Obawiam się, że Twój real odbiega trochę od rzeczywistości...Dadas pisze:Nie piszę teoretycznie, ja to przerabiałem w realu.
Niezbyt dobrze pamiętam te czasy, ale nie wydaje mi się, by tak było. Rodzaj umowy nie ma tu nic do rzeczy o czym za chwilę.Dadas pisze: Dlatego kiedyś był taki moment, że US upierał się, żeby wszyscy na tych umowach zakładali działalność gosp.
Na początkach kapitalizmu w Polsce, było tak!
Ad. 1) Taka ciekawostka: jeśli masz firmę, która świadczy jakieś usługi (np. budowlane, księgowe, informatyczne etc.) drugiej firmie lub osobie fizycznej to w większości przypadków będzie się to odbywać albo na podstawie umowy zlecenie albo umowy o dzieło.Dadas pisze: Na umowie-zleceniu i na umowie o dzieło nie musisz zakładać działalności gospodarczej.
Te umowy rozliczasz po prostu zgodnie z przepisami na PIT-36 czy PIT-37. Tam są odpowiednie rubryki.
Ad. 2) A czy na PIT-36 nie rozliczasz przypadkiem dochodów z działalności? Oczywiście, jak masz również dochód z innych źródeł to również je tam wymieniasz, ale jak nie prowadzisz działalności to dochody cywilnoprawne rozliczasz zazwyczaj na PIT-37.
Nie ma takiego rodzaju umowy. Są np. umowy nienazwane, ale to inna bajka.Dadas pisze:Tylko broker, raczej nie podpisuje takiej umowy, tylko generalną.
Pominę kwestię, że faktury wystawiają tylko podmioty zgłoszone do VAT - a nie trzeba być VAT-owcem (do czasu przekroczenia pewnego progu).Dadas pisze:Polskiemu brokerowi musiałbyś fakturę wystawić, a więc musiałbyś działalność gospodarczą mieć.
Natomiast w pozostałych przypadkach, niezależnie czy dana osoba prowadzi działalność gospodarczą czy też nie, po dokonaniu sprzedaży lub wykonaniu usługi jest ona zobowiązana do wystawienia rachunku na żądanie kupującego lub usługobiorcy. Innymi słowy osoba wykonująca umowę zlecenie a która nie prowadzi działalności gospodarczej również jest zobowiązana do wystawienia rachunku.
To jak bez faktury lub rachunku rozliczy (wrzuci sobie w koszty) swój wydatek?Dadas pisze:Broker zagraniczny, pewnie o fakturę nie prosi.
A co ma jedno do drugiego? Co za różnica, czy pieniądze zostaną wysłane na twoje główne konto, jakieś konto dodatkowe, subkonto, rachunek FX, na rachunek osoby trzeciej (za Twoją zgodą ofc.), gotówką czy jeszcze inaczej?Dadas pisze:Kwestia może być taka, gdzie ta prowizja idzie?
Czy na konto Forex u tego brokera? Bo jeżeli tak, to nie ma problemu, rozliczamy jak Forex.
Ale, jeżeli na twoje konto prywatne, to jest to przychód, który podlega rozliczeniu jak z działalności gosp.
US cię zapyta, jeżeli zapyta, na jakiej podstawie otrzymałeś te pieniądze?
I odpowiednio zinterpretuje.
Po pierwsze to się nie nazywa PIT tylko zwykły wniosek/deklaracja ORD-IN a po drugie za taką przyjemność się płaci i dość długo to trwa. W tym wypadku wystarczy zwykły księgowy (niekoniecznie doradca podatkowy). Można również spróbować uzyskać informację bezpośrednio w US lub w Krajowej Informacji Podatkowej (koszt połączenia). Naturalnie wypadało by coś więcej powiedzieć o zawartej umowie.Dadas pisze:Zapytaj o interpretację w US, jest do tego PIT odpowiedni.
Załącz wzór umowy, którą zamnierzasz podpisać i US ci zinterpretuje podstawę rozliczenia podatku.
Na zakończenie: kwesta konieczności założenia działalności gospodarczej wynika z art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Przepis ten nie jest jednoznaczny, ale można na jego podstawie co nie co zasugerować...