Dax/Nasdaq Daytrading
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
coach - trener
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
-
- Pasjonat
- Posty: 932
- Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
Spoko, już sprawdziłem w Google
-
- Pasjonat
- Posty: 932
- Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
Żeby zachować spójność dziennika, to wrzucę jednak staty z konta MT4.
9 czerwca - to jest data od której zostawiłem EA kwestię otwierania transakcji. Niezależnie, czy się z tym chwilowo zgadzam, czy nie. Niezależnie od tego, co mi się wydaje - od tego, jak coś - będzie inne konto kiedyś.
Kryteria wejścia są jasne, więc nie podlegają dyskusji:
I dlatego od tego miejsca będę prowadził statystyki.
Jak coś, pewnie i MyFxBook będzie z tego miejsca.
Poprzednie diałania są nieistotne.
Zdecydowałem się jednak na wysokie ryzyko na początku. Może akurat strategia trafi na dobry początkowy okres.
A później nie będę długo zmieniał wolumenu.
Tak więc obecnie gram 0.2 na S&P.
Z góry zaznaczam, że wyzerowanie tego depo jest dla mnie czymś, co nie zmieni mojego nastawienia co do testów na koncie REAL. Wyzerowanie niecałych 200PLN to co najwyżej jeden z możliwych wyników.
W tym miejscu napiszę wnioski dotyczące tej strategii:
Sam aspekt, jeśli starategia ma dość wysokie BE+, to generuje zyski, i że 60%-70% zyskownych to norma, powoduje że strategia jest mniej obciązająca psychicznie. Nawet widząc, że kilka BE+ równoważy jeden SL, odczuwam większy spokój.
Oczywiście zostawiona furtka na "nietypowe" sytuacje. Można zostawiać na weekend, można brać kilka transakcji w jedną stronę, jedna po drugiej, jeśli przynoszą zyski.
****
Konto XTB:
Konfiguruję powiadomienia, które będzie mi wysyłało EA. Być może już w tym tygodniu zacznę grać w oparciu o sygnały przysyłane na email. Ponieważ gram na xS, na razie otwieram manualnie, ale SL i TP będą obliczane również przez EA,
Oczywiście w tym tygodniu jeszcze zostawiam sobie prawo do decyzji o próbie zgarnięcia większego ruchu i piramidowania.
Wynikowym celem tej gry jest skuteczne zarabianie kasy na rynku, a nie ryzykuję ani mieszkania, ani życia
Przecież nie chodzi o pipsy, bo można zdobyć 1000 pipsów, a stracić tylko 100 i być w plecy
Kasa poszła na konto. Początkowo myślałem o grze za około 300PLN.
Jednak ostatecznie zadecydowałem, że wpłacę niecałe 180PLN.
W sumie co to za różnica , czy zagram za stówę, czy dwie, obym nie stracił rozumu i nie wpłacił wszystkiego co mam na spekulację.
Zresztą, jeśli moje strategie mają wyraźne predyspozycje by zarabiać w dłuższej perspektywie, więc choćbym wpłacił i 100PLN to dojdę do celu i tak. Mając zarabiającą strategię niewielkie znaczenie ma depo pocxzątkowe, zważywszy że nie zamierzam schodzić poniżej ryzyka 2% depo na transakcję (wraz ze wzrostem wartości konta).
Póki co, MM będzie mądrzejszy niż ostatnio, ale ciągle "na ostrzu". Spodziewam się, że seria 5-6 uniemożliwi dalszy handel.
Wtedy kolejna wpłata, powiedzmy cos koło 100PLN.
9 czerwca - to jest data od której zostawiłem EA kwestię otwierania transakcji. Niezależnie, czy się z tym chwilowo zgadzam, czy nie. Niezależnie od tego, co mi się wydaje - od tego, jak coś - będzie inne konto kiedyś.
Kryteria wejścia są jasne, więc nie podlegają dyskusji:
I dlatego od tego miejsca będę prowadził statystyki.
Jak coś, pewnie i MyFxBook będzie z tego miejsca.
Poprzednie diałania są nieistotne.
