Aby mieć bujne życie erotyczne musisz dużo zarabiać

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1262
Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45

Nieprzeczytany post autor: jasonbourne »

Fuentes "Seksualny klucz do kobiecych emocji" - moja recenzja książki

Uwaga! Tekst jest długi, jakoś nie udało się krócej.:)

Umówiłem się z laską z neta. Czasami tak robię, można czasami poznać fajną dupę. Miałem pewne wątpliwości, bo była trochę starsza ode mnie, zdjęcia były "takie sobie", ale że bardzo chciała, chyba nawet bardziej ode mnie, to się zgodziłem. Na spotkanie przyszła po prostu obłędna dupa. Fakt, była trochę starsza ode mnie, ale niejedna studentka chciałaby tak wyglądać. I jeszcze to spojrzenie, sposób mówienia, gesty... Po prostu dobra, rasowa klacz, którą każdy ogier chciałby rżnąć.:) Niestety... Może dlatego, że się nie spodziewałem kogoś tak niesamowitego, może dlatego, że miałem ciężki dzień w pracy, szczyt sezonu, a spotkanie oczywiście było w godzinach pracy.. Cóż powodów można wymienić tysiące, ale fakt pozostanie faktem, że do niczego nie doszło, już nigdy więcej się nie zobaczyliśmy, choć miałem wrażenie, że ona miała ochotę na seks.

To jedno zdarzenie nie zrobiłoby na mnie większego wrażenia. Cóż, kolejna dupa z neta, której nie udało się zaliczyć. Zdarza się... Ale później tak się jakoś pechowo złożyło, że przez cały miesiąc nie mogłem wyrwać żadnej lalki. W dobrym miesiącu potrafiłem się umawiać co weekend z inną dziewczyną, a w tamtym okresie to ciągle "jak nie urok to sraczka..."

To były bardzo trudne cztery tygodnie dla mnie. Cóż, cztery tygodnie bez seksu potrafię sobie wyobrazić, ale cztery tygodnie bez loda? Cztery tygodnie bez patrzenia się w oczy pięknej kobiety, kiedy w jej ustach wybucha wulkan gęstego, gorącego mleka? Cztery tygodnie bez patrzenia jak ona tak fajnie odchyla głowę do tyłu, jej włosy rozsypują się na plecach, a "biały, gęsty eliksir miłości", czyli to co każdy facet ma w sobie najlepsze, ścieka jej prosto do gardła? Cztery tygodnie bez tego wdzięcznego jej uśmiechu, kiedy wygląda jakby myła zęby, choć to co ma na ustach zdecydowanie nie jest pastą Colgate z fluorem?

Cóż, wytrzymałem tylko i wyłącznie dzięki "wsparciu AT" (nie mylić z analizą techniczną). Jednak te jakże przykre doświadczenia zmotywowały mnie do działania, takie sytuacje nie mogą się powtarzać.:)

Tak trafiłem na książkę Fuentesa "Seksualny klucz do kobiecych emocji". Muszę przyznać, że rzadko czytam takie pozycje, podchodzę do nich bardzo sceptycznie, i generalnie mam rację, bo przeważnie są równie głupie co nieprzydatne. Ta książka jest jednak zupełnie inna.

Zawsze wydawało mi się, że piękna kobieta to przede wszystkim chaos, emocje, nieprzewidywalność, a próba opisania jej zachowania tym czym innym wzorem jawi się jako "marzenie wariata". Co ciekawe, Fuentes opisuje zachowanie kobiet oraz ich emocje za pomocą wzorów, czasami wręcz za pomocą równań matematycznych, i co najciekawsze, robi to w taki sposób, że to naprawdę ma sens. Dlatego nie skłamię, jeżeli powiem, że lektura tej książki bardzo zmieniła mój sposób postrzegania kobiecego zachowania. A po jej przeczytaniu jakoś trudno oprzeć się wrażeniu, że to wcale nie kobiety zachowują się w sposób niezrozumiały, tylko faceci są generalnie mało domyślni.:)

Mnie osobiście najbardziej przypadła do gustu tzw. "spirala emocji", która odpowiednio mocno rozkręcona, ma naprawdę porażającą siłę działania. Ciekawe jest również rozróżnienie sposobu odczuwania emocji przez kobiety i mężczyzn oraz jak to wpływa na ich zachowanie. Podział kobiet na dwie kategorie z uwzględnieniem dwóch podgatunków? Może być, choć moim zdaniem podgatunki nie są już tak istotne.

Oczywiście, książka ma również swoje wady.:) Przede wszystkim jest moim zdaniem bardzo słabo napisana pod względem literackim. Ja w niej widzę tyle polotu, wdzięku i "lekkiego pióra", ile można dostrzec w kurze, co zlatuje z grzędy na podłogę, żeby oddać stolca.:) Jest to o tyle ważne, że NLS w zasadzie opiera się tylko i wyłącznie na tworzeniu różnych opowieści, historyjek i opisów, które mają wywoływać określone emocje. Moim zdaniem, patterny opisane w tej książce są po prostu mizernej jakości. Ale cóż, nie od dzisiaj wiadomo, że kobiety cenią w mężczyznach przede wszystkim inteligencję. A jeżeli ktoś nie potrafi wymyślić nic ponadto co przeczyta w książce, trudno go posądzać o choćby śladowe ilości tej cechy.:)

I taka jest właśnie ta książka. Moim zdaniem, bardzo fajne wzory, bardzo fajne opisy działania kobiecej psychiki, ale co do części praktycznej...

