DayTrading: Piątek 25.11.2016

Dyskusje na temat aktualnej sesji: komentarze, analizy, opinie.

Prognoza EURUSD na dzisiaj

Czas głosowania minął 26 lis 2016, 00:00

Wzrost
7
58%
Bez zmian
3
25%
Spadek
2
17%
 
Liczba głosów: 12

Tomasz196407
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 14967
Rejestracja: 29 paź 2012, 09:52

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: Tomasz196407 »

DavidFx pisze:Tomasz to o czym sa tutaj prowadzone dyskusje dotycza forexu to normalne ze ludzie chca pogadac o wszystkim o hazardzie o statystyce o systemach o psychice o Trumpie bo to wszystko uklada sie w calosc i jest niezbedna do grania badz nie grania w zaleznosci kto co robi na fx :d

skoro jest jak jest tzn ze to jest wlasciwe i dobre ja tak podchodze do tego i do wszystkiego innego tez :d jesli zaczniemy pisac tutaj o dupie marynie widocznie jest to niezbedne dla dobra ogolu i ktos cos z tego wyniesie do tradingu i polepszy swoja skutecznosc w grze...

-- Dodano: 27 lis 2016, 10:08 --

mam 3100 postow Yeah :!: :564: :p

Tomasz jak sie postarasz to moze mnie dogonisz :d
nie rzecz w ilosci postów!!
temat tak obszernie rozpatrywany wczoraj, mozna życzeniowo i grzecznosciowo załozyc w dyskusjach tu na forum,
masz chec wyrazania swoich opinii nt hazardu , tematu psychologii , psychiatri prosze bardzo, ale tam
ludzie latami studjuja, pisza ksiazki biora udział w konferencjach naukowych, mozna rzec ze cos w temacie wiedzą - mam na mysli psychologie
a tu zwyczajowo postuje sie o psychice tradera o której sie nie ma pojecia wogóle albo bierze sie zły przykład ze złej publikacji,

DT - dział jest tu czyli rozpatrujmy to
Poniał :lol:

Awatar użytkownika
meylo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1282
Rejestracja: 15 sie 2011, 21:01

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: meylo »

Myślę, że zamiast rozważania co może się zdarzyć lub nie, nieważne dobrego czy złego, warto się skupić na robieniu właściwych rzeczy, we właściwy sposób, we właściwym czasie.
Miłej niedzieli :)
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
https://www.myfxbook.com/members/meylo/meylo/11290261
https://www.forexfactory.com/meylo#acct.33-tab.overview-explorer.252829

simon000111
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1064
Rejestracja: 18 cze 2014, 18:26

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: simon000111 »

Ja trochę z innej beczki. Przygotowując wykresy na następny tydzień. Tak się zastanawiam kiedy świat w końcu odwróci się od dolara i stwierdzi że to śmieciowa waluta, że sposób myślenia i postępowania Amerykanów nie może wpływać na cały świat. Rozumiem, że Amerykanizacja poglądów w Europie jest bardzo duża., że życie na kredyt się spodobało... Ale gdy wybucha kryzys to zawsze jest to w Ameryce i rozlewa się na Europę i inne kraje. Gdy jest dordruk i obniżanie stóp to zaczyna się to w Ameryce i przelewa na resztę świata. Czy ceny metali, energii muszą być wyceniane w dolarach? Już dawno mówi się by zmienić walutę świata, ale nic się z tym nie robi. Moim zdaniem era dolara skończy się prędzej czy później.
Jeśli Crump rzeczywiście chce by Ameryka była ponownie wielka to powinien podnosić stopy procentowe i udowadniać, że dolar rzeczywiście jest coś wart. Bo mamy trochę bańkę spekulacyjną z wartością dolara... Gdzie się podziały wpompowane pieniądze w gospodarkę jak giełdy nie wzrosły, nie ma bańki nieruchomości, nie wspomnę o gospodarce ... Może w funduszach waluowych i na rynku Forex? Nie mówię, że jutro będę grał na osłabienie dolara, bo gram technicznie to co widzę na wykresie, ale uważam że dolar jest już mocno przeszacowany.
Jeśli trump rzeczywiście chce by Ameryka stała się ponownie wielka, by ogromne fundusze inwestycyjne banki przestały zarabiać na niskich stopach procentowych to powinien wywrzeć nacisk na FED by stopy wzrosły. Oczywiście jak zostanie zaprzysiężony na prezydenta. Po za tym utrzymywanie niskich stóp w długim okresie nie przyniesie nic dobrego.