Zdecydowałem się jednak na wysokie ryzyko na początku. Może akurat strategia trafi na dobry początkowy okres.
A później nie będę długo zmieniał wolumenu.
Tak więc obecnie gram 0.2 na S&P.
Z góry zaznaczam, że wyzerowanie tego depo jest dla mnie czymś, co nie zmieni mojego nastawienia co do testów na koncie REAL. Wyzerowanie niecałych 200PLN to co najwyżej jeden z możliwych wyników.
W tym miejscu napiszę wnioski dotyczące tej strategii:
Sam aspekt, jeśli starategia ma dość wysokie BE+, to generuje zyski, i że 60%-70% zyskownych to norma, powoduje że strategia jest mniej obciązająca psychicznie. Nawet widząc, że kilka BE+ równoważy jeden SL, odczuwam większy spokój.
Oczywiście zostawiona furtka na "nietypowe" sytuacje. Można zostawiać na weekend, można brać kilka transakcji w jedną stronę, jedna po drugiej, jeśli przynoszą zyski.
****
Konto XTB:
Konfiguruję powiadomienia, które będzie mi wysyłało EA. Być może już w tym tygodniu zacznę grać w oparciu o sygnały przysyłane na email. Ponieważ gram na xS, na razie otwieram manualnie, ale SL i TP będą obliczane również przez EA,
Oczywiście w tym tygodniu jeszcze zostawiam sobie prawo do decyzji o próbie zgarnięcia większego ruchu i piramidowania.
Wynikowym celem tej gry jest skuteczne zarabianie kasy na rynku, a nie ryzykuję ani mieszkania, ani życia

Przecież nie chodzi o pipsy, bo można zdobyć 1000 pipsów, a stracić tylko 100 i być w plecy
Kasa poszła na konto. Początkowo myślałem o grze za około 300PLN.
Jednak ostatecznie zadecydowałem, że wpłacę niecałe 180PLN.
W sumie co to za różnica , czy zagram za stówę, czy dwie, obym nie stracił rozumu i nie wpłacił wszystkiego co mam na spekulację.
Zresztą, jeśli moje strategie mają wyraźne predyspozycje by zarabiać w dłuższej perspektywie, więc choćbym wpłacił i 100PLN to dojdę do celu i tak. Mając zarabiającą strategię niewielkie znaczenie ma depo pocxzątkowe, zważywszy że nie zamierzam schodzić poniżej ryzyka 2% depo na transakcję (wraz ze wzrostem wartości konta).
Póki co, MM będzie mądrzejszy niż ostatnio, ale ciągle "na ostrzu". Spodziewam się, że seria 5-6 uniemożliwi dalszy handel.
Wtedy kolejna wpłata, powiedzmy cos koło 100PLN.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Pasjonat
- Posty: 932
- Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
Wydarzenia ostatnich notowań to bardzo dobra lekcja dla tradera pretendującego do regularnych zysków 
Jeszcze kilka tygodni temu przeliczałbym, ile mogłem zarobić, gdybym nie zamknął esek w piątek !!!
I byłby płacz że można było zwielokrotnić depo.
Spadki przyszły dosyć późno, spodziewałem się że rynki dużo wcześniej przestraszą się najbliższych wydarzeń makro.
Byłem tak ofensywnie nastawiony, że wystarczyło, aby spadki zaczęły się kilkanaście godzin wcześniej, a zwielokrotniłbym depo.
To i tak błąd mentalny, bo prawda jest taka, że nie mogłem wiedzieć, że spadną aż tak nisko.
Trader powinien być nastawiony neutralnie.
To już kolejny raz, gdy zabrakło bardzo niewiele do zaskakująco wielkich zysków.
Ale absolutnie nie żałuję tego, ponieważ doprowadziło to mnie to do wniosków cenniejszych od w/w zysków.
Zaprocentuje to w przyszłości, gdy skończy się trend a rozpocznie długotrwała konsolidacja.
Dzięki tej lekcji powstał system, który celuje w regularnie zbieranie TP, niezależnie od warunków rynkowych.
