wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
robs
Gaduła
Gaduła
Posty: 196
Rejestracja: 22 sty 2010, 03:05

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: robs »

Rozwijanie się cały czas jest niezdrowe bo gdyby było zdrowe to ludzie by się rozwijali cały czas.
radical material simplification

Awatar użytkownika
pr7emo
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 7576
Rejestracja: 24 lis 2010, 22:32

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: pr7emo »

robs pisze:Rozwijanie się cały czas jest niezdrowe bo gdyby było zdrowe to ludzie by się rozwijali cały czas.
wkręcanie się w stres i budowanie otoczki wokół jest szkodliwe
https://t.me/pump_upp

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: reptile »

"Moim zdaniem, sama giełda jako taka nie powoduje większych zmian w osobowości"..

Troche odmiennie.. jest sobie jason.. zostaje opcja:
A.traderem
B.malarzem
C.kierowcą
D.bokserem

E.kucharzem
F.bibliotekarzem
G.ochroniarzem
H.portierem

Zakładając zainteresowanie danym zawodem/pracą w okresie > 5lat 10.. pewne usposobienie sie wypracowywuje

Weź np. porównanie pracownik/pracodawca w każdym podejściu występuje inne nastawienie do rzeczywistości

@autor
http://forex-nawigator.biz/forum/predys ... 20430.html
http://ciekawe.onet.pl/spoleczenstwo/uc ... tykul.html

Wg mnie duże i czeste zmiany od euforii do dołków to otwieranie się na na wszelakie choroby z tego zakresu.
Osoba młoda,wcześnie wystawiona na takie działanie i nieświadoma skutków może po czasie mieć ogólny porblem w tm aspekcie..dwubiegunowe etc.. a przeciez doswiadczone osoby z dobrym MM itd.. w standardzie przez lata pakuja do bagaznika te skutki :D wystarczy pogadać z kimś kto 10 15 lat już aktywnie nie analizuje lecz gra.. prywatnie czy zawodowo (ci ostani są bardziej nerwowi hehe).

Nie wiele da sie tu zrobic.. odpoczynki,przerwy wskazane :)
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

turtles
Bywalec
Bywalec
Posty: 11
Rejestracja: 21 wrz 2010, 22:04

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: turtles »

To na swój sposób może też działać w drugą stronę.
Ja mam silnie zdiagnozowaną fobię społeczną i dla mnie praca w zwykłym biurze, z ludźmi wokół, jest bardzo stresująca.
Stąd ja sobie kontrakty wymyśliłem jako lekarstwo, które miało dać mi zarobek zastępujący zwykłą pracę na etat. Jaka to byłaby ulga...

Kilka lat temu odłożyłem dwie pensje i jak głupi pobiegłem grać na ropie, bo przecież na demo świetnie mi szło.
Kilka tygodni później wycofałem połowę kasy (bo tyle mi zostało) i pogodziłem się z tym, że tak szybko biura nie opuszczę.
Ale ciągle mam nadzieję, że może kiedyś :)

Awatar użytkownika
RoLudlum
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 434
Rejestracja: 14 kwie 2011, 09:55

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: RoLudlum »

Ja posiadam zaburzenia górnej części układu pokarmowego - refluks znaczy się.
"Unia Europejska uznała apokalipsę 21.12.2012 za niezgodną z dyrektywą Parlamentu Europejskiego."
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów

Camaro69

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: Camaro69 »

Ale nabawiłeś się tego na skutek obecności na rynku ?

Największe zagrożenie to własnie fobie (ale z tym raczej na rynek się już przychodzi z nimi)lub coraz gorsze nastawienie do ludzi-taka ilość głupoty i nonsensu jaka jest widoczna na rynku bardzo szybko wpływa na to jak postrzegamy innych ludzi.
Te problemy powstają gdy rynek staje się celem sam w sobie (lub robienie pieniędzy),warto więc się przed tym zabezpieczyć-można np zostać wolontariuszem np w świetlicy środowiskowej(jak ja)lub innej organizacji pozytku publicznego.W ten sposób będziemy mieli kontakt z ...normalnymi ludzmi,często mającymi podobne problemy.

