Komentarze surowcowe

ROPA NAFTOWA: Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła wyraźną przewagę strony podażowej. Notowania amerykańskiej ropy gatunku WTI w rezultacie zeszły do rejonu 61 USD za baryłkę, natomiast cena europejskiej ropy Brent oscyluje w okolicach 70,30 USD za baryłkę. Mimo dynamicznej przeceny, notowania poruszają się jednak relatywnie niedaleko tegorocznych maksimów.

Nastroje na rynkach metali przemysłowych zmieniają się ostatnio jak w kalejdoskopie za sprawą coraz to nowych politycznych doniesień, wpływających na ten sektor rynków surowcowych. Niemniej, w perspektywie kilku ostatnich tygodni wyraźnie przeważali jednak pesymiści. Doprowadzili oni notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych z poziomów przekraczających 2,90 USD za funt jeszcze w drugiej połowie kwietnia do obecnego poziomu, czyli okolic 2,71-2,75 USD za funt.

ROPA NAFTOWA: Notowania ropy naftowej zakończyły miniony tydzień na plusie. Strona popytowa nie zwalnia tempa także na początku bieżącego tygodnia – poniedziałkowa sesja rozpoczyna się od zwyżki cen tego surowca. Notowania ropy WTI poruszają się już niewiele poniżej poziomu 64 USD za baryłkę, a cena ropy Brent przekracza 73 USD za baryłkę.

KUKURYDZA: Bieżący tydzień na rynku kukurydzy przyniósł prawdziwą szarżę kupujących. O ile ostatnie kilka miesięcy na wykresie kukurydzy w Stanach Zjednoczonych upływało pod znakiem przewagi strony podażowej i powolnych spadków cen tego zboża, to w ostatnich dniach udało się nadrobić znaczną część wspomnianej zniżki.

Po spadkowym poniedziałku, wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się na plusie. Zwyżki notowań ropy naftowej nie były co prawda duże, ale wystarczyły, aby utrzymać stabilność notowań tego surowca. Cena ropy Brent nadal porusza się powyżej bariery 70 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI powróciła ponad poziom 61 USD za baryłkę.

ROPA NAFTOWA: Notowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień spadkowym akcentem. Cena tego surowca uległa presji podaży, wynikającej przede wszystkim z wzrostu obaw dotyczących sytuacji politycznej i gospodarczej na świecie po nieudanych negocjacjach pomiędzy Chinami a Stanami Zjednoczonymi.

Chociaż notowania ropy naftowej w ostatnich tygodniach znajdowały się pod presją podaży, a rosnąca awersja do ryzyka w bieżącym tygodniu dodawała siły sprzedającym – to na rynku ropy naftowej strona popytowa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Wszystko za sprawą niepewnych perspektyw dotyczących podaży tego surowca w kolejnych miesiącach.

Ostatnie dwa tygodnie na rynku ropy naftowej upływały pod znakiem przewagi strony podażowej. W tym tygodniu zniżki wyhamowały, jednak kupującym nadal brakuje siły, aby doprowadzić do wyraźniejszego odbicia cen ropy naftowej w górę. W rezultacie, notowania amerykańskiej ropy WTI nadal poruszają się w okolicach 62 USD za baryłkę, a cena ropy Brent oscyluje w rejonie 70 USD za baryłkę.

Kluczowe informacje z rynków: Kanada: Indeks Ivey PMI w Kanadzie za kwiecień przyjął wartość 55,9 pkt. wobec oczekiwanych 51,5 pkt. Stany Zjednoczone: Zadłużenie amerykańskich konsumentów w marcu znalazło się na poziomie 10,3 mld USD wobec oczekiwań wynoszących 17 mld USD.

Strona popytowa na rynku ropy naftowej nadal się nie poddaje. Wczorajsza sesja zakończyła się niewielką zniżką notowań amerykańskiej ropy naftowej WTI, jednak cena tego surowca dzisiaj rano wróciła do zwyżek i porusza się w okolicach 66 USD za uncję. Tymczasem notowania europejskiej ropy Brent zakończyły wczorajszą sesję na plusie, a dzisiaj dynamika zwyżek nawet wzrosła.

Po dynamicznej zwyżce notowań ropy naftowej w poniedziałek, wczoraj cena tego surowca zakończyła sesję na niewielkim plusie, a dzisiaj rano na wykresie ropy naftowej pojawiła się presja podażowa. Cena amerykańskiej ropy naftowej WTI zeszła z powrotem poniżej 66 USD za baryłkę, natomiast notowania ropy Brent ustabilizowały się w okolicach 74 USD za uncję.

Notowania ropy naftowej na razie są na drodze do neutralnego zakończenia bieżącego tygodnia. Po konsolidacyjnym poniedziałku i wtorkowej zwyżce, wczorajsza sesja przyniosła zniżkę cen ropy naftowej, która kontynuowana jest dzisiaj rano. Na razie jednak trudno mówić tu o jakimkolwiek większym pesymizmie – cena ropy naftowej WTI nadal porusza się w okolicach 63,50 USD za baryłkę, natomiast notowania ropy Brent wciąż przekraczają poziom 71 USD za baryłkę.

Wczorajsza sesja pokazała, że strona popytowa na rynku ropy naftowej nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Notowania amerykańskiej ropy WTI zwyżkowały we wtorek do poziomu 64,30 USD za uncję, natomiast cena europejskiej ropy Brent zbliżyła się do poziomu 72 USD za uncję. Oba gatunki ropy dzisiaj rano kontynuują ruch na północ, a cena ropy Brent znajduje się na najwyższym poziomie w bieżącym roku.

Ostatnie dni na rynku ropy naftowej przyniosły nieco gorsze nastroje, jednak dalekie od pesymizmu. Cena ropy naftowej Brent wyhamowała zwyżkę i porusza się od paru dni w konsolidacji w okolicach 71-72 USD za baryłkę. Z kolei notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI delikatnie osuwają się w dół, oscylując w okolicach 63,30-63,40 USD za baryłkę.

Po mocnym rozpoczęciu bieżącego tygodnia, wzrosty notowań ropy naftowej wyhamowały. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych (ropa WTI) porusza się w konsolidacji w okolicach 64 USD za uncję, natomiast cena europejskiej ropy Brent niewiele przekracza poziom 71 USD za baryłkę. Wciąż nie można mówić o pesymizmie inwestorów na rynku ropy naftowej, ale coraz częściej słychać opinię, ...