Komentarze walutowe

Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi lekkie umocnienie polskiej waluty w ślad za próba dalszej zwyżki na rynku bazowym. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2317 PLN za euro, 3,2164 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4252 PLN względem franka szwajcarskiego.

Dzisiejszy dzień zapowiada się dość spokojnie. W głównej mierze wynika to z braku istotnych informacji z szerokiego rynku. Wczorajsze dane, natomiast lekko osłabiły dolara. Początkowo amerykańska waluta zaczęła tracić do funta brytyjskiego, głownie za sprawą dobrych informacji o brytyjskiej sprzedaży detalicznej.

Inwestorzy nie chcieli czekać do wyników niedzielnych wyborów do izby wyższej japońskiego parlamentu, które są przesądzone i zaczęli wcześniej realizować zyski z ostatniej fali zwyżek na tamtejszym rynku akcji. Indeks Nikkei pod koniec sesji poszedł mocno w dół, co wyraźnie umocniło jena pod koniec tokijskiego handlu.

Wczorajsza sesja na rynku polskiego złotego przebiegała spokojnie. Pomimo trwającego zamieszania wokół polskiego budżetu, a także słabych danych z polskiego rynku nieruchomości, wczoraj nasza waluta utrzymywała się w okolicach kilkutygodniowego maksimum.

Agencja ratingowa Moody’s zrewidowała perspektywę ratingu Stanów Zjednoczonych z negatywnej na stabilną. Informacja ta nie wywołała jednak silnej reakcji rynku. Kurs EUR/USD podczas sesji azjatyckiej wybił wczorajsze szczyty i ustanowił maksimum na 1,3145.

Eurodolar próbował wczoraj zejścia poniżej 1,31, jednak mimo sprzyjających okoliczności w postaci dobrych danych, próba ta jedynie chwilowo okazała się udana. Dziś rano jest już na poziomie 1,3140, może próbować atakować opory na 1,3180 lub wyżej, ...

Choć w czwartek informacji z globalnego otoczenia polityczno-ekonomicznego nie brakowało, niska aktywność inwestorów na rynku walutowym przyniosła powrót wakacyjnego spokoju. Złoty, po w wypracowaniu czterotygodniowego maksimum do euro w środę, kolejną dobę spędził „przyklejony” do poziomu 4,24 EUR/PLN.

Po wczorajszych słowach szefa FED, który dał do zrozumienia, że program QE3 należy ograniczać w najbliższych miesiącach, ale proces ten będzie uwarunkowany danymi makroekonomicznymi, staje się jasne na co warto będzie zwracać uwagę w najbliższych tygodniach.

Wczorajszy dzień minął dość spokojnie mimo zapowiadanej zmienności. Na dużą amplitudę wahań miało wpłynąć wczorajsze wystąpienie szefa FEDu. Przypomnijmy, że Ben Bernanke przedstawił raport nt. polityki monetarnej przed senacką Izbą Reprezentantów. W zasadzie raport ten nie okazał się żadnym zaskoczeniem dla szerokiego rynku.

W reakcji na słowa szefa Rezerwy Federalnej przed Izbą Reprezentantów dolar amerykański zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł poniżej 1,31 i po raz kolejny w tym miesiącu testuje 100- godzinową średnią kroczącą. Notowania par złotowych stabilizują się w okolicach wczorajszych minimów. Obecnie kurs EUR/PLN znajduje się na 4,24, a USD/PLN na 3,2360.

Wyczekiwane od początku tygodnia wystąpienie Bena Bernanke w amerykańskim Kongresie ostatecznie nie okazało się tak przełomowe, jak oczekiwali inwestorzy. Prezes Fed stwierdził, że bank centralny nadal oczekuje rozpocząć wygaszanie programu skupu aktywów (QE3) jeszcze w tym roku, ale plany mogą ulec zmianie pod wpływem rozwoju sytuacji w gospodarce.

Lekki spadek: Eurodolar po wcześniejszych lekkich spadkach kursu (nawet poniżej 1,31) dziś rano kieruje się na północ. Jednak jak na razie ruch jest tylko kosmetyczny i obecnie wartość pary EUR/USD wynosi 1,3104 PLN. Obecnie sytuacja na rynku nadal jest bardzo niepewna.

Najważniejszym wydarzeniem środy i całego tygodnia było wystąpienie Bena Bernanke dotyczące półrocznego raportu nt. polityki pieniężnej. Można jednak powiedzieć, że z dużej chmury mały deszcz – zmienność wzrosła, ale kurs EUR/USD bez problemu utrzymał się w paśmie 1,30-1,3208.

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi lekkie osłabienie polskiej waluty, która jednak w dalszym ciągu pozostaje w rejonie kilkutygodniowych maksimów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2405 PLN za euro, 3,2409 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4350 PLN względem franka szwajcarskiego.

Stwierdzenie, jakie padło w opublikowanym o godz. 14:30 raporcie FED dotyczącym polityki monetarnej, że program QE3 może zostać zakończony w połowie 2014 r., a proces ten może rozpocząć się jeszcze w tym roku, jest powtórzeniem tego, co zobaczyliśmy w komunikacie FED z 19 czerwca.