Ale generalnie mówiąc trzeba być egoistą/egocentrykiem i mieć trochę cech psychopaty by dobrze sobie na rynku radzić...

Awatar użytkownika
RoLudlum
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 434
Rejestracja: 14 kwie 2011, 09:55

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: RoLudlum »

To była ironia :)
"Unia Europejska uznała apokalipsę 21.12.2012 za niezgodną z dyrektywą Parlamentu Europejskiego."
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów

Awatar użytkownika
Jack
Gaduła
Gaduła
Posty: 93
Rejestracja: 26 sty 2012, 23:43

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: Jack »

robs pisze:Rozwijanie się cały czas jest niezdrowe bo gdyby było zdrowe to ludzie by się rozwijali cały czas.
Przecież rozwijamy się cały czas, od narodzin aż po śmierć. Całe życie uczymy się nowych rzeczy, doświadczamy nowych zjawisk-to jest właśnie rozwój. Nie da się nie rozwijać.

Awatar użytkownika
mysje_hood
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 13 mar 2007, 14:00

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: mysje_hood »

Osoby pozbawione empatii, czyli psychopaci ponoc sa swietnymi biznesmenami itp :-) fakt, ciagle gonienie kroliczka moze doprowadzic czlowieka do grobu. A co do fobii to wydaje mi sie ze chyba gorsze sa zaburzenia lękowe :-) chociaz to chyba ciezko byloby porownac :D
Obrazek

Awatar użytkownika
ForexTig3r
Maniak
Maniak
Posty: 2462
Rejestracja: 15 maja 2012, 13:47

Re: wszelakie zaburzenia - czy je posiadamy?

Nieprzeczytany post autor: ForexTig3r »

Camaro69 pisze:Ale nabawiłeś się tego na skutek obecności na rynku ?

Największe zagrożenie to własnie fobie (ale z tym raczej na rynek się już przychodzi z nimi)lub coraz gorsze nastawienie do ludzi-taka ilość głupoty i nonsensu jaka jest widoczna na rynku bardzo szybko wpływa na to jak postrzegamy innych ludzi.
Te problemy powstają gdy rynek staje się celem sam w sobie (lub robienie pieniędzy),warto więc się przed tym zabezpieczyć-można np zostać wolontariuszem np w świetlicy środowiskowej(jak ja)lub innej organizacji pozytku publicznego.W ten sposób będziemy mieli kontakt z ...normalnymi ludzmi,często mającymi podobne problemy.

Ale generalnie mówiąc trzeba być egoistą/egocentrykiem i mieć trochę cech psychopaty by dobrze sobie na rynku radzić...
Niektóry unikają ludzi bo odczuwają w nich lęki i słabości.
Są na tyle wrażliwi iż przejmują to i nie potrafią się tego pozbyć.
Tutaj mogą udowodnić, że są dobzi i nie muszą zapie*$alać dzień w dzień, od świtu do nocy tylko po to aby było na czynsz i jedzenie. Takie życie jest dużo większym stresem jak Forex, bo bądź co bądź nawet przy i wielkich stratach nie odczuwamy tego aż tak mocno jak żyjąc tj. napisałem wyżej.

Tak powstaje w skrócie motywacja w każdej dziedzinie (chyba najczęściej w sporcie).
Tak OT Nasz kraj jest chory, lepiej jest w Hiszpanii, gdzie niby jest 50% bezrobocia i bieda jak media mówią, to tak naprawę jest tam lepiej ludzie są sobie życzliwi i pomocni, nie tak jak w Polsce każdy patrzy tylko jakby tu zarobić wyzyskać, a na wszelkie cierpienie jest znieczulica.
Przedstawione, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autora i nie mają charakteru rekomendacji. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte i z wykorzystaniem wniosków w nich zawartych, ponosi inwestor.
subsilver2 趋势线

ODPOWIEDZ