Wielką frajdę sprawia również oglądanie tego, co robi EA w takie dni jak dziś.
Ponieważ jest to ciągle EA niskointerwałowe, to widzę jakieś szanse, żeby zarabiało w konsolach.
Ale daleki jestem od hurraoptymizmu, cokolwiek więcej będzie można powiedzieć po obserwacji EA w stratne dni
EDIT:
Piszę to o 17:18
Nie zdziwię się, jak Amerykanie namalują dzisiaj bara z wielką szpilą! Oni to mają fantazję do dokańczania świec D1
Oczywiście nie pomogę EA w otwarciu L (strategia zezwala tylko na wcześniejsze zamykanie z łapy), za to na XTB: jeśli złapałem dołek to nie uwierzę w aż takiego farta!
Na wszelki wypadek przestawię juz na BE:
Pytanie w ile celować.
Pewnie jakiegoś szerokiego TS trzeba założyć
EDIT2:
Utwierdzam się w przekonaniu, że rynki dobrze wiedzą o dokonaniach Pana Murphy'ego od AT.
Skoro tak wielu traderów zna tę książkę i gra LT, to czemu im tych SL nie pozabierać?
Pozwolę to sobie zilustrować poniższym wykresem:

Jeszcze kilka tygodni temu przeliczałbym, ile mogłem zarobić, gdybym nie zamknął esek w piątek !!!
I byłby płacz że można było zwielokrotnić depo.
Spadki przyszły dosyć późno, spodziewałem się że rynki dużo wcześniej przestraszą się najbliższych wydarzeń makro.
Byłem tak ofensywnie nastawiony, że wystarczyło, aby spadki zaczęły się kilkanaście godzin wcześniej, a zwielokrotniłbym depo.
To i tak błąd mentalny, bo prawda jest taka, że nie mogłem wiedzieć, że spadną aż tak nisko.
Trader powinien być nastawiony neutralnie.
To już kolejny raz, gdy zabrakło bardzo niewiele do zaskakująco wielkich zysków.
Ale absolutnie nie żałuję tego, ponieważ doprowadziło to mnie to do wniosków cenniejszych od w/w zysków.
Zaprocentuje to w przyszłości, gdy skończy się trend a rozpocznie długotrwała konsolidacja.
Dzięki tej lekcji powstał system, który celuje w regularnie zbieranie TP, niezależnie od warunków rynkowych.
Wielką frajdę sprawia również oglądanie tego, co robi EA w takie dni jak dziś.
Ponieważ jest to ciągle EA niskointerwałowe, to widzę jakieś szanse, żeby zarabiało w konsolach.
Ale daleki jestem od hurraoptymizmu, cokolwiek więcej będzie można powiedzieć po obserwacji EA w stratne dni
EDIT:
Piszę to o 17:18
Nie zdziwię się, jak Amerykanie namalują dzisiaj bara z wielką szpilą! Oni to mają fantazję do dokańczania świec D1

Oczywiście nie pomogę EA w otwarciu L (strategia zezwala tylko na wcześniejsze zamykanie z łapy), za to na XTB: jeśli złapałem dołek to nie uwierzę w aż takiego farta!
Na wszelki wypadek przestawię juz na BE:
Pytanie w ile celować.
Pewnie jakiegoś szerokiego TS trzeba założyć

EDIT2:
Utwierdzam się w przekonaniu, że rynki dobrze wiedzą o dokonaniach Pana Murphy'ego od AT.
Skoro tak wielu traderów zna tę książkę i gra LT, to czemu im tych SL nie pozabierać?
Pozwolę to sobie zilustrować poniższym wykresem:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Pasjonat
- Posty: 932
- Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
L zamknięta.
25% zysku wzięte, a to jest podstawowy cel.
Było 50%, ale trzeba było je poświęcić na ewentualność niespodziewanego odwrócenia trendu spadkowego.
Takie odwroty widziałem już w swojej karierze bardzo często.
Ale nie ma się co upierać na czymś, co może się nie wydarzyć!
Liczą się fakty!
25% zysku wzięte, a to jest podstawowy cel.
