Dziennik Żelaznych Zasad
Podsumowanie dnia 27 kwietnia:
Zarówno wczoraj jak i dziś aktywnie zarządzałem długą pozycją otwartą 26 kwietnia. Do tej pory udało mi się zabezpieczyć ok 60 pipsów zysku, jednakże wciąż oczekuję na uzyskanie poziomu docelowego wynikającego z kilku ostatnich analiz.
Analiza na dziś - EUR/USD:
Analiza z wczoraj wciąż pozostaje w mocy. Rynek nie daje żadnych sygnałów osłabienia się popytu i tym samym poziom 1.5065 wydaje się całkiem realny do osiągnięcia (licząc od maksimum z dzisiejszej sesji brakuje nam jeszcze ok 185 pips).
Zarówno wczoraj jak i dziś aktywnie zarządzałem długą pozycją otwartą 26 kwietnia. Do tej pory udało mi się zabezpieczyć ok 60 pipsów zysku, jednakże wciąż oczekuję na uzyskanie poziomu docelowego wynikającego z kilku ostatnich analiz.
Analiza na dziś - EUR/USD:
Analiza z wczoraj wciąż pozostaje w mocy. Rynek nie daje żadnych sygnałów osłabienia się popytu i tym samym poziom 1.5065 wydaje się całkiem realny do osiągnięcia (licząc od maksimum z dzisiejszej sesji brakuje nam jeszcze ok 185 pips).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Dzięki. Na razie zabezpieczyłem tylko 60 pipek (na koncie demo tego nie widać ale na koncie real mam już stopa dużo wyżej). Teraz czekam aż zrobią nowy szczyt (o ile w ogóle go zrobią) i zabezpieczę kolejne 130. Dodam, że mam dosyć spory luz dla rozwoju pozycji ponieważ jestem nastawiony na większe ruchy. Jak będę miał farta to uda mi się wyciągnąć ok 400 pips z tego ruchu<kerimb> pisze:Ładny trejd! Zabezpieczony?


Podsumowanie dnia 28 kwietnia:
Wczorajszy dzień był kolejnym z rzędu, w którym nadzorowałem pozycję otwartą 26 kwietnia. Co jest ważne to to, że udało mi się zabezpieczyć ok 165 pipsów zysku.
Poziomy docelowe dla tej pozycji pozostają bez zmian (1.5065).
Jedyne co jest problemem to fakt, że zbliżą się przerwa weekendowa, która tworzy niebezpieczeństwo utworzenia się luki (i tym samym utracenia zabezpieczonych punktów), jednakże z uwagi na to, że moja pozycja jest oddalona od stopa początkowego o przeszło 200 pips postanawiam - zgodnie z zasadami - zaryzykować pozostawienie pozycji na weekend, jeżeli wcześniej nie wylecę na przesuniętym stopie
.
W przypadku "worst case scenario" mój zysk może zostać zredukowany o ok 170 pips (statystycznie największa wartość luki), a szansa na wystąpienie luki ponad 100 pipsowej wynosi ok 0,51% - bazuję tu na danych z 4 ostatnich lat i statystyce luk pomiędzy świecami D1.
Analiza na dziś - EUR/USD:
W dalszym ciągu poprzednie analizy pozostają w mocy. Z uwagi na to, że wczorajsza D1 zakończyła się również zwyżką nie ma żadnych przesłanek do NIE zajmowania długich pozycji. Co ważne to fakt, że jesteśmy teraz w strefie pomiędzy ważnymi oporami (D1) dzięki czemu droga do 1.5065 wydaje się niezagrożona.
Wczorajszy dzień był kolejnym z rzędu, w którym nadzorowałem pozycję otwartą 26 kwietnia. Co jest ważne to to, że udało mi się zabezpieczyć ok 165 pipsów zysku.
Poziomy docelowe dla tej pozycji pozostają bez zmian (1.5065).
Jedyne co jest problemem to fakt, że zbliżą się przerwa weekendowa, która tworzy niebezpieczeństwo utworzenia się luki (i tym samym utracenia zabezpieczonych punktów), jednakże z uwagi na to, że moja pozycja jest oddalona od stopa początkowego o przeszło 200 pips postanawiam - zgodnie z zasadami - zaryzykować pozostawienie pozycji na weekend, jeżeli wcześniej nie wylecę na przesuniętym stopie