Odnoście ropy
Imo widmo dużej inflacji jest coraz większe. Wskaźnik inflacji liczy się rok do roku, wystarczy zobaczyć wykres ropy i odpowiedzieć sobie na pytanie czy będziemy mieli deflację czy inflację ? Największy wpływ na inflację ma cena energii, która wyceniana jest w dolarach. I teraz należy się zastanowić po co Opec chce podnieść ceny ropy skoro ropa wyceniana jest w dolarach a dolar jest silny. Czy naprawdę tak dużo tracą, raczej nie.
Czy Polacy odczuli spadek cen ropy? Minimalnie, ale wystarczy, że cenę ropy wywindują w okolice 60$ i mamy cene 5,5 - 6 zł przy silny dolarze.
Jeszcze kwestia samego Opec. Jeśli nawet się dogadają i postanowią o zmniejszeniu wydobycia ropy to czy ogłoszą to oficjalnie. No raczej nikt nie powie słuchjacie ropa będzie kosztować 60$.
1. Tak więc, moim zdaniem cena jest już ukształtoana -/+5 $.
2. Dogadają się za plecami a oficjalnie powiedzą, że nie doszło do porozumienia, a "rynek" zrobi swoją robotę
3. I jeszcze jedno jeśli zamierzają ograniczyć wydobycie to rozumiem, że ropy może zacząć brakować na stacjach i trzeba będzie ograniczyć zużycie. Trochę abstrakcja. Cały ten Opec ma zadanie ustalić cenę lub zrobić tylko zamieszanie.
4. 30 listopada Opec, 8 grudzień EBC, 14 grudzień FED przypadek ?
Ostatnio zmieniony 27 lis 2016, 11:52 przez simon000111, łącznie zmieniany 1 raz.
To czy mam rację na rynku, sprawdzam spekulacją.

Awatar użytkownika
fx-technik
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 9094
Rejestracja: 03 lut 2016, 10:48

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: fx-technik »

jackub pisze:Mirandola, masz rację, każda forma działalności jest obarczona ryzykiem i nosi znamiona hazardu (w Polsce w szczególności) ... nawet przykład Dadasa z wychodzeniem z domu i śmierci w wypadku samochodowym tez pod to podlega. Przecież każdy w końcu kiedyś umrze (zamknięcie zbioru), ale nie wie w jaki sposób ani kiedy, prawda? Więc wychodzą mimo to z domu.To że ludzie nie chcą tego widzieć w ten sposób to zupełnie inna sprawa, i nie zmienia faktu że jest jak jest. Dlatego zwracam uwagę na znaczenie słów hazard czy spekulant. Ludzie nadają im inne znaczenie, wypierając prawdę, przekaz jaką ze sobą niosą.
Mój ulubiony pisarz St. Lem kiedyś użył takiej przenośni ... tylko niedziałanie jest pewne, każda inna aktywność jest niepewna.....
Pozdrawiam
Definicje tworzą ludzie, jako pewne modele.
Modele te służą temu, żebyśmy mogli się nawzajem komunikować z pewną dozą zrozumienia.
Jednak, są to nadal jedynie bardzo ograniczone, ogólne modele.

