Droga do zwycięstwa - part 2

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Zephyr
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 65
Rejestracja: 28 cze 2012, 17:06

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: Zephyr »

Hej Marcinie,
Śledzę twój dziennik od początku praktycznie, od kiedy była jeszcze cześć pierwsza. Analizował praktycznie go kilka razy pod roznym względem. Pamietam jak kiedyś napisałeś ze prawnego dnia powiesz cos wiecej o założeniach, o budowaniu sie świecy, nie mowie ze dotychczas powiedziałeś mało i ze słabo przyczyniłes sie do tego aby to forum było bardziej wartościowe, jednak nadal wszystko jest otoczone dość dużymi niejasnościami, czy kiedyś nastapi dzien kiedy pokażesz karty? Pozdrawiam serdecznie

krzysiekm
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 02 gru 2006, 10:03

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: krzysiekm »

Marcin,

Grałes w dniu dzisiejszym na tych fantastycznych długich (aż na 20 pips) trendach? :)

Pozdr.

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

krzysiekm pisze:Marcin,

Grałes w dniu dzisiejszym na tych fantastycznych długich (aż na 20 pips) trendach?

Pozdr.
Wejście było dopiero o 17:30 w S :D nadal trzymane - wejścia od 1343- z TP na 12970 - i na 12170 - choć to dalsze pewnie nie dzisiaj...

cdn...
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

krzysiekm
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 02 gru 2006, 10:03

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: krzysiekm »

klonmarcin pisze: Wejście było dopiero o 17:30 w S :D nadal trzymane - wejścia od 1343- z TP na 12970 - i na 12170 - choć to dalsze pewnie nie dzisiaj...

cdn...
Czy wygląd D1 z pon. i wtorku miał wpływ na to, że nie grałeś przed godz 17?

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

klonmarcin pisze:Wejście było dopiero o 17:30 w S nadal trzymane - wejścia od 1343- z TP na 12970 - i na 12170 - choć to dalsze pewnie nie dzisiaj...

cdn...
I już po krzyku - szkoda, że wymiękłem z tym ostatnim TP i ostatecznie trochę podwyższyłem go do 12370 i ostatecznie tylko jedna pozycja. Całkowicie ogólnie od wczoraj poszło 10 x 1/4 S tj. inaczej 2,5 pełnej stawki - trade życia :D

Podsumowanie wieczorem po 17:30 - a potem czas na :564:
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

krzysiekm pisze:Czy wygląd D1 z pon. i wtorku miał wpływ na to, że nie grałeś przed godz 17?
Dokładnie odpowiem wieczorem...
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
DigitalSmoke
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 598
Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: DigitalSmoke »

Całkowicie ogólnie od wczoraj poszło 10 x 1/4 S tj. inaczej 2,5 pełnej stawki - trade życia :D
Ach ten martyngał :roll:

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

DigitalSmoke pisze:Ach ten martyngał
Dlaczego od razu martyngał ? przecież nie było żadnego uśredniania straty - ani dokładania do stratnej pozycji. Gdyby wszedł SL - na co było mała szansa to nie grałbym przez 3 dni i po sprawie :).

Mam ogromne - ale nie bezgraniczne zaufanie do swoich metod. I wiem, że mnie nie zawiodą. Wielokrotnie już o tym pisałem.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

ku8ek
Gaduła
Gaduła
Posty: 141
Rejestracja: 28 kwie 2011, 11:48

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: ku8ek »

kiedyś był myfxbook, z marnym skutkiem o ile pamiętam...teraz go nie ma,
ze względu na złe doświadczenia czy presje?

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Podsumowanie - szczegóły na screenie w załączeniu.
klonmarcin pisze:krzysiekm pisze:
Czy wygląd D1 z pon. i wtorku miał wpływ na to, że nie grałeś przed godz 17?

Dokładnie odpowiem wieczorem...
Nie - po prostu czekałem na większe wyklarowanie się sytuacji - tj. jakieś większe oznaki potwierdzające to co pokazuje moja strategia. A jako, że była bardzo wąska konsola to moje "potwierdzenia" pojawiały się naprawdę bardzo rzadko.
ku8ek pisze:kiedyś był myfxbook, z marnym skutkiem o ile pamiętam...teraz go nie ma,
ze względu na złe doświadczenia czy presje?
Po prostu presja - a ponadto nie muszę nic nikomu udowadniać. Ale zauważ, że tamten okres, kiedy miałem publicznego myfxbook był okresem kiedy jeszcze byłem pod kreską...

Za niedługi czas zacznę podawać wejścia "na żywo" - tak jak kiedyś - ze szczegółowym omówieniem dlaczego wszedłem tutaj - dlaczego taki SL / TP itp. itd.

pozdrawiam Marcin 8)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

ODPOWIEDZ