Było 50%, ale trzeba było je poświęcić na ewentualność niespodziewanego odwrócenia trendu spadkowego.
Takie odwroty widziałem już w swojej karierze bardzo często.
Ale nie ma się co upierać na czymś, co może się nie wydarzyć!
Liczą się fakty!
-
- Pasjonat
- Posty: 932
- Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
Zapraszam na kolejne wydanie "Z pamiętnika tradera - W Drodze do Pierwszej Bańki".
Dotychczasowe odcinki są publikowane całkowicie dobrowolnie, jest to związane z tym, że autor kiedyś miał piątki z języka polskiego a tróje z matmy. Ale żeby nie było, jestem świadomy błędów stylistycznych, z góry przepraszam, że nie dokonuję odpowiedniej korekty, ale podkreślam: staram się to robić!
Oczywiście dopóki tu jestem. Przyszłość jest jednoznaczna: niedługo stąd spadam. Stawiam, że:
Albo rzucę temat, zawiedziony passą niepowodzeń i niewystarczającymi sukcesami.
Albo uda się wcielić w życie jedną z tych potencjalnie "zarabiających strategii" i niektóre tajniki sztuki spekulacji automatycznej zostawię dla siebie. Jak zacznę być bardzo dobry w te klocki, to się rozpłynę w powietrzu, bo nie chcę brnąć w tę dziedzinę, wolałbym zostawić sobie więcej przestrzeni na główne życiowe cele. FX jest tylko środkiem, nie jest celem sam w sobie
Na razie jest to walka ze samym sobą.
Tak więc pozwolę sobie być szczery i póki co popisać nie tylko o swoich sukcesach, ale i niepowodzeniach.
Dzisiaj o tych drugich.
Moje wczorajsze zarzekanie się, że nie będę ruszał konta z EA okazało się ch*ja warte.
W pewnym momencie było 100% w trzy dni. Z około 120 zeta zrobiło się ponad 240.
Obecnie jest chyba 14 złociszy, nawet tam nie zaglądam bo trzeba zrobić przerwę:
Powyższa sytuacja jest spowodowana tym, że złamałem zasady odnośnie ingerencji w działanie EA.
Nie zaakceptowałem, że kilkudziesięcioprocentowy drawdown jest nieunikniony przy wolumenie 0.2 i ręcznie otworzyłem tzw. grubasa na odkucie, bo w sumie szkoda stówki. Skończyło się jak wyżej, zamieszczam obrazek, jeśli jest w ogóle ktokolwiek jeszcze, kto czegoś takiego nie widział.
A tak w ogóle już pisałem wcześniej: dążę do tego, żeby nie zostawić sobie marginesu na własne widzimisię.
Procedury będą sztywne i nienaruszalne, inaczej efekty będą jak na załączonym obrazku.
Jedyne co zrobiłem, to wrzuciłem EA z tymi samymi ustawieniami na konto DEMO 200PLN. Najwyżej sobie pod koniec tygodnia pożałuję, co by było gdybym się trzymał zasad.
Nie ujadam, tego się można spodziewać po tak ofensywnej strategii grającej na wolumenie 0.2, na depo 120PLN.
I okazało się, że strategia jest na tyle ofensywna i emocjonująca, że uwielbiam patrzeć na sam proces.
I pojawił się problem, że postanowiłem pomóc bohaterowi oglądanemu przeze mnie filmu.
Kibic, zawiedziony wynikiem meczu, sam postanowił wbiec na murawę celem zdobycia gola.
Skończyło się wp******em od ochrony, grzywną i zakazem stadionowym.
Czyli problem jest, żeby siedzieć na tyłku i być obserwatorem!
Ale spoko, o tym nie wiedziałem, a warto wiedzieć zaczynając z algo tradingiem.
Będę się porykał z tym samym co w REALu, DYSCYPLINA !!!!
Wniosek cenniejszy od tej stówki, a zresztą stówka - tak myślę, że to będzie póki co taki akceptowalny przeze mnie SL, wyższe już mnie bolą raczej
Zaprogramowałem zbyt ofensywną strategię trochę.
