Witam, mam chwilkę więc zrobię małe podsumowanie tygodnia.
W tym tygodniu było 6 transakcji. Jak na grę daytrading to IMHO za mało. Muszę pomyśleć jak to zwiększyć. Nieraz na SD czekam na danej parze kilka dni a w tym czasie inną metodą mógłbym zgarnąć już coś. Ale trzymam się SD i zostaję przy tym, na SR ani LT nie zamierzam grać chyba że w konfluencji z SD.
Wejście na Edku w S 11.02 o 11:10. R3, dywergencja i SD, + górna banda kanału spadkowego, czego chcieć więcej?? Ale Wojtkowi zachciało się zamknąć bo cena się cofła pare pipsów w górę...a za parę godzin 40 pipsów na dole cena już była. Było 8 pipsów od HH do mojego SL. Wejście zerowe(ani + ani -).
Następne EURAUD, pozycja buy 11.02 o 16:44. Poziom SD, cena pod S3 i poziom któy cena dosyć często respektowała. TP osiągnięte, ale trejd beznadziejny ponieważ cena cały czas leciała w dół. Ja miałem farta i złapałem się na korektę, cena powędrowała tylko 4 pipsy wyżej nad TP a później już tylko w dół. Na szczęście swoje zgarnąłem.
Wniosek:Przed wejściem w pozycje zawsze spojrzeć na wyższy TF.
GBPCHF short. Wejście na M1 wogóle WTF???!!! Z nudów chyba wszedłem bo na M15 nie było sygnały to co tam...zmieniamy TF-logika Wojtka

Wniosek: nie grać na niższym TF niż M5 pod pretekstem"Bo na wyższym nie ma wejścia" Wejście zerowe.
Kabel, short opór W1, SD. Ale na H1 mamy UP. Znów kłania się zerknięcie na wyższy TF. Pozatym słaba SD nie było kopa w postaci breakouta z bazy. Szkoda że zauważyłem po fakcie.
USDJPY, wejście z wczoraj short, na noc na BE przestawiłem...gdybym nie przestawił rano było by 31 pipsów zysku. Wniosek: SD na Tokio też działa

Wejście zerowe
Edek dzisiaj. Short z ładnej SD pod R2, dywergencja no setup miodzio...Ale udowodniłem że nie mam jaj i zamknąłem po jednej białej M1...dość mocnej ale M1...tragedia. A przecież przez tą M1 mój scenariusz w żaden sposób nie został zanegowany, SD nadal tam była aktualna ale ja bałem się starty i w rezultacie utraciłem szansę na zysk. Do zgarnięcia było 21 pipsów.
Jedno co mnie cieszy to to że moja dzisiejsza "prognoza" o 6 rano sprawdziła się na Ujku i odbili rzeczywiście w górę. Nawet według mojej analizy dobrze wyznaczyłem punkt B na 61.8 fibo zanim się zrealizował

Punkt A idealnie prawie na 50.0 fibo.
Dużo pracy przede mną jeszcze...szczególnie nad emocjami zwanymi "strach".
Widzę już w tej chwili że ten dziennik to był strzał w 10. Widzę co robię nie tak, nad czym muszę popracować. Przydałaby się jeszcze forma tabeli z momentem wej/wyj SL początkowe, po przesunięciu ITP ale chyba już braknie mi czasu na takie "dodatki". A te dodatki są przydatne. Mam w PDF fajną formułę, możliwe że zacznę ją uzupełniać i na koniec tygodnia będę tutaj wstawiał w postaci SS
Co do SS, w nazwie dobrze byłoby gdyby była godzina i data a nie: fejf4w985u32r3. Wtedy wraz z formułą w PDF łatwo odszukałbym transakcje itp.
W weekend przeanalizuje Autopivotindicator, poziomy na kartkę z W1 i MN. z MN nie będzie problemu, z W1 może być ponieważ chyba na przyszły tydzień są aktualne dopiero po starcie rynków o 23.
Miłego weekendu

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie ma "Nie mogę", jest tylko "Nie chcę".