Chyba wszystko może być podciągnięte pod hazard, albo jedno ze znaczeń tego słowa, gdy
dana czynność spełnia określone warunki, lecz sama czynność nie jest obiektywnie hazardem,
o ile osoba ją wykonująca wykonuje ją w taki sposób, który hazardu nie wymaga.

Rynki mają jedynie 3 fazy:
1. Trend,
2. Korektę,
3. Konsolidację.
Korektę można także zakwalifikować jako szczególny rodzaj konsolidacji.

Wykres pokazuje rynki, poszczególne mniejsze rynki zawarte w jednym wielkim rynku.
Konsolidacja i korekta to trading w pewnym ustalonym przez trend zakresie.
Trendem może być także i jedna świeca.

Każda świeca zbudowana jest tak samo, czyli z Open, High, Low, Close.
Zbiór rodzajów świec składa się z świec od Marubozu (bez knotów), do Doji (bez korpusu).
Doji to jest czysta konsolidacja (na zero) w danym przedziale czasu (interwale).

Konsolidacja, to zakres w którym wolumen Buy i Sell jest równy, lub prawie równy.
W konsolidacji upychają swoje zlecenia duzi uczestnicy rynku, ponieważ tam jest płynność
(druga strona ich transakcji).
Gdy cena wybija się z konsolidacji, to oznacza, że jedna ze stron straciła zainteresowanie i
w związku z tym wycofała się z rynku, co spowodowało brak pokrycia z tej strony.
Ci duzi uczestnicy rynku, którzy stracili na wymianie w konsolidacji muszą wyjść z rynku bez strat.
W związku z czym na wykresie cena "retestuje" ceny z okolic konsolidacji i/lub wewnątrz konsolidacji.
Duzi pakują kasę, żeby pozamykać swoje stratne pozycje z zyskiem, lub na zero.
Jeżeli nie pojawi się dalsza płynność w obszarze konsolidacji, lub z jakichkolwiek powodów
nie wycofają się z rynku ci duzi, którzy tracili na tym wybiciu z konsolidacji, a to jest raczej mało
możliwe, bo zamykając pozycje powodujące retest tylko się dokładają do trendu wybicia, to wtedy
buduje się "trend" (brak pokrycia z jednej strony) i rynek szuka tego pokrycia (zleceń przeciwnych).
Zlecenia te zazwyczaj znajdują się na poziomach historycznych konsolidacji.

Tak to wszystko działa, i tylko te zjawiska pokazują wykresy.
Liczy się tylko jedno: Zysk >> Strata !
Jakby kto pytał, to jestem znany jako Dadas i to co piszę, jest moim zdaniem (co wynika z regulaminu forum).
DadasTradingSystemWorkshop ..... Dlaczego straciłem ten trade?

jackub

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Naprawdę Panie Darku, proszę , naprawdę proszę darować sobie te nauczyciesko mentorskie wykłady, coś czuje że zaraz cofniemy się do elemntarza .... i rozpoczniemy naukę czytania....
matematyki nie da się oszukać a ona krzyczy, że im dłuższy czas tym większe prawdopodobieństwo MC, bez względu na S/D konsole Wyckofy, Gunny i itp... i wszystko inne.... nie chodzi o mechanikę rynku tylko o rachunek prawdopodobienstwa. Jeśli z rachunku wynika że mamy 80% w długim okresie czasu zanotowąć zabójczą serię strat to to sie kiedyś wydarzy, chyba że uda nam się przed tym uciec zamykają nasz zbiór zdarzen.
Dziękuję za miłą rozmowę.
Pozdrawiam