Teraz muszę zaprogramować strategię tak nudną, że aż się nie da patrzeć..
A jeszcze ponad dwa lata temu nie spodziewałem się, że patrzenie w wykresy niskointerwałowe na bieżąco może być tak uzależniające.
Na konto MT4 wpłacone 50PLN, aby jeszcze w tym tygodniu dać sobie możliwość testowania mniej ofensywnych strategii, gdzie SL i TP będą rozłożone bardziej równomiernie.
Co robić?
Bardzo dyskusyjne jest to, czy przestawiać SL na BE.
Może jednak celować w TP = 1.1 + SL ????
Kolejny tydzień i moim rozterkom nie ma końca.
Z jednej strony przynajmniej obecnie nie przewalam hajsu, a z drugiej siedzieć godzinami przed tym wszystkim i zarobić 1100 PLN ?
Niby jest to ponad 100% z tego co wpłaciłem, ale nie mógłbym tak grać nawet depo 10kPLN. Za duży DD.
Cele są więc ambitne, ale trudne wbrew pozorom:
1. Jasne określenie celu, kiedy i za ile wchodzić żeby cel wynikowy był realistyczny i powtarzalny.
2. Konsekwentnie realizować postawione cele operacyjne - to niestety jest trudne, tym bardziej , że cele nie zostały jeszcze doprecyzowane, zbyt wiele wątpliwości co do szczegółów strategii. Ogromna rozterka, bo jak się uczyć inaczej niż na błędach, tym bardziej że nie tracić tu kasy to już całkiem zaawansowany etap w tym kasynie ? Trzeba teraz zostać kasynem, a nie kompulsywnie stawiającym zakłady hazardzistą !!!
****
Konto XTB. Tu jeszcze nie zacząłem grać w oparciu o sygnały. Bo jaki jest sens grać na przecięcie średnich M30 w tygodniu gdzie mamy spadkowy
Zmieniłem tylko MM, obecnie gram po prostu rozsądnie, nawet jak na wpłacone mikroskopijne depo. Niewykluczone, że skończy się na plusie, szykuję się na trejd na FEDzie

Hehe, jutro dojdzie kasa na konto MT4 i tam na dzień dobry mogę grać 0.3 lota. Tak więc broker nie nacieszy się długo moją stówką.
Taki mam timing, za wcześnie zacząłem. Gdybym wpasował się z ubiegłotygodniową grą w obecny rynek, to zrobiłbym z tych 3 stówek jakąś pięciocyfrówkę
Ale miałem tego nie żałować, i nie załuję. Przyjdą inne rynki.
Dotychczasowe odcinki są publikowane całkowicie dobrowolnie, jest to związane z tym, że autor kiedyś miał piątki z języka polskiego a tróje z matmy. Ale żeby nie było, jestem świadomy błędów stylistycznych, z góry przepraszam, że nie dokonuję odpowiedniej korekty, ale podkreślam: staram się to robić!
Oczywiście dopóki tu jestem. Przyszłość jest jednoznaczna: niedługo stąd spadam. Stawiam, że:
Albo rzucę temat, zawiedziony passą niepowodzeń i niewystarczającymi sukcesami.
Albo uda się wcielić w życie jedną z tych potencjalnie "zarabiających strategii" i niektóre tajniki sztuki spekulacji automatycznej zostawię dla siebie. Jak zacznę być bardzo dobry w te klocki, to się rozpłynę w powietrzu, bo nie chcę brnąć w tę dziedzinę, wolałbym zostawić sobie więcej przestrzeni na główne życiowe cele. FX jest tylko środkiem, nie jest celem sam w sobie
Na razie jest to walka ze samym sobą.
Tak więc pozwolę sobie być szczery i póki co popisać nie tylko o swoich sukcesach, ale i niepowodzeniach.
Dzisiaj o tych drugich.
Moje wczorajsze zarzekanie się, że nie będę ruszał konta z EA okazało się ch*ja warte.
W pewnym momencie było 100% w trzy dni. Z około 120 zeta zrobiło się ponad 240.