W przypadku "worst case scenario" mój zysk może zostać zredukowany o ok 170 pips (statystycznie największa wartość luki), a szansa na wystąpienie luki ponad 100 pipsowej wynosi ok 0,51% - bazuję tu na danych z 4 ostatnich lat i statystyce luk pomiędzy świecami D1.
Analiza na dziś - EUR/USD:
W dalszym ciągu poprzednie analizy pozostają w mocy. Z uwagi na to, że wczorajsza D1 zakończyła się również zwyżką nie ma żadnych przesłanek do NIE zajmowania długich pozycji. Co ważne to fakt, że jesteśmy teraz w strefie pomiędzy ważnymi oporami (D1) dzięki czemu droga do 1.5065 wydaje się niezagrożona.
- Damian_GTK
- Pasjonat
- Posty: 430
- Rejestracja: 05 wrz 2010, 22:09
Dzięki. Hmm z tym spreadem to nie wiem co myśleć bo wg moich danych Dukas - a tam mam konto real - rozszerza spread max do 6 pipsow i najczęściej to trwa góra kilka minut. Mimo wszystko dzięki za cenną uwagęDamian_GTK pisze:MaxRipper - Świetny swing
proponuję uwzględnić jeszcze spread, który w niedzielę przy starcie notowań często się rozszerza.

Hej Max!
Miodzio jak widzę ... Gratulację!
Zwróć uwagę na jedną rzecz. Otóż 1-y następnego miesiąca przypada w niedzielę. Musimy sobie zadać więc pytanie gdzie jesteśmy i co dalej oraz jakie jest prawdopodobieństwo kontynuacji kierunku na UP? Innym problemem jest odpowiedź na pytanie: jakie mamy prawdopodobieństwo (zakładając kontynuację UP), że nowa świeczka na MN nie będzie miała dolnego cienia?
Normalnie powinien być i tedy należało by pomyśleć do jakiej wartości (wsparcia) byliby w stanie zejść i czy to wsparcie nie byłby dużo, dużo niżej niż miejsce w którym zabezpieczyłeś trejd?
A jeśli będą chcieli np. luką weekendową zrobić ten dolny cień, to może być ból.
Decyzja co zrobić i tak należy do Ciebie ... ale czy nie lepiej mieć udany, bezstresowy weekend i w zależności od rozwoju sytuacji dzisiaj i tak zdjąć zlecenie w optymalnym miejscu? I nawet jak by mieli nie robić dolnego knocisza i pójść od razu dalej UP nie wchodząc w konsolę przed biciem bandy lub jeśli nawet uderzyli by UP od razu robiąc górny cień pod DOWN, to czy nie lepiej mieć spokojny weekend?
Pazerność z reguły gra przeciwko nam?
Decyzja należy do Ciebie ... Pozdrawiam!
Miodzio jak widzę ... Gratulację!
Zwróć uwagę na jedną rzecz. Otóż 1-y następnego miesiąca przypada w niedzielę. Musimy sobie zadać więc pytanie gdzie jesteśmy i co dalej oraz jakie jest prawdopodobieństwo kontynuacji kierunku na UP? Innym problemem jest odpowiedź na pytanie: jakie mamy prawdopodobieństwo (zakładając kontynuację UP), że nowa świeczka na MN nie będzie miała dolnego cienia?
Normalnie powinien być i tedy należało by pomyśleć do jakiej wartości (wsparcia) byliby w stanie zejść i czy to wsparcie nie byłby dużo, dużo niżej niż miejsce w którym zabezpieczyłeś trejd?
A jeśli będą chcieli np. luką weekendową zrobić ten dolny cień, to może być ból.
Decyzja co zrobić i tak należy do Ciebie ... ale czy nie lepiej mieć udany, bezstresowy weekend i w zależności od rozwoju sytuacji dzisiaj i tak zdjąć zlecenie w optymalnym miejscu? I nawet jak by mieli nie robić dolnego knocisza i pójść od razu dalej UP nie wchodząc w konsolę przed biciem bandy lub jeśli nawet uderzyli by UP od razu robiąc górny cień pod DOWN, to czy nie lepiej mieć spokojny weekend?
Pazerność z reguły gra przeciwko nam?
Decyzja należy do Ciebie ... Pozdrawiam!
Mirek na wstępie dziękuje Ci za cenną uwagę - każdy z Was pośrednio wpływa na to, że rozwijam się jako spekulant.<kerimb> pisze:Zwróć uwagę na jedną rzecz. Otóż 1-y następnego miesiąca przypada w niedzielę. Musimy sobie zadać więc pytanie gdzie jesteśmy i co dalej oraz jakie jest prawdopodobieństwo kontynuacji kierunku na UP? Innym problemem jest odpowiedź na pytanie: jakie mamy prawdopodobieństwo (zakładając kontynuację UP), że nowa świeczka na MN nie będzie miała dolnego cienia?
Postaram się odpowiedzieć na zadane pytanie "jakie jest prawdopodobieństwo kontynuacji kierunku na UP". Wg mojego systemu i jego zasad - które notabene sprawdziłem i przetestowałem - prawdopodobieństwo kontynuacji ruchu jest WIĘKSZE aniżeli to, że zaczniemy spadać. Dodam w tym miejscu, że po dziesiątkach przeprowadzonych przez mnie testów, doszedłem do wniosku, że w większości wypadków ceny docierały do poziomów S/R wyznaczanych na wysokich interwałach (H4 wzwyż). Jednakże, gdyby rynek zadecydował inaczej i nastąpiła jakaś gwałtowna korekta wówczas zadziała regularnie przesuwany Stop Loss ocalając możliwie najwięcej zysku z tego ruchu. Mało tego - jeżeli ów korekta nastąpi system pozwoli mi na ponowne wejść generując kolejny sygnał. Wszystko jest tak skonstruowane abym pozwalał rosnąć zyskom, kosztem tego, że czasem pewną część muszę oddać