Rafal152

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: Rafal152 »

simon000111 pisze:Ja trochę z innej beczki. Przygotowując wykresy na następny tydzień. Tak się zastanawiam kiedy świat w końcu odwróci się od dolara i stwierdzi że to śmieciowa waluta, że sposób myślenia i postępowania Amerykanów nie może wpływać na cały świat. Rozumiem, że Amerykanizacja poglądów w Europie jest bardzo duża., że życie na kredyt się spodobało... Ale gdy wybucha kryzys to zawsze jest to w Ameryce i rozlewa się na Europę i inne kraje. Gdy jest dordruk i obniżanie stóp to zaczyna się to w Ameryce i przelewa na resztę świata. Czy ceny metali, energii muszą być wyceniane w dolarach? Już dawno mówi się by zmienić walutę świata, ale nic się z tym nie robi. Moim zdaniem era dolara skończy się prędzej czy później.
Jeśli Crump rzeczywiście chce by Ameryka była ponownie wielka to powinien podnosić stopy procentowe i udowadniać, że dolar rzeczywiście jest coś wart. Bo mamy trochę bańkę spekulacyjną z wartością dolara... Gdzie się podziały wpompowane pieniądze w gospodarkę jak giełdy nie wzrosły, nie ma bańki nieruchomości, nie wspomnę o gospodarce ... Może w funduszach waluowych i na rynku Forex? Nie mówię, że jutro będę grał na osłabienie dolara, bo gram technicznie to co widzę na wykresie, ale uważam że dolar jest już mocno przeszacowany.
Jeśli trump rzeczywiście chce by Ameryka stała się ponownie wielka, by ogromne fundusze inwestycyjne banki przestały zarabiać na niskich stopach procentowych to powinien wywrzeć nacisk na FED by stopy wzrosły. Oczywiście jak zostanie zaprzysiężony na prezydenta. Po za tym utrzymywanie niskich stóp w długim okresie nie przyniesie nic dobrego.


Odnoście ropy
Imo widmo dużej inflacji jest coraz większe. Wskaźnik inflacji liczy się rok do roku, wystarczy zobaczyć wykres ropy i odpowiedzieć sobie na pytanie czy będziemy mieli deflację czy inflację ? Największy wpływ na inflację ma cena energii, która wyceniana jest w dolarach. I teraz należy się zastanowić po co Opec chce podnieść ceny ropy skoro ropa wyceniana jest w dolarach a dolar jest silny. Czy naprawdę tak dużo tracą, raczej nie.
Czy Polacy odczuli spadek cen ropy? Minimalnie, ale wystarczy, że cenę ropy wywindują w okolice 60$ i mamy cene 5,5 - 6 zł przy silny dolarze.
Jeszcze kwestia samego Opec. Jeśli nawet się dogadają i postanowią o zmniejszeniu wydobycia ropy to czy ogłoszą to oficjalnie. No raczej nikt nie powie słuchjacie ropa będzie kosztować 60$.
1. Tak więc, moim zdaniem cena jest już ukształtoana -/+5 $.
2. Dogadają się za plecami a oficjalnie powiedzą, że nie doszło do porozumienia, a "rynek" zrobi swoją robotę
3. I jeszcze jedno jeśli zamierzają ograniczyć wydobycie to rozumiem, że ropy może zacząć brakować na stacjach i trzeba będzie ograniczyć zużycie. Trochę abstrakcja. Cały ten Opec ma zadanie ustalić cenę lub zrobić tylko zamieszanie.
4. 30 listopada Opec, 8 grudzień FED, 14 grudzień EBC przypadek ?

Ciekawe spostrzeżenia .

Odnośnie punktu 4 Fed 14 grudnia a EBC 8 grudnia mały błąd :wink:

Na wygranej pozycji jest FED który podejmie decyzje jako ostatni po uwzględnieniu tego co zrobi OPEC i EBC .

OPEC musi coś zrobić i zrobi chociaż na papierze a w realu dalej będą robić to co robią wydobywać ile chcą i kiedy chcą . Przy tym poziomie cenowym który mamy teraz informacja o braku porozumienia zepnie cenę poniżej 40 dol . a przed nami styczeń i luty czyli sezonowy największy wzrost zapasów co zepnie cenę na podwójny dołek w okolice 28,50 dol a to już co poniektórym nie będzie na rękę i oni dobrze o tym wiedzą .

