Droga do zwycięstwa

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.

Zwyciężymy?

Czas głosowania minął 14 sie 2012, 18:21

Tak
0
Brak głosów
Nie
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 0

Awatar użytkownika
Mike_Scofield
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 901
Rejestracja: 03 maja 2009, 22:41

Nieprzeczytany post autor: Mike_Scofield »

klonmarcin pisze:co z tego, że nastukałem te ponad 1400 pipsów - jeszcze wczoraj było ponad 1600
Zrobiłeś tyle pipsów i jesteś na minusie?

No to przecież Ciekawy Ci napisał, jaki jest Twój jedyny problem - nie potrzebnie zmieniasz wielkość pozycji.

Gdybyś grał cały czas tą samą pozycją byłbyś sporo na plusie ... to chyba oczywiste ...
"Wieloma strategiami można zarabiać i wszystkimi można tracić." Mike Scofield
"Wszystko rozgrywa się w głowie, a nie na wykresie" Mike Scofield

Awatar użytkownika
TeXs
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 886
Rejestracja: 09 maja 2007, 13:57

Nieprzeczytany post autor: TeXs »

Mike_Scofield pisze:[...
No to przecież Ciekawy Ci napisał, jaki jest Twój jedyny problem - nie potrzebnie zmieniasz wielkość pozycji.

Gdybyś grał cały czas tą samą pozycją byłbyś sporo na plusie ... to chyba oczywiste ...
Jakiś czas temu zadałem pytanie Michałowi (MrYogi) odnośnie zwiększania pozycji czyli te wyświechtane 2% kapitału w MM
wiesz co powiedział :)

rób podsumowanie po 3 miesiącach (nie jednym) i dopiero w tedy wylicz sobie te 2% i graj przez kolejny okres cały czas tą samą wielkością.


pozdrawiam,
TeXs[/b]

le0n71
Gaduła
Gaduła
Posty: 145
Rejestracja: 29 cze 2010, 08:07

Nieprzeczytany post autor: le0n71 »

klonmarcin pisze:Decyzja zapadła - jeszcze jedno podejście - konto demo - jak ma być real - 200 pln
Wszyscy Ci radzą, żebyś otworzył real, a ty uparłeś się na demo.
Dla mnie gra dwa lata na demo to się zupełnie mija z celem.
I tak nie poczujesz sedna sprawy, dopóki na koncie nie będzie
p r a w d z i w y c h pieniędzy, choćby małych.
Ale to tylko moje odczucie, a jestem bardzo początkujący, może ty znajdujesz w tym jakiś sens.
Powodzonka
Obrazek

Awatar użytkownika
Damfry
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 719
Rejestracja: 18 maja 2010, 12:12

Nieprzeczytany post autor: Damfry »

klonmarcin Chłopie 12 wejść? podczas konsolidacji? co Ty wyrabiasz w ogóle :!: :!: :?: :shock:
Jeszcze czegoś takiego to nie widziałem Ty nie masz żadnego pojęcia co robisz :!:
Można pogratulować Ci uporu przysłowiowe osły wcześniej odpuszczają (nie uwłaczając) Wczoraj sys pokazał mi tylko 1 wejście w szorta a Ty miałeś 12 :shock: Umiesz określić trend na co pchałeś się 3 razy w longa? i jaki Ty S/l stawiasz? 5 pips? bo nie łapie..... Totalna konsola nie przekraczała 50 pips, To gdybyś kupował w dołku a sprzedawał na górze wyłapał byś same plusy. Taki mądrus 5 pochwał, wszędzie się udziela, jeździ po mądrzejszych od siebie nie raz a niczego ugrać nie potrafi...
Daj spokój z realem zrób sobie przerwę nawet od demo z jakieś 2 tyg-miesiąc bo jesteś totalnie wypalony masz 2 lata wyjęte z życia i nic się nie nauczyłeś :!: Postaw sobie pytanie, skoro na demo nawet Ci nie wychodzi, a nie oszukujmy sie mój ojciec na demie setkowe profity robi, bez żadnego systemu.... to chyba nie jest biznes dla Ciebie... Innych krytykować potrafisz a na siebie nie spojrzysz krytycznie.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
MrYogi
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 935
Rejestracja: 25 gru 2007, 19:18

Nieprzeczytany post autor: MrYogi »

TeXs pisze:
Mike_Scofield pisze:[...
No to przecież Ciekawy Ci napisał, jaki jest Twój jedyny problem - nie potrzebnie zmieniasz wielkość pozycji.

