To może zacznę baczniej analizować twoje poczynania i trejdy. Może się czegoś od ciebie nauczę. Bez tego to tylko kupa bezwartościowych obrazków.Dadas pisze:A jeżeli pokażę ci dobrze profitujące equity, to co?
Dadas DayTrading Strategy
Re: Dadas DayTrading Strategy
Re: Dadas DayTrading Strategy
No to, rzeczywiście, masz jeszcze dużo do nauki.drendriu pisze:To może zacznę baczniej analizować twoje poczynania i trejdy. Może się czegoś od ciebie nauczę. Bez tego to tylko kupa bezwartościowych obrazków.Dadas pisze:A jeżeli pokażę ci dobrze profitujące equity, to co?
Pokaż mi swoje trejdy na obrazkach, a ja wyczytam jakim trejderem jesteś, co robisz dobrze, a co źle.
Wszystko wyczytam z twoich trejdów na obrazku.
No, oprócz jednego, czy odsuwasz SL, czy nie.
Re: Dadas DayTrading Strategy
Dadas
Nie rozumiesz.
Pada zarzut, że wybierasz sobie zyskowne trejdy i wstawiasz, a te gorsze pomijasz. O to chodzi. Pokaż wyniki jednym słowem.
Inaczej jesteś analitykiem a nie traderem.
Wykres krzywej equity każdego interesuje bardziej niż bazgroły na wykresach par walutowych.
Nie rozumiesz.
Pada zarzut, że wybierasz sobie zyskowne trejdy i wstawiasz, a te gorsze pomijasz. O to chodzi. Pokaż wyniki jednym słowem.

Inaczej jesteś analitykiem a nie traderem.

Wykres krzywej equity każdego interesuje bardziej niż bazgroły na wykresach par walutowych.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
Re: Dadas DayTrading Strategy
Nie mam zamiaru niczego kopiowac. Nic takiego nie napisałem. Chciałem tylko wiedziec czy zarabiasz czy nie. Wyjaśniłem na poprzedniej stronie dlaczego. Nie byłbym ciekawski jakbyś nie udzielał ludziom rad z którymi często się nie zgadzam. A to czy zarabiasz czy nie jest jakimś wyznacznikiem tego czy twoje rady są wartościowe czy szkodliwe.Dadas pisze: Ty niekoniecznie będziesz zarabiał, nawet jeżeli skopiujesz to co on robi.
"Ty też jesteś Bogiem! Tylko uświadom to sobie, sobie"
Re: Dadas DayTrading Strategy
Tzn może nie tak. Ogólnie samo equity to jeden wielki bazgroł, ale w połączeniu z bazgrołami na wykresach par walutowych, to już jest cośSzwajcar pisze:Wykres krzywej equity każdego interesuje bardziej niż bazgroły na wykresach par walutowych.

Re: Dadas DayTrading Strategy
Nie, to nie jest wcale to.drendriu pisze:Tzn może nie tak. Ogólnie samo equity to jeden wielki bazgroł, ale w połączeniu z bazgrołami na wykresach par walutowych, to już jest cośSzwajcar pisze:Wykres krzywej equity każdego interesuje bardziej niż bazgroły na wykresach par walutowych..
Ty oczekujesz, że studiując czyjeś trejdy na obrazie twoich "bazgroł" będzisz w stanie się czegoś nauczyć.
Innymi słowy, chcesz zobaczyć jak ten "gościu" wchodzi, jak prowadzi pozycję, jak wychodzi.
Chcesz znaleźć w ten sposób metodę, sygnały, układy na twoich "bazgrołach".
Ale, w tej zagadce są inne klucze, których na wykresie equity nie znajdziesz.
Pozatym, nikt nie jest w stanie trejdować idealnie, według założeń, ponieważ nigdy nie widzisz świecy, której jeszcze nie ma.
Wystarczy, że popatrzysz na mojego piątkowego Edka.
Gdybyś nie znał wolumenów pozycji, jest pipsowo totalna porażka.
Wy nadal się upieracie przy tym, że jest jakaś idealna metoda matematyczna, która
przy zachowaniy R/R musi dać wynik pozytywny. Teoretycznie tak, ale tylko teoretycznie.
Praktycznie będziesz się kręcił w okolicy zera.
Psychologia nie pozwoli ci się oderwać, i inne realia rynku.
Jedyna metoda, to zindentyfikować konkretny układ, który zawsze będziesz rozgrywać.
SL stawiać tam, gdzie rynek nakazuje, bo inaczej wytnie cię 5 razy zanim się raz wstrzelisz.
czyli R/R musisz mieć 1:6 żeby coś zyskać z takiej akcji.
Ja to sprawdziłem i dlatego wiem, że taka metoda nie jest dla mnie.
Mnie odpowiada spsób Billa Williamsa na SL, czyli SL na wypadek, gdyby
rynek w pijanym zwidzie się bujnął zbytnio w przeciwnym kierunku.
Ale, nie bierzcie mnie za słowo, sami to sprawdźcie.
Załączam wskaźnik oparty na zaleceniach Billa Williamsa co do SL.
Postudiujcie go sobie przez kilka dni.
W szczególności jak rysuje te strefy.
Wymaga to lampienia się w wykres przez kilka(naście) godzin dziennie na M5.
Najlepiej na DAX30 lub innym bardziej dynamicznym instrumencie.
Jeżeli to was nie oświeci, to jeszcze długa droga przed wami.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Dadas DayTrading Strategy
a mnie śmieszy trochę to ogólnoforumowe wymaganie pokazania statementu czy też innych dowodów na to czy ktoś zarabia czy też nie
co to Was w ogóle obchodzi? czy ktoś gra za Wasze pieniądze i je przegrywa? po co zaglądać komuś w portfel? strasznie to polaczkowate - jak nie pokażesz to nie uwierzy, a nawet jak pokażesz to powie że sfabrykowane
zrozumiałbym to jeszcze gdyby ktoś kogoś szkolił, wtedy owszem - statement jest tam jakimś potwierdzeniem umiejętności osoby szkolącej
ale jeśli ktoś gra sam dla siebie, dzieląc się przy tym ciekawymi narzędziami to wybaczcie Panowie, ale mam takie dziwne odczucie że niektórzy z Was uważają że im się po prostu należy i ch..
jakbyście nie zauważyli Dadas nie raz ma zaznaczone trejdy na wykresie więc ja tutaj nie widzę żadnego problemu
szanujcie prywatność innych, bo od dobrego statementu nic Wam nie urośnie 
pozdrawiam