Fed podnosi stopy ale w komunikacie usłyszymy czekanie co spowoduje osłabienie dolara .
Opec na papierze cięcie lub zamrożenie produkcji co spowoduje wzrost cen
W tej sytuacji Indexy do góry i złoto . :wink:

Awatar użytkownika
pedro
Maniak
Maniak
Posty: 4532
Rejestracja: 28 maja 2013, 11:37

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: pedro »

jackub pisze:Mirandola, masz rację, każda forma działalności jest obarczona ryzykiem i nosi znamiona hazardu (w Polsce w szczególności) ... nawet przykład Dadasa z wychodzeniem z domu i śmierci w wypadku samochodowym tez pod to podlega. Przecież każdy w końcu kiedyś umrze (zamknięcie zbioru), ale nie wie w jaki sposób ani kiedy, prawda? Więc wychodzą mimo to z domu.To że ludzie nie chcą tego widzieć w ten sposób to zupełnie inna sprawa, i nie zmienia faktu że jest jak jest. Dlatego zwracam uwagę na znaczenie słów hazard czy spekulant. Ludzie nadają im inne znaczenie, wypierając prawdę, przekaz jaką ze sobą niosą.
Mój ulubiony pisarz St. Lem kiedyś użył takiej przenośni ... tylko niedziałanie jest pewne, każda inna aktywność jest niepewna.....
Pozdrawiam
Cześć,

Sprowadzanie wszystkiego (jazdy samochodem, prowadzenia działalności gosp. czy sikania pod wiatr) do hazardu jest absurdem. Hazard to wszystkie gry pieniężne, w których o wygranej w mniejszym lub większym stopniu decyduje przypadek - taka definicja. To, że jadąc autem istnieje ryzyko wypadku nie oznacza, że to hazard... To że mi ktoś faktury nie zapłaci to też nie hazard... ale ryzyko wypadku zwiększam jadąc 120 km/h po mieście w godzinach szczytu... tak samo zwiększam ryzyko utopienia pieniędzy rozdając towar na lewo i prawo z terminem płatności na fakturach....

Forex może być hazardem, ale wcale nie musi - może stać się grą pieniężną, w której decyduje przypadek, jeżeli grasz w niego na zasadzie uda, ... albo się uda, albo nie uda, wtedy mamy przypadkowość/losowość.
W przypadku jednak, kiedy stosuje się zasady dotyczące właśnie mechaniki rynku (czymkolwiek i jakkolwiek ta mechanika nie będzie zdefiniowana - czy to będą średnie się przecinające, piny czy engulfy, dane makro, wypowiedzi różnych ludzi, opcje, ichimoku, oscylatory czy fazy księżyca) to dopóki zasady są przestrzegane to nie jest hazard, natomiast jeżeli zaczynamy łamać je, negować, racjonalizować zachowania, wtedy wpadamy w hazard.

Każda strategia przecież zakłada możliwość straty, czyż nie? Tylko, że jeżeli w długim terminie ilość strat jest większa i bardziej wartościowa od zysków, to nie znaczy że ktoś uprawia hazard (o ile sztywno trzyma się założeń) tylko, że system jest zły i niewydajny na danym rynku. ... Comprende? :)

ciekawe dyskusje swoją drogą, pozdrawiam serdecznie :)
:564:
Jutro też jest dzień.
Trend is Your Friend... a setup Twoja stara!