Zdecydowanie polecam wykazanie się kreatywnością oraz inwencją twórczą.

Może jeszcze kilka słów jak to wszystko działa. Każdy, kto gra wystarczająco długo na giełdzie, na pewno miał co najmniej jedno takie doświadczenie. Byłeś zdenerwowany, miałeś trudny dzień, coś się stało, i zacząłeś otwierać pozycje pod wpływem emocji. Otworzyłeś pozycję wbrew zasadom systemu, wbrew logice i zdrowemu rozsądkowi, wiedziałeś, że stracisz, ale i tak grałeś..
Wiedziałeś, że stracisz pieniądze a wciąż grałeś... No po prostu idiota, ale kogo z nas przynajmniej raz coś takiego nie spotkało? Na tej samej zasadzie działają techniki opisane w książce Fuentesa, można powiedzieć metaforycznie, że przy odrobinie wprawy można oddziaływać na kobiecą psychikę dokładnie tak samo jak ruchy cen działają na nas. I nawet jeżeli ona ma opory moralne, zahamowania etyczne, jeżeli tylko emocje będą wystarczająco silne, ona prędzej czy później zdejmie dla nas majtki. Tak naprawdę wszystko sprowadza się do odpowiednich emocji, ich maksymalnego natężenia, oraz oczywiście siły naszej osobowości oraz umiejętności wpływania na innych ludzi.:)

Oczywiście nietrudno się domyślić, że książka wręcz zrównuje z ziemią różne dziwne śmieszne teorie, że żeby zaciągnąć kobietę do łóżka, trzeba dobrze zarabiać, mieć pozycję, dobrą furę itd. Każdy kto ma trochę rozumu, dobrze wie, że najważniejsza jest nasza osobowość, inteligencja, poczucie humoru oraz umiejętność prowadzenia rozmowy z kobietą. A jak to robić, o czym rozmawiać, jakie tematy poruszać, w jakiej kolejności, ba, nawet jak budować zdania i jakich słów używać opisuje Fuentes w swojej książce "Seksualny klucz do kobiecych emocji." Mogę to pozycję polecić z czystym sumieniem każdemu, kto uważa, że jego relacje z płcią przeciwną nie są dla niego satysfakcjonujące. Powiem więcej, teorie i techniki opisane w tej książce wydają się być na tyle uniwersalne, że można je wykorzystywać do wielu innych celów niż tylko zaciągnięcie tej czy innej lalki do łóżka.:)

J.B.
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl

astra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 685
Rejestracja: 14 paź 2007, 20:22

Nieprzeczytany post autor: astra »

Jason recenzja ciekawa, ale ... usuń link z podpisu

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1262
Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45

Nieprzeczytany post autor: jasonbourne »

astra pisze:Jason recenzja ciekawa, ale ... usuń link z podpisu
Zawsze miałem na forum różne linki w podpisie, nigdy nie były to żadne reklamy czy adresy stron erotycznych, ale jeżeli to taki problem, to już go nie ma.:)
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1262
Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45

Nieprzeczytany post autor: jasonbourne »

Chyba już było, ale jak komuś umknęło...

http://praca.wp.pl/title,Wieczorem-przy ... omosc.html

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1262
Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45

Nieprzeczytany post autor: jasonbourne »

A kiedy już zaliczysz wszystkie agencje w okolicy, trójkąty czy nawet dużo bardziej rozbudowane figury geometryczne nie robią na tobie żadnego wrażenia, zaliczyłeś połowę koleżanek z pracy i połowę bardzo wiernych żon ze swojej ulicy, dochodzisz do wniosku, że żeby mieć bujne życie erotyczne...

po prostu trzeba kogoś kochać. Nic więcej nie potrzeba.

I wtedy odkrywasz najwyższy wymiar seksu. I nie, wcale nie trzeba dużo zarabiać, żeby znaleźć miłość.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Czerwona kartka dla Węgier! Czy dostaniemy rykoszetem?
Szkoda mi Węgrów...,a szczególnie Węgierek.... są rewelacyjne...,polecam każdemu...naprawdę rewelacja..,bardzo miłe wspomnienia..//
Pośrednio z FX .../Zmianę oceny agencja S&P uzasadniła malejącą solidnością politycznych warunków ramowych w kraju, co komplikuje działania inwestorom. Ma to też negatywny wpływ na średnioterminowe perspektywy wzrostu gospodarczego. Ponadto na wiarygodność kredytową Węgier negatywnie wpływa osłabienie kondycji gospodarki światowej. ////
http://finanse.wp.pl/kat,102634,title,W ... omosc.html
Reasumując szkoda że bracia ,a szczególnie.. siostrzyczki z Węgier uczą się od MerKozy ,a nie bazują na sprawdzonych wzorach....

pozdrawiam.

