jasonbourne pisze:Tak mądre tezy może stawiać tylko i wyłącznie facet z doświadczeniem. Wink
Bo nawet jak kocha to wcale nie znaczy, że będzie robić loda jak doświadczona suka która leci tylko na kasę, owszem jak będzie pojętna i zechce to się nauczy, ale jak nie zechce tego i owego to co wtedy? ..........
Często taka która trzeźwo myśli, bardziej wie czego facet potrzebuje od ślepo zakochanej cnotki.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Forex - wielka zmanipulowana szulernia
Szwajcar, bywały takie czasy , ale i tak na końcu z tych 2-4 zostawała ta jedna.... bo potem ją zmienić
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy. Tak myślę!
Nie chodzi mi o takie spotkania w stylu imprez w wieku 18-24 lata. Wiadomo, że miało się sporo lasek, chętnych na takie coś.
Bardziej chodzi o to czy ktoś ma kilka kobiet już dłuższy czas? Z różnych miast, i jeśli miał wcześniej to czy dał radę to utrzymać przez dłuższy czas?
bo chodzi o to jak to robicie, żeby jedna nie wiedziała o innej?
dwa miesiące maks....z tym ze tylko jedna z nich była na poważnie a reszta na bzykanie.....
z tego samego miasta, w sumie kiedyś miałem dwie dziewczyny na jednym obozie (18lat) i jednej i drugiej powiedziałem to samo - ze tamtą lubię jak koleżankę , a nasz związek chce utrzymać w tajemnicy wtedy jest dla to bardziej tajemnicze czy coś.... i sie tak udało do końca obozu - tydzień czasu.
jak był miał mieć dwie na poważnie czy trzy to chyba bym nie dał rady, ewentualnie przed niespodziewanym telefonem jednej z nich mógł bym sie uratować tym kiedy pierwszy bym zadzwonił do tej zdradzanej. ale to teoria. nad resztą nie myślałem,
zresztą po co dwie dziewczyny na poważnie?? tylko kłopot rośnie w funkcji kwadratowej....
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy. Tak myślę!
Takie 17-19 lat to chcą zaliczyć ten pierwszy raz nawet z byle kim.
Wiem, bo z wieloma rozmawiałem o tym jak jeszcze randkowałem intensywnie. Zresztą prawie każda o to pyta pierwsza, ile miałeś wcześniej?
Bardziej mi chodzi o takie 22lat i wyżej, bo na studiach to też były ciekawe historie.
BOCZEK pisze:jak był miał mieć dwie na poważnie czy trzy to chyba bym nie dał rady,
Zgadzam się. Lepiej jedna na poważnie + np. dwie, trzy cudze żony. Dlaczego żony? Nie szukają męża, duży plus, nie szukają ojca dla swoich dzieci, plus jeszcze większy, nie chcą kasy, nic w ogóle nie chcą oprócz seksu, zależy im na dyskrecji. Można powiedzieć, że prawie jak prostytutki, choć prawie robi wielką różnicę.
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl
Jason a stosowałeś takie urozmaicenie czy bujasz w obłokach?
Od razu dostałbyś coś w rodzaju kulki od snajpera, jeśli byś ruszył nie tą co trzeba.
Sam wiem jak kobiety potrafią się mścić a co dopiero facet.
Szwajcar pisze:Jason a stosowałeś takie urozmaicenie czy bujasz w obłokach?
Od razu dostałbyś coś w rodzaju kulki od snajpera, jeśli byś ruszył nie tą co trzeba.
Sam wiem jak kobiety potrafią się mścić a co dopiero facet.
Nie żyjemy w grach komputerowych i nie podrywamy żon rosyjskich bossów . Bez przesady z tym snajperem..
Szwajcar, gdbym sie dowiedział ze moja dzieczyna mnie zdradza, i bym znał tego faceta, to ją bym rzucił a mu postawił flaszkę! na chyba ze to kolega wtedy bym mu wpier**** jej chyba też!
a na studiach tak jak pisałem wyżej maks miałem 4, jedna na poważnie, druga miała faceta ale sie byzkała ( słyszeć po sexie od dziewczyny "myślałem ze już go nie zdradzę") jedna tylko od randek, czwarta sobie wkręcała po 3 randce poważny związek...ech
Ostatnio zmieniony 05 lut 2012, 20:58 przez BOCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy. Tak myślę!
, ale czasami się zdarza. 
, ale i tak na końcu z tych 2-4 zostawała ta jedna.... bo potem ją zmienić
