Firma Profit Point

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
chihuahua
Gaduła
Gaduła
Posty: 288
Rejestracja: 03 lip 2013, 13:31

Re: Firma Profit Point

Nieprzeczytany post autor: chihuahua »

Ale przecież wiadomo, że ten gość jest przedstawicielem firmy, a nie żadnym pracownikiem szeregowym, który niedawno zdał ten egzamin.
Właśnie cała sztuczka polega na tym, że możesz mu przynieść statement robienia 1000% miesiąc w miesiąc, a wtedy dostąpisz łaski zdawania egzaminu BEZ SZKOLENIA.
Właśnie to jest śmieszne w tym wszystkim. Gość robi w wuja ludzi z ulicy szyjąc te swoje argumenty takimi nićmi, że już grubiej nie można i na wszelkie inne zarzuty odpowiada "pomidor".

Kryzys jest... może niech ofertę skierują też na pośredniaki. Szkolą na kasę fiskalną, na wózki widłowe, to mogą dodać i na "traderów". Tanio panie! 700zł! A warte 3000 spokojnie.

Obowiązki tradera (opis z ich strony):

Opis stanowiska:

Osoba na tym stanowisku będzie odpowiedzialna za:

- Analizę danych rynkowych
- Przygotowywanie prognoz i scenariuszy zmiany kursów rynkowych
- Dokonywanie transakcji na rynkach międzynarodowych w imieniu własnym

Żart? Odbycie szkolenia za 700 zł, zdanie takiego egzaminu i gra za własne pieniądze! No właśnie nie!

Ale zaraz ten gość wyskoczy i powie, że można grać za pieniądze firmy. Podobno można, tylko na jakich warunkach... Na takich, że jakbyście je regularnie spełniali to, z pocałowaniem w rękę, bierze Was KAŻDA instytucja zajmująca się inwestowaniem.
Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada albo nie pada.

robsonnowy
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 1
Rejestracja: 25 cze 2014, 19:26

Re: Firma Profit Point

Nieprzeczytany post autor: robsonnowy »

Witam,
byłem dzisiaj na tej "rozmowie kwalifikacyjnej" w firmie PP i jestem tego samego zdania co większość osób wypowiadających się.
1. Szybka odpowiedź na ogłoszenie, 23.06. wysłałem CV, 24.06. telefon z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną na kolejny dzień, 25.06. dwie godziny przed rozmowa SMS przypominający o rozmowie z dokładnym adresem i godziną spotkania (jakby był opóźniony i nie zapisał sobie tego podczas rozmowy z asystentką), ale ok idę, bo może jednak jakiś konkret w końcu studia mam już za sobą, a w zawodzie ciężko trochę znaleźć więc jakaś inna droga może nie być zła i przynieść korzyści, a no i Pani asystentka oczywiście musiała mnie uświadomić, że obowiązuje ubiór biurowy na rozmowie, bo u nich wszyscy chodzą w gajerku bla bla
2. Rozmowa standard jak u wszystkich (prawie) co się wypowiadają tutaj: bezpłatne szkolenie 3-dniowe z testem na koniec etc., u mnie jednak Pan przeprowadzający rozmowę nie powiedział kwoty jaka jest za szkolenie czyli tych 700 zł, później sobie to sprawdziłem na ich stronie.
3. W trakcie rozmowy sięgnąłem pamięcią do kilku lat wstecz jak szukałem pracy dorywczej na studiach i co się przypomniało: opcja z płatnością za szkolenie jak tutaj lub wykupienia produktu, którego potencjalnie miałem być sprzedawcą za jedyne tysiac pincet sto dziewincet :lol:
4. Dokończyłem tą jakże kulturalną rozmowę, wyszedłem i nie wrócę na pewno i Wam osobą zapraszanym na rozmowę też to RADZĘ! Nie ma co marzyć o tym, że po 2-3 tygodniowym szkoleniu będziecie Wilkiem z Wall Street, same posiadanie w przypadku Panów dużych cojones nie wystarczy, aby być traderem pierwsza klasa, trzeba też mieć lata doświadczenia poparte zdobywaniem wieloletniej wiedzy.

to tyle z mojej strony,
pozdrawiam realistów jak i marzycieli, i powodzenia w szukaniu realnej pracy u rzeczywistego pracodawcy

ODPOWIEDZ