Obecnie jest chyba 14 złociszy, nawet tam nie zaglądam bo trzeba zrobić przerwę:
Powyższa sytuacja jest spowodowana tym, że złamałem zasady odnośnie ingerencji w działanie EA.
Nie zaakceptowałem, że kilkudziesięcioprocentowy drawdown jest nieunikniony przy wolumenie 0.2 i ręcznie otworzyłem tzw. grubasa na odkucie, bo w sumie szkoda stówki. Skończyło się jak wyżej, zamieszczam obrazek, jeśli jest w ogóle ktokolwiek jeszcze, kto czegoś takiego nie widział.
A tak w ogóle już pisałem wcześniej: dążę do tego, żeby nie zostawić sobie marginesu na własne widzimisię.
Procedury będą sztywne i nienaruszalne, inaczej efekty będą jak na załączonym obrazku.
Jedyne co zrobiłem, to wrzuciłem EA z tymi samymi ustawieniami na konto DEMO 200PLN. Najwyżej sobie pod koniec tygodnia pożałuję, co by było gdybym się trzymał zasad.
Nie ujadam, tego się można spodziewać po tak ofensywnej strategii grającej na wolumenie 0.2, na depo 120PLN.
I okazało się, że strategia jest na tyle ofensywna i emocjonująca, że uwielbiam patrzeć na sam proces.
I pojawił się problem, że postanowiłem pomóc bohaterowi oglądanemu przeze mnie filmu.
Kibic, zawiedziony wynikiem meczu, sam postanowił wbiec na murawę celem zdobycia gola.
Skończyło się wp******em od ochrony, grzywną i zakazem stadionowym.
Czyli problem jest, żeby siedzieć na tyłku i być obserwatorem!
Ale spoko, o tym nie wiedziałem, a warto wiedzieć zaczynając z algo tradingiem.
Będę się porykał z tym samym co w REALu, DYSCYPLINA !!!!
Wniosek cenniejszy od tej stówki, a zresztą stówka - tak myślę, że to będzie póki co taki akceptowalny przeze mnie SL, wyższe już mnie bolą raczej

Zaprogramowałem zbyt ofensywną strategię trochę.
Teraz muszę zaprogramować strategię tak nudną, że aż się nie da patrzeć..
A jeszcze ponad dwa lata temu nie spodziewałem się, że patrzenie w wykresy niskointerwałowe na bieżąco może być tak uzależniające.
Na konto MT4 wpłacone 50PLN, aby jeszcze w tym tygodniu dać sobie możliwość testowania mniej ofensywnych strategii, gdzie SL i TP będą rozłożone bardziej równomiernie.
Co robić?
Bardzo dyskusyjne jest to, czy przestawiać SL na BE.
Może jednak celować w TP = 1.1 + SL ????
Kolejny tydzień i moim rozterkom nie ma końca.
Z jednej strony przynajmniej obecnie nie przewalam hajsu, a z drugiej siedzieć godzinami przed tym wszystkim i zarobić 1100 PLN ?
Niby jest to ponad 100% z tego co wpłaciłem, ale nie mógłbym tak grać nawet depo 10kPLN. Za duży DD.
Cele są więc ambitne, ale trudne wbrew pozorom:
1. Jasne określenie celu, kiedy i za ile wchodzić żeby cel wynikowy był realistyczny i powtarzalny.
2. Konsekwentnie realizować postawione cele operacyjne - to niestety jest trudne, tym bardziej , że cele nie zostały jeszcze doprecyzowane, zbyt wiele wątpliwości co do szczegółów strategii. Ogromna rozterka, bo jak się uczyć inaczej niż na błędach, tym bardziej że nie tracić tu kasy to już całkiem zaawansowany etap w tym kasynie ? Trzeba teraz zostać kasynem, a nie kompulsywnie stawiającym zakłady hazardzistą !!!
