Aby mieć bujne życie erotyczne musisz dużo zarabiać

[BOCZEK]

300/120=2.5 czyli dwie kobiety za 120 i 60 złotych niespodzianka, w Bydgoszczy są dziwki po 400 PLN / H jedna nie wiem czy produkcyjny przyjdzie na Taką zostawiające jej mniej niż 1/4 swojej wypłaty za godzinę zabawy.... choć u mnie produkcyjni zabrabiają nawet po 3600 i wiecej na rękę, to i tak dla mnie za drogo

a co kasy, teraz musisz mieć kasę zeby mieć kobiety, 100.000 lat temu musiałeś zapewne być dobrym myśliwym by zapewnić jej przetrwanie. Wtedy patrzyły sie na Twoje umiejętności myśliwego, co mogłeś jej zoobrazować upolowanym mamutem, dziś widać to po zegrarku, samochodzie, sytylu ubierania się (czyste buty)

sprawa sprowadza się do jednej konkluzji, musisz sobie umieć radzić w życiu, bo łajzy żadna kobieta nie będzie chciała, proste? a jak jesteś dobry, to nie wydając majątku jesteś w stanie poderwać naparte extra dziewczynę, tylko musisz robić z Nią rezczy których nie robiłą z innymi facetami....

[jasonbourne]

a co kasy, teraz musisz mieć kasę zeby mieć kobiety,

Nieprawda. I delikatnie powiem, że podrywanie dziewczyn "na kasę" jest chyba najgorszą metodą jaka może być. Przez krótki okres czasu tak robiłem, ale bardzo szybko zmieniłem podejście, bo po prostu efekt był odwrotny od zamierzonego.

Nie polecam. Tym bardziej, że znam osobiście facetów, którzy pracują za 1000 czy 2000 zł i mają naprawdę fajne dupy oraz facetów, którzy mają pensji kilka razy więcej, a z dziewczynami to już tak nie bardzo im idzie.

bo łajzy żadna kobieta nie będzie chciała, proste?

Łajzy nie, ale sam fakt, że ktoś nie ma milionów, od razu świadczy, że jest łajzą? Ile trzeba zarabiać, żeby nie być łajzą?

[BOCZEK]

jasonbourne, inaczej, mieć kasę czyli zarabiać (nie ważne ile), wyobrażasz sobie faceta 30 lat, bez pracy od 10 lat, żyjącego na garnuszku u rodziców, żadna porządna dziewczyna nie będzie chciała takiego.

, musisz sobie umieć radzić w życiu, bo łajzy żadna kobieta nie będzie chciała, proste?

wyrwałeś pół zdania z kontekstu.

[Cadermo]

Powracając do głównego tematu jest jeden sposób by mieć pewność ,że kobieta wychodzi za mąż za Ciebie ,a nie za Twój portfel ! INTERCYZA i po sprawie

[BOCZEK]

Cadermo, pomyślałeś ze przez intercyzę możesz ją stracić, bo rzuci Tobie kontra argument, ty mi nie ufasz, jesteś materialistą..... poza tym rozwód z jej winy i bez intercyzy ty wychodzisz bez straty majątku - większej straty majątku....

1 - kiedy ja poznajesz nie chwalisz się swoim bogactwem, przyjeżdżasz autem kolegi (stara astra), lub tranwajem, gorzej jak mieszkanie sobie wyposażyłeś jak król, ale zawsze możesz powiedzieć ze to na kredyt ....

2 - test wyspy - zabierasz ja na wakacje/knajpy z których to widać lepsze, wtedy obeserujesz jej zachowanie, czy wali texty w stylu "tam jest lepiej...." jak jest zainteresowana spotkaniem z Tobą to pozytywny sygnał

polecam film "Let the game begin"
http://www.ekino.tv/film,Gre-czas-zacza ... 14844.html

[Janek Trader]

Aby mieć bujne życie erotyczne musisz być z kobietą która ma fantazje, wyobraźnię i znaczne doświadczenie (ostatecznie doświadczenie wyrobi sobie u ciebie).
To czy jakaś panna leci na kasę czy na charakter nie ma dużego znaczenia w erotyce, bo zarówno jedna jak i druga może się fajnie pieprzyć, albo i nie.

[Cadermo]

Cadermo, pomyślałeś ze przez intercyzę możesz ją stracić, bo rzuci Tobie kontra argument, ty mi nie ufasz, jesteś materialistą..... poza tym rozwód z jej winy i bez intercyzy ty wychodzisz bez straty majątku - większej straty majątku....

Jak kobieta Cie kocha i zgadza się na to ,że intercyza jest ok to masz 100 % ,że nie żeni się z Tobą dla kasy . To chyba jedyna droga. Kobieta podpisując intercyzę wie co podpisuję i nie może mieć do Ciebie pretensji . Oczywiście to takie zabezpieczenie ,ale to jak będziecie razem żyć zależy od Ciebie.

[jasonbourne]

wyobrażasz sobie faceta 30 lat, bez pracy od 10 lat, żyjącego na garnuszku u rodziców, żadna porządna dziewczyna nie będzie chciała takiego.

No nie będzie chciała bo taki facet to pipa. Ale podałeś wariant skrajny. Moim zdaniem, takie minimum minimum to mieć jakąś tam pracę, jakiś tam samochód, i rzeczywiście nie mieszkać z rodzicami, szczególnie po 30. 70-80% dziewczyn jest w stanie zaakceptować taki stan i nie będzie robić z tego problemu, jeżeli masz inne zalety.

Cadermo, pomyślałeś ze przez intercyzę możesz ją stracić, bo rzuci Tobie kontra argument, ty mi nie ufasz, jesteś materialistą..

Spotkałem się z takimi zarzutami. Wydaje mi się, ze strach że ją stracisz to często bardzo duży błąd, niepotrzebne okazywanie słabości. Jak masz kasę, to rządzisz, a jak jej się nie podoba, cóż słonko, odwal się ode mnie, twoja koleżanka chętnie zajmie twoje miejsce. I ona ma zonk wtedy. A kontrargumentów może mieć i tysiąc, jak nie ma kasy, jej argumenty są warte tyle co końskie łajno.

Aby mieć bujne życie erotyczne musisz być z kobietą która ma fantazje, wyobraźnię i znaczne doświadczenie (ostatecznie doświadczenie wyrobi sobie u ciebie). To czy jakaś panna leci na kasę czy na charakter nie ma dużego znaczenia w erotyce, bo zarówno jedna jak i druga może się fajnie pieprzyć, albo i nie

Tak mądre tezy może stawiać tylko i wyłącznie facet z doświadczeniem.

[BOCZEK]

jasonbourne puść ją wolno za daleko nie odejdzie.
pamiętam jak moja była przed Andrzejakami mi powiedziała ze by chciała iść gdzieś sama z koleżankami, to mi sie zaświeciło "okej, nie ma sprawy, idź, ja pójdę gdzieś z chłopakami" następnego dnia miałem wyrzuty i fochy ze ja puściłem.....

też zauważyliście ze inteligentne dziewczyny mają więcej pomysłów na bzykanie....

[Szwajcar]

Tak trochę was tu czytam.
I jedno pytanko.
Ma tu któryś taki realny harem? W stylu w jednym czasie kręci z kilkoma kobietami?

Większość i tak jest jednostrzałowcami, bo jak trafią to bardzo szanują to co mają.