Eksperyment Wirusa, czyli moneta z kością

[Wirus]

Nie, w tym przypadku chodzi o procentowy podział transakcji zyskownych i stratnych, więc stan konta nie ma znaczenia. Zresztą jedna transkacja na EUR/USD to $30, a np. na DAX-ie - około $100, więc nie jest sprawiedliwie

Jak będzie zapotrzebowanie, to kolejny "eksperyment" zrobię pod względem straty lub zysku. Nie będzie czysto przypadkowy, bo do losowego wyboru instrumentu i kierunku, dołożę ręczne zarządzanie pozycją ;-)

[Keleris]

To tym bardziej nie widzę sensu, tracisz czas. Tutaj tylko chodzi o pieniądze, nie o pipsy czy skuteczność.

Ten eksperyment rozwiązałem Ci na pierwszej stronie. Podział będzie 50/50 w długim terminie +/- błąd statystyczny. W krótkim mogą być odstępstwa. Liczby nie kłamią.

[Wirus]

Nie potwierdzę ani nie zaneguję Twojego wyliczenia 50/50, ponieważ nie mam naukowych podstaw, w dodatku ilość prób będzie statystycznie żadna. Jeśli jednak losowy rozkład transakcji stratnych i zyskownych jest pół na pół, to biorąc pod uwagę 30-35% dobrych traderów, nie ma sensu ślęczeć nad analizami ;-) Wystarczy rzucić kostką, a potem odpowiednio zarządzać kapitałem i pozycją. Będę chciał później to sprawdzić.

Już teraz widzę, że transakcje losowe, bezsensowne z punktu widzenia niektórych, potrafią przynieść zysk. Ale bywa też odwrotnie ;-)

[Wirus]

8 wejście:

- kostka: 6. Brent Crude;
- moneta: SELL.

SELL 111,27; TP 110,97; SL 111,57

To już ostatnia transakcja na dziś, następne w poniedziałek.
Pozwolę sobie też na ręczną ingerencję; S/L i T/P na złocie dałem 300 pips, nie 30, a ponieważ od dłuższego czasu utrzymuje się po stronie zysku, bez nadziei na dojście do progów, zamykam ręcznie.

Po 7 zagraniach: 4 pozycje zyskowne, 3 stratne.

[Halflife]

30-35% dobrych traderów, nie ma sensu ślęczeć nad analizami

Eksperyment ciekawy będę zaglądał, ale nie rozumiem dlaczego się uparłeś, że dobry trader musi mieć powyżej 50% skuteczności. W grze na giełdzie najtrudniejszą rzeczą nie jest określenie czy będzie rosło czy spadało tylko określenie dokładnego miejsca od którego zacznie się ruch tak żeby można było ustawić bezpiecznego powiedzmy kilkudziesięcio pipsowego stop lossa i właśnie do tego służą analizy, nie możesz poprostu wejść w środku ruchu i liczyć, że ci nie wytną SL zanim polecą dalej. A że jest to trudne tym bardziej, że czesto mamy do wyboru kilka miejsc w których może nastapić zwrot to skuteczność wychodzi 30%. Cały sekret (i kolejna trudność) polega na tym, że jak złapiesz początek ruchu to trzymasz tak długo jak się da (czyli najczęściej tak jak ci psychika pozwala) RR 1:3 to absolutne minimum 1:4, 1:5 to już dobry wynik.

Teraz trochę matematyki jeśli mamy w tygodniu 3 zyskowne i 7 stratnych transakcji i stosujemy sztywny stop 30 pips a nasz RR to 1:3 to stracimy 210 pips, a zarobimy 270 czyli ogólnie +60, w przypadku RR 1:4 to -210+360=150, a 1:5 -210+450=240.

Żeby nie było nie uważam się za eksperta, to tylko moje luźne przemyślenia poparte prawie rocznymi zmaganiami z rynkiem i cel do którego dąże czyli zapomnieć o skuteczności, a skupić się na trzymaniu zyskownych pozycji jak najdłużej.

[Wirus]

nie rozumiem dlaczego się uparłeś, że dobry trader musi mieć powyżej 50% skuteczności.

Ależ ja nigdzie tak nie napisałem. Stwierdziłem tylko, że zszokowała mnie trochę informacja o tych 30-35%.

jeśli mamy w tygodniu 3 zyskowne i 7 stratnych transakcji i stosujemy sztywny stop 30 pips a nasz RR to 1:3 to stracimy 210 pips, a zarobimy 270 czyli ogólnie +60, w przypadku RR 1:4 to -210+360=150, a 1:5 -210+450=240.

Zgodzisz się ze mną, że jeśli losowo wyjdzie 5 na 5, to zamiast ślęczeć nad wykresami, lepiej rzucić kostką? ;-)

Żeby nie było nie uważam się za eksperta, to tylko moje luźne przemyślenia poparte prawie rocznymi zmaganiami z rynkiem

Mój kontakt z forexem jest o wiele krótszy, ale staram się przede wszystkim zrozumieć, a poza tym wybrać najlepszy dla siebie sposób... chciałem napisać "zarabiania", ale może "nietracenia pieniędzy" będzie lepiej ;-)

i cel do którego dąże czyli zapomnieć o skuteczności, a skupić się na trzymaniu zyskownych pozycji jak najdłużej

Dlatego przeprowadzę następny "eksperyment", o którym wspomniałem wcześniej.

[Halflife]

Zgodzisz się ze mną, że jeśli losowo wyjdzie 5 na 5, to zamiast ślęczeć nad wykresami, lepiej rzucić kostką?

Zgadzam się po prostu nie sądzę żeby było to możliwe,ale chętnie zobaczę ten drugi eksperyment. Jak ci się uda to udowodnić to z pewnością zapiszesz się w historii tego forum, a w daytradingu zamiast poziomów będziemy sobie podawać numery oczek .

[Wirus]

w daytradingu zamiast poziomów będziemy sobie podawać numery oczek .

A tymczasem... kolejna transakcja zamknięta, z zyskem ;-)

Mini podsumowanie:
8 transakcji: 5 zyskownych, 3 stratne. Zatem trafność 62,5%
Zgodnie z teorią. przyszły tydzień powinien wyrównać szanse; ale jakoś nie jestem przekonany...

[Wirus]

9 wejście:

- kostka: 5. DE30.H
- moneta: BUY

DE30.H BUY 6397,5 TP 6427,5 SL 6367,5

[Wirus]

10 wejście:

- kostka: 2. XAU/USD;
- moneta: SELL.

SELL 1671,95; TP 1665,95; SL 1677,95

Parametry trochę zmodyfikowane ze względu na specyfikę złota.

Poprzednie wejście zakończyło się stratą.