A teraz kwestia dolnego cienia świecy MN - tu przyznaję, że nie mam bladego pojęcia jak wielkie jest prawdopodobieństwo tego, że wystąpi on (cień) już na początku miesiąca a nie np. za tydzień. Nie badałem tego ale uznaję Twoją wskazówkę za niezwykle wartościową i podczas udoskonalania systemu na 100% zwrócę uwagę na sposoby tworzenia się świec zapisując przy tym wyniki obserwacji.
Mirek w tym miejscu mam też prośbę - jeśli nie jest to żadną tajemnicą czy mógłbyś nam opublikować wyniki Twoich badań w zw. z tym jak tworzą się poszczególne świece.
Aha! Co do luki weekendowej to tak jak napisałem - prawdopodobieństwo wystąpienia luki wielkości powyżej 100 pips wynosi dokładnie 0,51% (pół procenta) . Jest to dokładnie sprawdzone na danych z Dukascopy w oparciu o luki między świecami typu Daily. Statystycznie na 1579 dni (ponad 4 lata) handlu wydarzyło się 8 luk powyżej 100 pipsów z czego największa wyniosła: 167.5 pipsa. Mam dokładnie 99,49% szans na to, że taka luka po prostu nie będzie miała miejsca. A jeżeli nawet to oddam większość niezrealizowanego zysku. I tym samym baza mojego konta nie zostanie naruszona.
Jako ciekawostkę podaję też daty wystąpienia największych luk:
2008.04.13 111 pips
2008.09.14 111 pips
2008.10.05 101 pips
2008.10.12 167.5 pips
2008.11.09 103.5 pips
2009.01.01 100.5 pips
2010.04.11 159.5 pips
2010.05.09 165.5 pips
P.S. Zapomniałem dodać, że przecież luki tworzą się w dwie strony. To znaczy, że tak czysto matematycznie z tego 0,51% mam jeszcze ok 0.255% szansy na to, że luka będzie "w moją mańkę"