pozdrawiam

Re: Dadas DayTrading Strategy
Powiem Ci dlaczego się uczepiłem. Nie dawno postawiłem pierwsze kroki na FX. 90% tego co wiem pochodzi z tego forum. Największym problemem przez pierwszy rok było dla mnie odróżnienie pierdół od wartościowych informacji. A było to spowodowane tym, że ludzie nie znający się na rzeczy pisali pierdoły w przekonywujący sposób. Nie wiedziałem co jest prawdą a co fałszem. Ciężko było się przez to przebic. Moim zdaniem ktoś kto nie potrafi zarabiac nie powinien udzielac nikomu rad. Nie wiem co w tym takiego dziwnego.freakout pisze:...co to Was w ogóle obchodzi?
"Ty też jesteś Bogiem! Tylko uświadom to sobie, sobie"
Re: Dadas DayTrading Strategy
no niestety, na różnych forach zawsze tak jest, z tego względu że wypowiadają się tutaj ludzie zarówno z większym jak i z mniejszym doświadczeniembfx pisze:Powiem Ci dlaczego się uczepiłem. Nie dawno postawiłem pierwsze kroki na FX. 90% tego co wiem pochodzi z tego forum. Największym problemem przez pierwszy rok było dla mnie odróżnienie pierdół od wartościowych informacji. A było to spowodowane tym, że ludzie nie znający się na rzeczy pisali pierdoły w przekonywujący sposób. Nie wiedziałem co jest prawdą a co fałszem. Ciężko było się przez to przebic. Moim zdaniem ktoś kto nie potrafi zarabiac nie powinien udzielac nikomu rad. Nie wiem co w tym takiego dziwnego.










pozdrawiam

Re: Dadas DayTrading Strategy
Z tym się zgadzam, sam taką drogę przeszedłem i nie dziwię się tobie.bfx pisze:Powiem Ci dlaczego się uczepiłem. Nie dawno postawiłem pierwsze kroki na FX. 90% tego co wiem pochodzi z tego forum. Największym problemem przez pierwszy rok było dla mnie odróżnienie pierdół od wartościowych informacji. A było to spowodowane tym, że ludzie nie znający się na rzeczy pisali pierdoły w przekonywujący sposób. Nie wiedziałem co jest prawdą a co fałszem. Ciężko było się przez to przebic. Moim zdaniem ktoś kto nie potrafi zarabiac nie powinien udzielac nikomu rad. Nie wiem co w tym takiego dziwnego.freakout pisze:...co to Was w ogóle obchodzi?
Zpytam jednak, czy uważasz że profesorowie uniwersytetcy z ekonomii potrafią zarabiać na tym czego uczą?
Powtórzę to co już do ciebie napisałem:
Ja nie umiem tradować!
Ja nic nie wiem i wyrażam jedynie swoją opinię.
Co ty z tym zrobisz, to wyłącznie twoja sprawa.
Nie wierz w nic co ci inni mówią, ani w nic co przeczytasz, dopóki sam nie sprawdzisz!
Nikt tak naprawdę nie umie trejdować!
Jedyne co robią, to skutecznie zarządzają ryzykiem i portfelem.