Chyba że na dwóch kontachCyb pisze:Taki test też nic nie da, bo jedno zlecenie wykona się szybciej niż drugie.

Chyba że na dwóch kontachCyb pisze:Taki test też nic nie da, bo jedno zlecenie wykona się szybciej niż drugie.
W pełni się z Tobą zgadzam, normalna sytuacja rynkowa. Ale zgodzisz się tylko, że przy 50/50 skuteczności i dużej próbie, wynik powinien dążyć do 0 pips poślizgów?Cyb pisze:To też nic nie da. Te zlecenia będą miały dwa różne tickety. A więc wykonają się w zupełnie innym czasie. Również nie masz pewności, czy powędrują do jednego i tego samego LP. A więc taki test jest nic nie warty. Musiałbyś mieć sytuację, gdzie cena się nie zmienia (co jest nierealne), zlecenia wędrują do tego samego LP i w tej same milisekundzie (co również jest nierealne). Na dodatek liczba zleceń, czy też wolumen w obydwie strony musiałby być identyczny. Aby się nie okazało, że na zamknięcie zlecenia nr1 musiałeś czekać kolejne x milisekund, bo nie było chętnych na odkupienie lub właśnie przed tobą ktoś wszystko odkupił.
I pewnie jeszcze do tego by doszło parę innych zmiennych.
Nieprawda, a wyjaśniłem to w moim wcześniejszym poscie tutaj.KrostosWW pisze:W pełni się z Tobą zgadzam, normalna sytuacja rynkowa. Ale zgodzisz się tylko, że przy 50/50 skuteczności i dużej próbie, wynik powinien dążyć do 0 pips poślizgów?Cyb pisze:To też nic nie da. Te zlecenia będą miały dwa różne tickety. A więc wykonają się w zupełnie innym czasie. Również nie masz pewności, czy powędrują do jednego i tego samego LP. A więc taki test jest nic nie warty. Musiałbyś mieć sytuację, gdzie cena się nie zmienia (co jest nierealne), zlecenia wędrują do tego samego LP i w tej same milisekundzie (co również jest nierealne). Na dodatek liczba zleceń, czy też wolumen w obydwie strony musiałby być identyczny. Aby się nie okazało, że na zamknięcie zlecenia nr1 musiałeś czekać kolejne x milisekund, bo nie było chętnych na odkupienie lub właśnie przed tobą ktoś wszystko odkupił.
I pewnie jeszcze do tego by doszło parę innych zmiennych.
Chodzi Ci o ten post z sesjami azjatyckimi itp???DanielFX pisze: Nieprawda, a wyjaśniłem to w moim wcześniejszym poscie tutaj.
To jest jeden z czynników które powinieneś wsiąść pod uwagę, jest mnóstwo innych.KrostosWW pisze:Chodzi Ci o ten post z sesjami azjatyckimi itp???DanielFX pisze: Nieprawda, a wyjaśniłem to w moim wcześniejszym poscie tutaj.
To nic nie wyjaśnia, dlatego, że napisałem, że wynik powinien się wyrównywać przy odpowiednio DUŻEJ próbie. Nie ma reguły kiedy mi wchodzą czy nie wchodzą pozycje. Zdaję sobie sprawę, że między 15:30 a 17:30 płynność jest najwyższa toteż szarpnięć będzie najmniej, ale jak wspomniałem nie ma kompletnie reguły kiedy mi wchodzą po TP i SL.
DanielFX pisze:
Sam napisałeś, nie ma reguły kiedy Ci wchodzą TP/SL, więc tym bardziej poślizgi się nie wyrównają.
A najważniejszym czynnikiem jest to, że forex nie ma żadnych reguł, jest to rynek bardzo zmienny, więc nawet przy dużej liczbie pozycji się nie wyrówna.
A sama statystyka mówi, aby badać jakieś zjawiska, matematycznie, statystycznie, muszą one spełniać te same kryteria, tutaj tego nie będzie, ponieważ forex jest zbyt zmienny.
Skontaktował się już ze mną gość z Armady, także okej. Ja chcę tylko jednej odpowiedzi, jednej, jedynej. Czy poślizgi tak samo powinny działać na Tp i Sl. To jest fundamentalne pytanie.raposo pisze:Panowie, dyskusja się rozpędza, że trudno za nią nadążyć, a wciąż dotyczy tego samego. KrostosWW - czy jest szansa żebyś wysłał mi statement z Twojego rachunku na PW? Przejrzę te transakcje i zobaczę w czym może leżeć rzecz. Będzie wyłożona kawa na ławę.