****
Konto XTB. Tu jeszcze nie zacząłem grać w oparciu o sygnały. Bo jaki jest sens grać na przecięcie średnich M30 w tygodniu gdzie mamy spadkowy

Zmieniłem tylko MM, obecnie gram po prostu rozsądnie, nawet jak na wpłacone mikroskopijne depo. Niewykluczone, że skończy się na plusie, szykuję się na trejd na FEDzie



Hehe, jutro dojdzie kasa na konto MT4 i tam na dzień dobry mogę grać 0.3 lota. Tak więc broker nie nacieszy się długo moją stówką.
Taki mam timing, za wcześnie zacząłem. Gdybym wpasował się z ubiegłotygodniową grą w obecny rynek, to zrobiłbym z tych 3 stówek jakąś pięciocyfrówkę

Ale miałem tego nie żałować, i nie załuję. Przyjdą inne rynki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
Ciekawym zjawiskiem jest tu porównanie z jednorękim bandytą. Tam to działa podobnie, taki bandyta daje ci zarobić, podpuchę daje, a gracz zwykle zamiast schować do kieszeni to co wstępnie włożył, gdy mu bandyta zwrócił, to dalej pcha wszystko do bandyty, i potem, kiedy stracił już, to koniecznie musi się odegrać i pcha jeszcze więcej. A bandyta, bezemocjonalnie, bezwzględnie bierze.
A ktoś gracza zmuszał do czegoś?
A ktoś gracza zmuszał do czegoś?
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
-
- Pasjonat
- Posty: 932
- Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
O hazardowych to nawet nie piszę tutaj.ninjaproject pisze: 14 cze 2022, 18:25 Ciekawym zjawiskiem jest tu porównanie z jednorękim bandytą. Tam to działa podobnie, taki bandyta daje ci zarobić, podpuchę daje, a gracz zwykle zamiast schować do kieszeni to co wstępnie włożył, gdy mu bandyta zwrócił, to dalej pcha wszystko do bandyty, i potem, kiedy stracił już, to koniecznie musi się odegrać i pcha jeszcze więcej. A bandyta, bezemocjonalnie, bezwzględnie bierze.
A ktoś gracza zmuszał do czegoś?
Uważam, że z FX jest niezwykle łatwo zrobić hazard! Każdy, kto chce hazardu - może go dostać !
Zresztą, ja na maszynach nie grałem, bardziej celowałem w ruletkę. Dzięki Bogu nie władowałem w to kasy!
Co do FX, to faktycznie może stać się hazardem.
Jestem zdania, że nawet jest możliwe zarabiać tu w sposób hazardowy.
Tj. celując np w podwajanie kapitału. Taka teoria runów ma dla mnie plusy pod warunkiem, że jest stosowana faktycznie do 1% kapitału a nie od razu delikwent wpłaca 100k !
Raz a dobrze. Seria dwóch podwojonych to już jest realna rzecz !
A jeśli masz strategię powyżej 60% skutecznych...
Inna sprawa, że skuteczny hazardzista musi mieć predyspozycje. Jestem w ogóle ciekaw, co to za typ człowieka!
Decydująca może być umiejętność oczekiwania na sygnały.
Dlatego ja jednak nie będę próbował, tylko poszukam innych strategii, wolę dopasować do strategię do siebie, niż na siłę zmieniać swoje zachowania.
Ale widzę, że cierpliwość to jest cecha którą można kształcić i jest to budujące.
- ninjaproject
- Maniak
- Posty: 4944
- Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
To jest rzecz wiadoma. Ten typ to psychopata. Nie jest to określenie pejoratywne. Psychopata nie musi być mordercą, czy innym złoczyńcą, tylko jest to człowiek o obniżonej zdolności odczuwania empatii. A to jest powodowane zmniejszonym rozmiarem ciała migdałowatego.Mistyfikator pisze: 14 cze 2022, 19:11 Inna sprawa, że skuteczny hazardzista musi mieć predyspozycje. Jestem w ogóle ciekaw, co to za typ człowieka!
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.
-
- Pasjonat
- Posty: 932
- Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35
Re: Dax/Nasdaq Daytrading
Kolejny tydzień, gdzie warto sobie uzmysłowić następującą rzecz i napiszę o tym, może ktos kiedyś znajdzie tutaj wskazówkę.
