zeznań podatkowych wspólnego nic nie ma.

Zyski z giełdy przekraczają moje zarobki na etacie a najniższe nie są. Swego czasu mało nie straciłem pracy gdy mój prezes zobaczył na biurku zestawienie od mojego brokera. Szlag go trafił. Wytrąciłem mu jego ulubiony atut finansowy. Koleś zawsze uważał ze jest najlepszym płatnikiem w mieście za co powinienem go po piętach całować.

Wracając do zeznania podatkowego po prostu nigdy tego nie robiłem i się tego nie wstydzę.
W rodzinie miałem księgową która od lat rozliczała moje finanse z czego giełdowe od 8 czy 9 lat.
W tym roku rozliczam samodzielnie zyski od krajowego brokera + stratę od zagranicznego.
Wolę więc dopytać zwłaszcza, że od obcego nie mam PIT-a 8.
Pozdrawiam

[mayburn]

Umiejętność zarabiania z wypełnianiem zeznań podatkowych wspólnego nic nie ma.

Zyski z giełdy przekraczają moje zarobki na etacie a najniższe nie są. Swego czasu mało nie straciłem pracy gdy mój prezes zobaczył na biurku zestawienie od mojego brokera. Szlag go trafił. Wytrąciłem mu jego ulubiony atut finansowy. Koleś zawsze uważał ze jest najlepszym płatnikiem w mieście za co powinienem go po piętach całować.

Wracając do zeznania podatkowego po prostu nigdy tego nie robiłem i się tego nie wstydzę.
W rodzinie miałem księgową która od lat rozliczała moje finanse z czego giełdowe od 8 czy 9 lat.
W tym roku rozliczam samodzielnie zyski od krajowego brokera + stratę od zagranicznego.
Wolę więc dopytać zwłaszcza, że od obcego nie mam PIT-a 8.
Pozdrawiam

Hej
To zrozumiałe i normalne.

Moja rada jest taka, że nie ma co polegać na radach z forum (nie obrażając nikogo) w kwestiach tak istotnych jak podatek i finanse.
Jeśli nie czujesz się pewnie / nie masz wiedzy(czasu) badź po prostu chcesz mieć to z głowy i spać spokojnie to zanieś papiery do biura podatkowego i będziesz miał to z głowy.
Zobacz potem jak to rozliczyli i za rok możesz spróbować samemu, a przy rozsądnych dochodach to w ogóle nie ma co się tym co samemu zajmować.

pozdro

[ADASKO2012]

Wypełnienie pita jest tak proste,ze takie rzeczy się samemu robi.Moim zdaniem usługa nie warta zapłaty.Kalkulator dodać wszystkie zyski,osobna rubryka odjąć wszystkie straty.Otrzymany wynik mnożymy przez 19 procent i to wszystko.Jeśli gramy u brokera zagranicznego to zarabiamy w Polsce ,a nie za granicą!!!

[pgpiotr]

Już to rozgryzłem. Z naszym brokerem nie było problemu przy małej pomocy ze strony zeznań z poprzednich lat. Z zagranicznym analogicznie tylko przepisać podsumowanie i gotowe. Prościzna

Pierwszy post jaki napisałem miał jeszcze inna intencję. Czy pozycje początkowo zyskowne a potem stracone nie powinny być zaliczone do straty gdy kwoty zyskowne nie zostały fizycznie wypłacone. Co z tego, że jednego dnia piję szampana gdy na koncie u brokera przybyło mi kilka tysięcy a drugiego dnia ta lub jeszcze większa kwota przepada ?

Pewnie nie mam racji a kwoty stratne o jakich myślę to nic nie znacząca kropla w morzu. Lubię się jednak czepiać i drążyć temat zwłaszcza, że w tym przypadku moim ,, przeciwnikiem,, jest nasze państwo.

[-rookie-]

Widzę 3 pozycje o nazwie "archived" i troche zmieszany jestem. Miałem podłączone konto od początku do myfxbook i mogę sprawdzić na szczęście teraz co tam było i okazuje się że otworzyłem ponad 40 pozycji a na statemencie za ten okres widzę tylko 8, czyli ponad 30 zostało skonsolidowanych i zapisanych jako archived. Problem w tym że to broker zagraniczny i walutą bazową konta jest USD. Teraz rozliczam pit i co z tym mam zrobić? Na statemencie mam 3 pozycje archived, a w myfxbook na szczęście historia się zapisała. Miał ktoś już taką sytuacje? W ogóle dziwny jest też czas tych pozycji.

[raposo]

Pisz do brokera żeby dał Ci statement "unarchived" .

[-rookie-]

Pisz do brokera żeby dał Ci statement "unarchived" .

Napisałem, mają mi przysłać na maila, ciekawe co dostane. Policzyłem to z myfxbooka i wyszło że skonsolidowało 3 instrumenty EURUSD, GBPUSD, EURJPY tyle że za 3 dni, od 20-22.11.2017. A tutaj trzeba policzyć każdy dzień osobno.

[-rookie-]

Pisz do brokera żeby dał Ci statement "unarchived" .

Napisałem, mają mi przysłać na maila, ciekawe co dostane. Policzyłem to z myfxbooka i wyszło że skonsolidowało 3 instrumenty EURUSD, GBPUSD, EURJPY tyle że za 3 dni, od 20-22.11.2017. A tutaj trzeba policzyć każdy dzień osobno.

Ok, jest piątek więc sprawa ciągnie się już 3 dzień i nie wygląda na to żebym dostał statement "unarchived". Dostałem ale te transakcje zostały w jakiś sposób zarchiwizowane i chyba jest po sprawie. Ale brokerzy z MT4 wysyłają na maila po każdym dniu transakcyjnym statement, więc m.in. tam mam te transakcje. Miałem też podpięte konto pod myfxbook od początku, wygląda na to że myfxbook nie pobiera danych z aktualnego statementu od brokera tylko zapisuje na bieżąco wszystko u siebie co też jest dobre. W każdym razie support brokera nie za bardzo sobie z tym poradził ( nie będę pisał jaki to broker ), ale pisze o tym na przyszłość jakby ktoś miał podobny problem.