Nie ma żadnych badań. Po prostu otwarcie miesiąca, M15 i H1. Jak wyznaczą kierunek, to jadę pod prąd na 30%. Jak decyzja jest u chłopaków, że se zawracają, to i mnie już nie ma i wtedy zgodnie z kierunkiem na 100%. Nic skomplikowanego. Gram po prostu to co widzę. Nic więcej ...MaxRipper pisze:Mirek w tym miejscu mam też prośbę - jeśli nie jest to żadną tajemnicą czy mógłbyś nam opublikować wyniki Twoich badań w zw. z tym jak tworzą się poszczególne świece
Podsumowanie miesiąca - Kwiecień 2011:
Ostatnią pozycję z dnia 26 kwietnia udało mi się zamknąć dziś w nocy z zyskiem 167 pipsow.
Cóż na wstępie warto powiedzieć, że miesiąc był świetny dla mojej strategii... ale tylko w testach równoległych. Niestety dałem plamę w momencie wznowienia prowadzenia dziennika ponieważ już w pierwszym tygodniu namieszałem w MM, co pociągnęło za sobą szereg konsekwencji i uruchomiło procedury, które miały chronić mnie przed dalszą głupotą, obniżając przy tym szansę na dalsze straty... jak i zyski. Oczywiście nie wszystko co wpłynęło na wynik było tylko moją sprawką - wdarły się jeszcze 2 błędy techniczne, które na koncie real uruchomiły zlecenia zbyt wcześnie dodatkowo powodując nieplanowane straty - ale nawet 2 techniczne kwestie nie miały tak dużego wpływu jak owa nadinterpretacja sytuacji rynkowej, której dokonałem we wspomnianym 1 tygodniu kwietnia. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że błędy techniczne poprawiłem a nadinterpretacji w przyszłości już nie będzie
.
A teraz czas na wyniki:
Demo
- zysk/strata USD: $69.71
- zysk/strata pipsy: 233
Real
- zysk/strata na koncie real: -$17.07
- zysk/strata pipsy: 222
Analiza na dziś - EUR/USD:
Zachowanie ceny na ten moment i ew. pro spadkowe zamknięcie dzisiejszej świecy D1 może być początekiem korekty - jednakże jest to tylko "gdybanie" ponieważ aby wyciągać obiektywne wnioski musimy poczekać do jutra. W danej chwili wciąż obowiązuje kupno EURO z poziomem docelowym 1.5065 oraz możliwością częściowej realizacji zysków na poziomie 1.4845. Jako ciekawostkę do analizy dokładam FIBO (którego osobiście nie uznaję)
.
Ostatnią pozycję z dnia 26 kwietnia udało mi się zamknąć dziś w nocy z zyskiem 167 pipsow.
Cóż na wstępie warto powiedzieć, że miesiąc był świetny dla mojej strategii... ale tylko w testach równoległych. Niestety dałem plamę w momencie wznowienia prowadzenia dziennika ponieważ już w pierwszym tygodniu namieszałem w MM, co pociągnęło za sobą szereg konsekwencji i uruchomiło procedury, które miały chronić mnie przed dalszą głupotą, obniżając przy tym szansę na dalsze straty... jak i zyski. Oczywiście nie wszystko co wpłynęło na wynik było tylko moją sprawką - wdarły się jeszcze 2 błędy techniczne, które na koncie real uruchomiły zlecenia zbyt wcześnie dodatkowo powodując nieplanowane straty - ale nawet 2 techniczne kwestie nie miały tak dużego wpływu jak owa nadinterpretacja sytuacji rynkowej, której dokonałem we wspomnianym 1 tygodniu kwietnia. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że błędy techniczne poprawiłem a nadinterpretacji w przyszłości już nie będzie

A teraz czas na wyniki:
Demo
- zysk/strata USD: $69.71
- zysk/strata pipsy: 233
Real
- zysk/strata na koncie real: -$17.07
- zysk/strata pipsy: 222
Analiza na dziś - EUR/USD:
Zachowanie ceny na ten moment i ew. pro spadkowe zamknięcie dzisiejszej świecy D1 może być początekiem korekty - jednakże jest to tylko "gdybanie" ponieważ aby wyciągać obiektywne wnioski musimy poczekać do jutra. W danej chwili wciąż obowiązuje kupno EURO z poziomem docelowym 1.5065 oraz możliwością częściowej realizacji zysków na poziomie 1.4845. Jako ciekawostkę do analizy dokładam FIBO (którego osobiście nie uznaję)

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.