Ale szczerze mówiąc, wszystko już zostało zapisane, nie wiem co powoduje, że tylko część traderów realizuje te założenia:
Gdybym grzecznie zbierał po 30-50 pipsów, to od poniedziałku potroiłbym depo.
Powiem, że zaczynając od 180PLN, wynik 25% z depo byłby na porządku dziennym, przy małym depo, takie %%% nie robią wrażenia. Nawet nie da się grać mniejszym wolumenem!!! Grałbym bez nerwów, bo SL na poziomie 30-50PLN nie wywoływałby stresu a małe TP emocji. Po prostu zgarniałbym po trochu ile trzeba, a broker byłby bezbronny w starciu z moją strategią.
25% z depo, przy początkowym depo 200PLN i procencie składanym daje tygodniowy target w 7-9 transakcjach!
Miło i realistycznie, nieprawdaż ?
Niestety ciągle jestem nastawiony na duże TP i pomimo jasno określonych celów nie potrafię się przeprogramować na ścieżkę sukcesu.
Ciągle wierzę w ten sukces, bo jednak widzę, że jestem świadomy swoich niedoskonałości i próbuję z nimi walczyć.
Pytanie, jak się przeprogramować na metodę konsekwentnych, aczkolwiek niewielkich kroków ?
Może komukolwiek z forumowiczów się to udało?
Taki jest ten FX, zanim trader zacznie cos kumać, to ma juz całą paletę trudnych do oduczenia nawyków.
***
Oczywiście cel wynikowy jest ciągle realny, w tym tygodniu straty są jednak do odrobienia. Jestem w plecy jakoś ponad 100-kę, a nie takie odrabiałem ostatnio.
Niestety cel operacyjny nie został zrealizowany, nie wykonałem na razie ŻADNYCH założeń.
Najgorsze, że już w poniedziałek miałem świadomość, że to się nie uda jeszcze tym razem.
Najwidoczniej na razie jeszcze nie jestem gotowy, aby FX został moim najbardziej dochodowym źródłem utrzymania
Co za AUTOSABOTAŻ

Ale szczerze mówiąc, wszystko już zostało zapisane, nie wiem co powoduje, że tylko część traderów realizuje te założenia:
Gdybym grzecznie zbierał po 30-50 pipsów, to od poniedziałku potroiłbym depo.
Powiem, że zaczynając od 180PLN, wynik 25% z depo byłby na porządku dziennym, przy małym depo, takie %%% nie robią wrażenia. Nawet nie da się grać mniejszym wolumenem!!! Grałbym bez nerwów, bo SL na poziomie 30-50PLN nie wywoływałby stresu a małe TP emocji. Po prostu zgarniałbym po trochu ile trzeba, a broker byłby bezbronny w starciu z moją strategią.
25% z depo, przy początkowym depo 200PLN i procencie składanym daje tygodniowy target w 7-9 transakcjach!
Miło i realistycznie, nieprawdaż ?
Niestety ciągle jestem nastawiony na duże TP i pomimo jasno określonych celów nie potrafię się przeprogramować na ścieżkę sukcesu.
Ciągle wierzę w ten sukces, bo jednak widzę, że jestem świadomy swoich niedoskonałości i próbuję z nimi walczyć.
Pytanie, jak się przeprogramować na metodę konsekwentnych, aczkolwiek niewielkich kroków ?
Może komukolwiek z forumowiczów się to udało?
Taki jest ten FX, zanim trader zacznie cos kumać, to ma juz całą paletę trudnych do oduczenia nawyków.
***
Oczywiście cel wynikowy jest ciągle realny, w tym tygodniu straty są jednak do odrobienia. Jestem w plecy jakoś ponad 100-kę, a nie takie odrabiałem ostatnio.
Niestety cel operacyjny nie został zrealizowany, nie wykonałem na razie ŻADNYCH założeń.
Najgorsze, że już w poniedziałek miałem świadomość, że to się nie uda jeszcze tym razem.
Najwidoczniej na razie jeszcze nie jestem gotowy, aby FX został moim najbardziej dochodowym źródłem utrzymania

Co za AUTOSABOTAŻ


