Delikatnie i bez nerwów

[freakout]

wydaje mi się że nikt normalny nie przewalał by takiej ilości gotówki w tak bezmyślny sposób... no ale mogę się mylić

[Tymek]

Dla jednych jest to dużo dla innych to tylko kieszonkowe.
Wszystko zależy od zasobności.
2 tyś zł to jest dużo w Polsce ale już trochę dalej w EU i już to jest zaledwie 400EUR
A dwa razy tyle bez problemów można w normalnej pracy zaoszczędzić miesięcznie.
Tak więc wszystko zależy od punktu patrzenia.

[Ink.]

dobrze załóżmy ze tekron jest milionerem we francji i hobbistycznie przewala po 2 tys opcjonalnie 400 euro co parę dni na głupoty

[Tymek]

Nie trzeba być milionerem by tyle wydawać.
Naprawdę przy dobrej pracy to jest naprawdę niewiele.
Jest mniej niż 10% dochodów netto miesięcznie.

[Tekron]

Chłopaki popłakałem się przez Was . Tylko nie z francji i tylko nie milioner błagam ;D. Miliony widziałem ostatnio przed zmianą banknotów .
Konta wszystkie są real, demek nie zakładam. Ile kasy wtopiłem? chyba około 10tyś na oko. Ostatnie konto miało prawie 400zł, duża ilość pozycji, dalej sobie na realnym testuje coś, ale to chyba moja sprawa czy demo czy real . I nigdy nie pisałem w dzienniku -= przegrywam - pomóżcie =- założyłem bo zawsze fajnie jak ktoś coś napisze. A biorąc pod uwagę ile dzienników zniknęło moich zresztą też kilka i załamania nerwowe jakie się da w niektórych wyczytać to dlaczego ja mam nie zakładać. Popatrzcie na plusy:
- nie piszę pozycji jako rekomendacje
- nie mówię, że mam grala co system rozpie.... tylko, że się zmagam z czymś co wydaje mi się sensowne i muszę to doszlifować. Przykładowo skoro za każdym razem po otwarciu robiło mi ponad 100% konta, a porażki wynikały z mojego greedu i wielkości pozycji to odrazu mam to wywalać no nie sądze i jeszcze nad tym popracuje.
- nie piszę też reklamy typu - cześć jestem Jedii na jednym z 200 kont natłukłem piramidowanych pozycji 3000 wejść by mfbook pokazał jaki jestem kozak, a teraz szukam uczniów co mi za mój idealny system zapłacą, najbardziej lubię tych co świecą wynikami a float nie pokazany.
- zrobiłem live test własnej strategii manualnej na prawdziwej kasie, to chyba moja broszka ile tej kasy jest.
- emocje owszem są, raz fajne raz nie, ale te niefajne też trzeba umieć znieść i mieć jednak krew bardziej zimną niż zagotowaną.
- będę sobie tak szukał sposobu ogarnięcia systemu, może do skutku, a może tym rypnę i będę sobie tylko grał normalnie.
- sam czasem czytam takie pierdoły, że mnie oczy bolą. Gra na fundamentalnych : Na posiedzeniu zebrały się same zwarte poślady państw. O boshe boshe kazano zamknąć drzwi na sali. - Kawa kawa sprzedajemy coś poszło nie tak!!! (reakcja). A drzwi zamknięto bo jakiś prezes puścił smacznego bąka i sobie niuchają. Mam wrażenie, że w fundamentalnej chodzi właśnie o chaos i o to czy ktoś się ustawi w dobrym kierunku czy w złym, a 50/50 to całkiem fajne ryzyko, dlaczego nie uważam, że zawsze jest 50/50? skoro jest tylko sell i buy? a dlatego, że świece bujają się góra i dół, scalping by ludzi zjadł, a przetrzymanie pozycji trwających 15pkt też może konto boleć. Za to przy dużych spanikowanych ruchach na ponad 50pkt ryzyko 50/50 jest opłacalne.

Naprawdę nie musicie się martwić o mnie . Czy jestem wariatem to jest kwestia względna
Pozdrawiam i zapraszam do dalszego odwiedzania.

A z bardziej konstruktywnych rzeczy, co myślicie o tym co pisałem o długich świecach i ich podziale? Ma ktoś przemyślenia na ten temat?

[Goofer]

Pokażcie swoje konta potem komentujcie.

Tekron gdzie jest problem?

[Tekron]

Nie no goofer nikt nikomu nie każe kont pokazywać. I tak nie zweryfikujesz czy demo czy real raczej, w sumie nie próbowałem ale chyba się nie da.
Co do problemu w strategii to muszę określić jakiś poziom wyjścia stratnych. Myślę nad czymś takim:
~2000PLN depo
- pozycje w grze max 3 po 0,1lot na pozycje
- SL stałe 30pkt, TP według strategii więc sam będę określał, Problem z SL jest taki, że muszę obrać jakąś zasadę momentu wejścia, a nie kierować się momentem wyjścia.
- pokaże mi to stosunek pozycji stratnych do zyskownych i czy ewentualna mniejsza wartość pkt TP od wartości pkt 30SL da mi pozytywny wynik.
Zacznę na tym koncie Ann, tam już sporo namieszane ale nie chce mi się nowego tworzyć i strata nie była wielka to może je wyprostuje.

[Szwajcar]

Tekron nie rób GRIDu i wszystko będzie ok. Jak masz na pierwszych pozycjach stratę to przetrzymaj to i nie dokładaj nic więcej, a jak masz zysk to wyciskaj ile wlezie, pakuj się wtedy całym kontem i naprzód za Free Margin.

Adrenalinka podrośnie o wiele bardziej niż przy trzymaniu samych strat i małych TP.
bo
Setki % czekają.

Do tego radzę zmienić broka na Armadę z tego względu, że wysoki lewar 1:500 masz w Admiralu tylko do 5000 PLN a tam bez ograniczeń. Liczę, że zrobisz w końcu 1 mln PLN na porządnej grze a nie skrobance z paroma tysiaczkami.

[Ink.]

Myślisz Szwajcar ze to było by takie proste ? Idąc tym tokiem myślenia mozna by stawiać zlecenia stop nad i pod aktualna cena, tam gdzie pójdzie cena tam bedzie nam generować większy zysk, złoty grall ?

[Nemojimmy]

A z bardziej konstruktywnych rzeczy, co myślicie o tym co pisałem o długich świecach i ich podziale? Ma ktoś przemyślenia na ten temat?

Sam często ich używam,bo obrazują miejsca gdzie utworzyła się nie równowaga między popytem i podażą.Pokazuje mi to poziom gdzie jest spora szansa tego że jest jeszcze sporo zleceń nie pokrytych buy/sell(im gwałtowniejszy ruch tym większa ilość zleceń nie pokrytych).Dlatego właśnie im świeższy poziom tym lepiej(większa szansa na dużą ilość nie pokrytych zleceń).

Przynajmniej ja tak na to patrzę

Jak masz na pierwszych pozycjach stratę to przetrzymaj to i nie dokładaj nic więcej, a jak masz zysk to wyciskaj ile wlezie, pakuj się wtedy całym kontem i naprzód za Free Margin.

.

Wg. mnie to bez sensu,bo im dłuższy ruch ceny tym większa szansa na jego odwrócenie,więc wchodzenie w połowie np. ruchu w dół jest o wiele bardziej ryzykowne niż wejście przy szczycie.