Takimi słowami ludzie sami sobie szkodzą i doprowadza do coraz większych represji.raptorcom pisze:ACTA podpisane mam nadzieję że premier będzie jadł teraz to gó^^^wno bez popitki naród mówił NIE
Wolność słowa to jedno a odpowiedzialność za słowo drugie.
Powiedziałbyś to premierowi prosto w twarz?
W firmie w której obecnie pracuje część rządu jest członkami partii / niektórzy zajmowali stanowiska w samorządzie/ dużych instytucjach państwowych.
Jakiś czas temu na forum lokalnej gazety pojawiły się oskarżenie o korupcje i marnotrawstwo na duża skalę przedstawione w taki sposób że każdy rozumiał opisywany mechanizm (powstrzymam się od komentarze nt. autentyczności tych zarzutów).
Wywołay one dosłownie wściekłość u tych "lokalnych kacyków". Przez jakiś czas kazali mi monitorować cały ruch w sieci firmy i zdawać okresowe raporty z tego kto wchodzi na strony gdzie padły te komentarze. Później dostałem polecenie zablokowania internetu na większości komputerów.
Sprawa miała iść do prokuratury jednak ostatecznie z tego co wiem usunięto komentarze (po rozmowach z administracją forum) i sprawa ucichła.
Teraz sobie wyobraźcie jak czuje się premier/prezydent/minister/poseł 40 milionowego kraju gdy każdy może pisać o nim co tylko chce.
Gdyby te same oskarżenie bez dowodów zostały wypowiedziane publicznie pewnie zakończyło by się to procesem o zniesławienie i wysokimi karami.