Gdybyś grał cały czas tą samą pozycją byłbyś sporo na plusie ... to chyba oczywiste ...
Jakiś czas temu zadałem pytanie Michałowi (MrYogi) odnośnie zwiększania pozycji czyli te wyświechtane 2% kapitału w MM
wiesz co powiedział :)

rób podsumowanie po 3 miesiącach (nie jednym) i dopiero w tedy wylicz sobie te 2% i graj przez kolejny okres cały czas tą samą wielkością.


pozdrawiam,
TeXs[/b]
Ps. zgadza się przy czym owe 2% jest wartością domyślną i jest zależne od naszej gry.
Pod te 2% może być 0.1% jak i 10% na pozycję. Kwestia wypadkowa wielu czynników.

Pozdrawiam
Michał
Rzeczą, którą najtrudniej w świecie zrozumieć, jest podatek dochodowy.
Albert Einstein

Awatar użytkownika
inwestor86
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1594
Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53

Nieprzeczytany post autor: inwestor86 »

klonmarcin pisze:Wszystko co piszecie to jak dla mnie ma sens - bardzo duży sens.

Ale co z tego jak brakuje DYSCYPLINY I CIERPLIWOŚCI - co z tego, że nastukałem te ponad 1400 pipsów - jeszcze wczoraj było ponad 1600 - co z tego, że rano jak odpaliłem mt4 przed ósmą rano - to pierwsza analiza - SELL!!! co z tego, że analiza mi mówiła, że dojdziemy dzisiaj do 3181 - swoją drogą idealnie tam doszliśmy - co z tego, że moja strategia o tym mówiła - jak po drodze była cała masa głupich i granych na żywioł trejdów.

Co mi po mojej analizie jak k... nie potrafię, nie widzę, tego GDZIE I KIEDY NALEŻY WEJŚĆ - punkt wejścia jest moją bolączką.

Nie kierunek ani nawet TP - tylko to cholerne miejsce wejścia. Rano pierwszy trejd był sell - ale chyba w najgorszym możliwym miejscu :evil:

Na 12 wejść dzisiaj aż DZIEWIĘĆ !!!! miałem w dobrym kierunku - i jak się nie wkurwić na takie coś - jak spieprzony moment wejścia ??? I tylko jedno z nich miało szansę powodzenia - gdyby nie BE.

I takich przykładów były dziesiątki jeśli nie setki.

Przez te ostatnie dwa tygodnie chciałem się nauczyć tego miejsca wejścia - niestety nie udało się. :(

Jak na spokojnie sobie siedzę i myślę to doskonale sobie zdaję sprawę z tego co należy robić i co robię źle - oprócz jednego elementu - moment wejścia. Zauważyłem już wiele zależności dotyczących formowania się świec w ściśle określonych momentach danej godziny - ale co z tego jak nie potrafię tego wykorzystać - coraz częściej tak sobie obserwuję i widzę, że cena zachowuje się TAK SAMO W OKREŚLONYCH MOMENTACH - NIEZALEŻNIE OD TEGO GDZIE SIĘ ZNAJDUJE - i także tego nie potrafię wykorzystać - choćby do skalpu po kilka pipsów.

Ja już chyba jestem uzależniony - bo nie potrafię opanować siebie i swoich nieprzemyślanych zagrań - liczy się tylko to, żeby mieć jakąś otwartą pozycję :((

A przecież były już piękne okresy - przebłyski tego jak należy grać - choćby wczoraj - także coraz lepiej idzie mi trzymanie pozycji zyskownej - ostatni rekord 91p - nie mam także problemu z cięciem strat.
Ale co z tego jak wszystko to co dobre - kasuje moje nietrzymanie się strategii.

Decyzja zapadła - jeszcze jedno podejście - konto demo - jak ma być real - 200 pln - gra stałym 0.01 lota - tutaj przynajmniej nie będzie kusiło aby zamykać część pozycji, przesuwanie na BE po +20p. Tp przynajmniej równy sl.

Wejścia tylko na m15 - NIGDY POD PRĄD - co ostatnio się także zdarzało.

Zresztą takie konto już założyłem na początku grudnia - i na nim jest już +99p ale to tylko dlatego, że zlecenie weszło z oczekującego.

A teraz to ja widzę sytuację tak - lecimy L do 3300

cdn....
dni konsoli omijaj z daleka, nie wchodz na sile, nie probuj rewanzowac sie na rynku za nieporazki - ochlon i wyczekuj spokojnie na kolejna okazje

dni niepowodzenia, sa i beda czescia tej "zabawy".. a po takich dniach, najlepiej ochlonac, sprawdzic statement i SZUKAC BLEDOW, a pozniej wbic sobie do glowy, zeby ich wiecej nie powtarzac, nie zapominac o ciaglym doskonaleniu sie. Ja np. mimo, ze mam wypracowany system, nadal czytam, szukam i doksztalcam sie codziennie, probujac zrozumiec kazde zachowanie rynku, pytam sam siebie, dlaczego zachowal sie tak a nie inaczej... a pozniej szukam odpowiedzi. I tak, prawie juz 3 lata dzien w dzien... ;)

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Dobra - koniec tego biadolenia nad sobą:

Dzisiejsza sytuacja i trejdy:

Obrazek

Jak zwykle zwalone miejsce wejścia - dopiero za trzecim razem idealnie trafiony moment wejścia. Zamknięte z ręki po wystąpieniu oznak tego, że jednak nie dobijemy do tego TP - do którego zabrakło jednego pipsa.