Dodano po 3 minutach:

PS Z drugiej strony patrząc ... nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło....
Usługi Węgierek w takiej sytuacji będą jeszcze bardziej atrakcyjne... :P :oops: :P
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1262
Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45

Nieprzeczytany post autor: jasonbourne »

zz pisze:Usługi Węgierek w takiej sytuacji będą jeszcze bardziej atrakcyjne...
Być może, ja jednak wolę wspierać nasze rodaczki.:) Więcej patriotyzmu, a nie tylko takie myślenie o swoich przyjemnościach.:)
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

Podsumowanie całego tematu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Jason trochę zubożył temat cytując Pablo Picassa że są dwa rodzaje kobiet...
Pozwolę sobie rozszerzyć temat...
Mały podział kobiet
.

Słodka idiotka
Można ją spotkać dość często w najmniej oczekiwanym momencie. Najciekawsze jest to, że zwykle sprawia wrażenie bardzo miłej, aczkolwiek niezwykle pustej osoby. Jej maślane oczka sprawiają, że masz ochotę powiedzieć jej co nieco o tym, jaka jest, ale nie masz serca i zostawiasz ją samą z wygiętymi ze zdziwienia słodkimi usteczkami. Łatwo daje się wykorzystywać i nie sprawia trudności, gdy chcemy nią manipulować. Myśli, że świat jest cudowny i dobry, a kiedy jednak dociera do niej, że rzeczywistość jest trochę inna wpada w tzw. ,,dołek", z którego już nigdy nie wychodzi, ponieważ jej słaba psychika na to nie pozwala.

Pseudo supermenka
Wmawia sobie, że jest silna nie tylko psychicznie, ale i fizycznie. Zwykle to zapalona feministka. Za wszelką cenę chce wszystkim udowodnić, że jest lepsza niż niejeden facet. Kiedy toczy walkę na słowa szybko się denerwuje i za bardzo chce wygrać przez co gubi się i nie potrafi znaleźć dobrych argumentów. Przegrywa, biedaczka. Zdarza się, że chce się mierzyć z przedstawicielem płci męskiej w nieco inny sposób. Próbuje udowodnić swoją siłę przy użyciu paznokci, a niekiedy nawet ząbków, co zazwyczaj kończy się szybką reakcją ze strony napadniętego, która polega na delikatnym, co nie oznacza, że zupełnie bezbolesnym unieruchomieniu takowej niesfornej istotki. Zwykle wyszeptane do ucha: ,, Następnym razem będzie bardziej bolało" załatwia sprawę i zniechęca naszą bohaterkę do dalszych ataków, a nawet wymusza na niej przeprosiny.

Różowa landryna
Ten typ kobiety najczęściej występuje w otoczeniu łysych dresów. Jej miłość do różu przejawia się tym, że wszystko co znajduje się w promieniu 2 metrów od landryny przyjmuje barwę różową, ewentualnie białą. O tym jak wyglądają jej prawdziwe paznokcie nie wie nawet Chuck Norris, ponieważ zaraz po urodzeniu opanowała trudną sztukę nakładania tipsów. Jej twarz pokryta jest grubą ilością niezidentyfikowanej substancji, która sprawia, że nawet przy -20 stopniowych przymrozkach naszej landrynie jest ciepło i nie możemy na jej buźce dostrzec żadnych emocji, ponieważ warstwa tapety unieruchamia naszą Barbie. Landryna kolekcjonuje białe kozaczki i czasami również kucyki. Możemy ją rozpoznać po tym, że na pierwszy rzut oka nie przypomina człowieka.

Kujonka
Z nią możesz nawet porozmawiać ,co rzadko się zdarza w przypadku wcześniej wymienionych kategorii kobiet. Problem polega na tym, że to ona nie chce z Tobą rozmawiać. Jednak jej wiedza ogranicza się do teorii. Nie ma pojęcia o prawdziwym życiu, bardziej martwi ją zbyt duża ilość elektronów w danym pierwiastku niż to, czy jadła dzisiaj śniadanie. Średnio dziennie spędza 24 godziny na czytaniu, jednak podobno widziano przypadki, w których kujonki przekroczyły ten czas. Można ją rozpoznać po okularach na nosku i 17kilogramowej książce w ręce.

Opisane w wielkim skrócie powyżej 4 kategorie kobiet stanowią jakieś 99% całego ich grona. O dziwo czasami udaje się spotkać przedstawicielki tego 5, najbardziej pożądanego i cennego gatunku. To się rozpisałem, no, kończę

Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1262
Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45

Nieprzeczytany post autor: jasonbourne »

zz pisze:Opisane w wielkim skrócie powyżej 4 kategorie kobiet stanowią jakieś 99% całego ich grona. O dziwo czasami udaje się spotkać przedstawicielki tego 5, najbardziej pożądanego i cennego gatunku.
No to może już napisz jaki jest twoim zdaniem najbardziej pożądany i cenny gatunek kobiet, bo nie wiem?
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl

ODPOWIEDZ