Witam wszystkich serdecznie. Prawda jest taka, że trzeba być nieźle ukierunkowanym debilem, żeby zarobić milion dolarów. - A. Ostrowski

Awatar użytkownika
leechang
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 740
Rejestracja: 24 mar 2016, 12:50

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: leechang »

Tomasz196407 pisze:
nikt nie zdecydował, !!

kazdy może tu odpisać na twój post
ten co cie gani też
przyjmij na klate wiec, a nie zachowuj sie jak tw guru o nieomylnosci
i troche grzecznosci


Chłopie, przeczytaj to co napisałem a później odpisuj. Czy było tam jakiś przejaw agresji czy niegrzeczności? Zadałem tylko pytanie KTO O TYM ZDECYDOWAŁ ŻE SIĘ NIE GRA W "KONSOLI PŁASKIEJ". Ty to wymyśliłeś? Czy powtarzasz jakieś usłyszane stwierdzenia?
Nie zachowuje sie jak żadne guru itp. W dziale daytrading podałem przykład gotowego tradu. Nie piszę, że blablabla tylko podaje co robić w danej sutuacji.
To tylko gra Kotku, to tylko gra...

Awatar użytkownika
fx-technik
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 9094
Rejestracja: 03 lut 2016, 10:48

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: fx-technik »

jackub pisze:Naprawdę Panie Darku, proszę , naprawdę proszę darować sobie te nauczyciesko mentorskie wykłady, coś czuje że zaraz cofniemy się do elemntarza .... i rozpoczniemy naukę czytania....
matematyki nie da się oszukać a ona krzyczy, że im dłuższy czas tym większe prawdopodobieństwo MC, bez względu na S/D konsole Wyckofy, Gunny i itp... i wszystko inne.... nie chodzi o mechanikę rynku tylko o rachunek prawdopodobienstwa. Jeśli z rachunku wynika że mamy 80% w długim okresie czasu zanotowąć zabójczą serię strat to to sie kiedyś wydarzy, chyba że uda nam się przed tym uciec zamykają nasz zbiór zdarzen.
Dziękuję za miłą rozmowę.
Pozdrawiam
Szkoda, że twoim życiem sterują statystyki i prawdopodobieństwa.
Przypomnę ci, że prawdopodobieństwo zaistnienia zjawiska pojawienia się twojej osoby, mojej, i
każdej innej w danym momencie jest praktycznie równe 0.
Życzę Ci uwolnienia się od tych ograniczeń!
Liczy się tylko jedno: Zysk >> Strata !
Jakby kto pytał, to jestem znany jako Dadas i to co piszę, jest moim zdaniem (co wynika z regulaminu forum).
DadasTradingSystemWorkshop ..... Dlaczego straciłem ten trade?

Tomasz196407
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 14967
Rejestracja: 29 paź 2012, 09:52

Re: DayTrading: Piątek 25.11.2016

Nieprzeczytany post autor: Tomasz196407 »

leechang pisze:
Tomasz196407 pisze:
nikt nie zdecydował, !!

kazdy może tu odpisać na twój post
ten co cie gani też
przyjmij na klate wiec, a nie zachowuj sie jak tw guru o nieomylnosci
i troche grzecznosci


Chłopie, przeczytaj to co napisałem a później odpisuj. Czy było tam jakiś przejaw agresji czy niegrzeczności? Zadałem tylko pytanie KTO O TYM ZDECYDOWAŁ ŻE SIĘ NIE GRA W "KONSOLI PŁASKIEJ". Ty to wymyśliłeś? Czy powtarzasz jakieś usłyszane stwierdzenia?
Nie zachowuje sie jak żadne guru itp. W dziale daytrading podałem przykład gotowego tradu. Nie piszę, że blablabla tylko podaje co robić w danej sutuacji.
wyrózniłem ci to co zmieniasz w poscie, i to ty przeczytaj co pisze
i jeszcze raz powtarzam ci ze na twój post kazdy moze odpowiedziec co uczyniłem rzeczowo bo odniosłem to wykresem
twoja jest jakies mkrjj.. z dsw.. cos tam a moja jest elliotowa która ma stwierdzenie poparte praktyka ze w korektach płaskich sie nie gra!! nie bede przytaczał cytatu bo i tak nie dasz wiary bo masz mały ...

CHłopczyku

Zablokowany