Potem był sygnał na sell - ale już swoje zrobiłem i nie chciałem ryzykować - choć jak widać pięknie się sprawdziło.
klonmarcin pisze:A teraz to ja widzę sytuację tak - lecimy L do 3300
Także wczorajsza prognoza się sprawdziła - co do joty :) i to mnie cieszy - rano jeszcze wyczułem, że możemy jeszcze trochę podciągnąć i tak się stało - stąd te dzisiejsze +94p

I już nie dzieliłem tej pozycji na drobne. :)

Patrząc obiektywnie na to wszystko - przemyślałem całą sytuację na spokojnie - myślę, że trzeba spróbować powalczyć ze sobą o lepszą dyscyplinę i MM - bo to jest klucz do sukcesu.

Jak konsola się skończyła moje prognozy znowu wróciły do normy.

8)
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
besot
Gaduła
Gaduła
Posty: 209
Rejestracja: 18 maja 2008, 22:15

Nieprzeczytany post autor: besot »

klonmarcin pisze:Także wczorajsza prognoza się sprawdziła - co do joty i to mnie cieszy
Możesz napisać na jakiej podstawie ta trafna prognoza?
Jestem skłonny twierdzić , że w chwili kiedy pisałeś ten post to była tylko zgadywanka, pobożne życzenie,jakbyś napisał to o 2.00 to uwierzę ,że wiesz o czym piszesz.
:D

Awatar użytkownika
psV
Gaduła
Gaduła
Posty: 365
Rejestracja: 05 gru 2009, 10:23

Nieprzeczytany post autor: psV »

W innym temacie pytałeś o piramidy, a widać że pakujesz się w martyngał. A jakby od razu wyszli dołem?

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

besot pisze:Możesz napisać na jakiej podstawie ta trafna prognoza?
Jestem skłonny twierdzić , że w chwili kiedy pisałeś ten post to była tylko zgadywanka, pobożne życzenie,jakbyś napisał to o 2.00 to uwierzę ,że wiesz o czym piszesz.
Już odpowiadam - jak dla mnie to było oczywiste - prognozę robiłem na poziomie ok 3230 chwilę przed tym jak pisałem posta - i jak dla mnie wcale nie była to zgadywanka.

Obrazek

To, że pójdziemy na L wynikało bezpośrednio z wcześniejszej analizy mówiącej o tym, że dojdziemy do s/r w okolicach zielonej linii - tej niższej i tam doszliśmy po wybiciu z konsoli - punkt 1.

A jako, że to był silny s/r należało się spodziewać odreagowania - ale gdybyśmy mieli dalej lecieć na dół (spadać) to logiczne by było, aby to odreagowanie skończyło się na poziomie oznaczonym linią zieloną (ta wyższa).

Z racji tego, że jednak korekta trwała dalej (nie skończyła się na miejscu 2) tylko na innym mniej ważnym s/r - już tutaj można było się spodziewać tego, że polecimy na L.

Ostatecznym dla mnie potwierdzeniem było to co stało się potem - czyli - wcześniej nawrotka w żółtym kwadracie i dojście do momentu decyzji - testowanie s/r (wyższa zielona linia) od góry

Gdybyśmy jednak przebili tą linię to raczej mielibyśmy dalsze spadki - skoro jej nie przebiliśmy to co zostaje zrobić cenie - albo konsola albo wzrost.

Tp wyznaczałem na podst. s/r z h4. Prosta sprawa. Tutaj nie ma czego wyjaśniać.

I tutaj pojawia się problem tego co uznać za tyle odpowiedni moment na wejście aby nie stracić?

Czy czekać dalej na kolejne korekty i wchodzić ? czy wchodzić od razu na retest punktu 2 od góry?

I na takim toku rozumowania mniej więcej polega moja strategia.

Myślę, że w miarę przejrzyście wytłumaczyłem.

Co do dalszego ruchu to obstawiam spadki tak jak na screeenie - zasady takie same jak wyżej. Przebicie s/r i retest - jeśli nastąpi to szukamy wejścia w sell - a jako, że spadki nie zatrzymały się na jakimś szczególnym poziomie to stawiam na S.


8)
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Zablokowany