Droga do zwycięstwa - part 2

[klonmarcin]

Marcin, dobrze widzę, że na edku i euraud SL odsuwałeś ?

Tak - w zależności od sytuacji starałem się zmniejszać ryzyko - aby potem znowu jak cena szła do góry wracać do pierwotnego poziomu SL - lub nawet mniejszego - raczej rzadko tak robię - ale zdarza się - i nie widzę w tym nic złego - znając myki jakie robi wykres aby wyciąć nasze BE itp..

Poniżej ciąg dalszy sceenów.

[klonmarcin]

I jeszcze jeden.

[JAREK67]

Marcin. Kiedyś na sztywno ustawiałeś SL na 16 pipsów. Zarzekałeś się też, że nie wolno go odsuwać. Przez to często cię wycinali o kilka pipsów w strefach S/R.
Widzę, że zmieniłeś nieco podejście. Tego mi brakowało w twojej metodzie.

[Leonardo]

Witam,
Marcin a ja mam pytanie z innej beczki dlaczego porzuciłeś forex? W pewnym okresie pisałeś coś o kosztach tego zawodu, ile to kosztuje ... a raczej zapowiedziałeś że to opiszesz jak to było gdy nie było z tym u Ciebie kolorowo, w każdym bądź razie wydźwięk tamtej wypowiedzi nie był jakiś optymistyczny, później znowu zniknąłeś na jakiś czas i tematu nie kontynuowałeś. Masz zamiar rozwinąć tamtą myśl?

Pozdrawiam,
Leo

[klonmarcin]

Masz zamiar rozwinąć tamtą myśl?

Nie chce do tego wracać - krótko - było sporo chwil zwątpienia na mojej drodze - dużo zdrowia to kosztowało. Bez forex też bym miał co do garnka włożyć - dlatego u mnie nie było takiego ciśnienia na zysk...

Nie stawiam za pewnik, że zawsze będzie dobrze i, że nigdy nie stanie się coś złego - co wyzeruje konto - do strategii mam ogromne zaufanie - wypracowane przez lata - ale nie bezgraniczne - kiedyś może skumulować się kilka błędów i nieprzewidzianych sytuacji - a wtedy konto pójdzie się paść.....

Ale bez strachu - to jest do przeżycia - przecież nie trzymam tam nie nie wiadomo ile...

Bardziej obawiam się tego, że rynek zmieni się na tyle, że moje metody przestaną działać.... Niektórzy twierdzą, że z tym jest jak z jazdą na rowerze - raz się nauczysz i nigdy nie zapominasz - ale....

Nikt nie zna dnia ani godziny.... nikt nie zna przyszłości.... nikt nie wie co będzie jutro - za tydzień - za rok - za 20 lat... jaki będę ? co będę robił ? gdzie będę ?

Każdy ma marzenia - marzenia dają siłę - napęd - ostatnio naszła mnie chęć na wycieczkę do Japonii - i chciałbym tam sobie (może się to dla niektórych wydawać dziwne) trochę pojeździć samochodem po jakimś mieście np:

https://www.youtube.com/watch?v=qVLVKR69r60

lub

https://www.youtube.com/watch?v=fM3edyA-yiM

[Leonardo]

Pewna osoba powiedziała że system prawdopodobnie przestanie działać i jest to niemal pewne,
ale po to analizujemy nasze transakcje by z nich wyciągać wnioski i nawet gdy coś się na rynku zmieni,
to my też tam będziemy. Jedno jest pewne gdy mamy wypracowany system, jest już z górki,
tutaj modyfikacja jest prostsza niż proces samego tworzenia przy kodzeniu mamy inaczej,
lepiej napisać od nowa niż poprawiać

Powodzenia na rynku, pozdrawiam,
Leo

[Damfry]

Możecie mi Panowie wytłumaczyć, jakim cudem może rynek inaczej działać? Jeśli spojrzycie na którykolwiek okres 20 lat wstecz, wykres jest identyczny jak dzisiaj. Schematy są identyczne, tak samo inwestowałbym 5; 10; 15 lat temu opierając się o CZYSTY wykres, a Marcin to właśnie robi. Więc dziwi mnie tym bardziej że sam plecie takie rzeczy.....
Jedyne co się zmieniło to zakres ruchów....
Tylko sztywne kursy sprawią że ten zawód przestanie być wart uwagi, ale jeszcze dziesięciolecia miną zanim spełnią się hipotetyczne Kerimbowskie przepowiednie o amero czy innej jednolitej światowej walucie, lub nie spełnią się nigdy.....
Być może wskaźnikowe systemy i padają, ale czysty wykres? jak ten mógłby paść w dobie konsumpcjonizmu i tak ogromnych wymian handlowych.... Ludzie od zawsze kupowali i kupować będą, zawsze ktoś będzie miał i ktoś będzie potrzebował, to się bardzo długo nie zmieni...
Pozdrawiam.

[Pablo90]

Możecie mi Panowie wytłumaczyć, jakim cudem może rynek inaczej działać?

Zobacz sobie wykres S&P500 w ciągu ostatnich lat i taki sam okres 20 lat wcześniej, myślę, że komentarz zbędny.

[Damfry]

Możecie mi Panowie wytłumaczyć, jakim cudem może rynek inaczej działać?

Zobacz sobie wykres S&P500 w ciągu ostatnich lat i taki sam okres 20 lat wcześniej, myślę, że komentarz zbędny.

Generalnie miałem na myśli waluty gównie edka, aleeeee
Zobaczyłem SP500 z poziomu MN mam 2005, z poziomu D1 od 2008 i jest dokładnie tak jak mówię....Schematy rynkowe był i są takie same....
Nie wiem co miałeś na myśli, ale to tak jak byś sugerował, że poziomy popytu i podaży nagle nie istniały, a obaj wiemy, że to bzdura....
Obstawiam, że źle zinterpretowałeś mój post

[Pablo90]

Obstawiam, że jak masz dane dzienne od 2008 to dużo zobaczyłeś z tego co działo się 20 lat temu Jak dla mnie jakieś poziomy popytu i podaży to skrajna głupota wymyślona przez ludków prowadzących szkolenia. Jak sądzę sprawdza się to na screenach wstawionych po fakcie, a w realnym runku już niekoniecznie A nazywanie tego poziomami popytu i podaży już chyba wynika ze skrajnej nie wiedzy czym są popyt i podaż Ale jako hobby rysowanie bezwartościowych kresek, jak najbardziej