Nie ma w tym nic specjalnie dziwnego, bo w kazdej sytuacji mozna znalezc wiele mozliwych wariantow, a nawet oznaczenia fal ktore sa zgodne z teoria Elliotta a jednoczesnie wzajemnie sie wykluczaja.oiro pisze:sprzet nigdy nie zastąpi człowieka tym bardziej ze czesto rózni ludzie widza rózne fale
I moim zdaniem tajemnica skutecznosci teorii fal nie polega na poprawnym/niepoprawnym oznaczeniu fal, ale na wytypowaniu scenariusza ( z wielu mozliwych), ktory sie zrealizuje na rynku.
Komputer bedzie bezradny....