Predyspozycje do bycia traderem [Psychologia]

[Ink.]

RoLudlum nie chodziło mi konkretnie o gen inteligencji natomiast o to ze inteligencja jest cecha wrodzona, natomiast jest gen "uczenia sie", znów wiedza z discowery wyzolowanie tego genu u szczura spowodowało brak umiejętności uczenia sie, gen odpowiada za tworzenie sie nowych połączeń w mózgu itp, co ciekawe u człowieka występuje dokładnie taki sam gen, czy człowiek rodzi sie z predyspozycjami do bycia muzykiem? szachista? pisarzem? trejderem?, pewnie ze nie, to są umiejętności nabyte, natomiast struktura mózgu, inteligencja, sposób uczenia sie determinuje czy w danej dziedzinie bedzie nam szło łatwiej czy nie, bo nawet malpe da sie nauczyć grać w watcaby, bądź malowac ale czy bedzie sie równać z człowiekiem nawet głupim ? chyba nie
Nie mylmy rzeczy nabytych/nauczonych z inteligencja

[RoLudlum]

Co to jest uczenie się inaczej uczy się dziecko z ADHD a inaczej dziecko niewidome. Zdolność do tworzenia się połączeń nerwowych też nie zależy od pojedyńczego genu tylko od procesu który ten gen może regulować ( poprzeż "złą" odmianę białka ). Nie można takiego genu wyizolować w życiu dorosłym szczura ( choć można "wyłączyć" białko które kodował - pewnie o to chodziło ) więc już w okresie płodowym taki szczur byłby roślinką. Tak to jest z Discovery, fajnie się ogląda ale czasami uszy bolą

Dla mnie wygląda to podobnie jak z byciem myśliwym kilka tysięcy lat temu ( tak jak sobie to wyobrażamy ), jakieś cechy fizyczne są konieczne - wzrost, serce jak miech, dobre oczy, mięśnie itd - ale szczerze mówiąc ktoś musi i tak Ci przekazać wiedzę, jak twój ojciec był dupa nie myśliwy to lepiej zostań szamanem. Takie wrzucanie wszystkiego w geny trochę mi nie pasuje.

[Ink.]

RoLudlum nie będę wchodził w temat białek itp bo to nie moja bajka , program był z serii "ciekawość " i wprost mówili o genie uczenia sie i wyizolowali go u dorosłego szczura i za cholerę nie mogli go nic nowego nauczyć chodzi miedzy innymi o odruch pawlowa, szczur nie łączył podstawowych rzeczy a drugi łapał to w mig Jak to dokładnie działa nie wiem, czy była to prawda tez nie wiem, natomiast cały program od szachisty do muzyka i szczura do mnie przemówił i utwierdził w przekonaniach jak jest naprawdę dowiemy sie jak ludzie wkoncu zrozumieją genetyke jak i funkcjonowanie mózgu, na chwile obecna są to tylko teorie

Ojciec mógł byc ciepskim myśliwym, ale jakim myśliwym był dziadek, jakie cechy wizyczne miała mama/babcia? kim był pradziadek? genetyka to nie tylko rodzice

Ale jesli mama i tata, dziadek i babcia mieli po 160 cm wzrostu i byli chudzi, nie licz ze dziecko bedzie 2 m kulturysta

[tuwlos]

Ale jesli mama i tata, dziadek i babcia mieli po 160 cm wzrostu i byli chudzi, nie licz ze dziecko bedzie 2 m kulturysta

Jeżeli mamusia stosowała hormonalną antykoncepcję przez kilka pierwszych tygodni ciąży to może być róznie.

[Puszkin]

Geny i zachowanie to fascynująca sprawa. W mojej rodzinie są bliźniaki jednojajowe. Teraz mają po kilkanaście lat. Przy tym samym wychowaniu każdy z nich jest inny. Jeden grzeczny drugi łobuz. Jeden lubi porządek drugi rozpierduchę. Te same geny. Podobni jak dwie krople wody.
I co o tym myśleć?

[RoLudlum]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... _taki.html


Żartuję oczywiście

[Ink.]

Puszkin a to jest bardzo proste otóż, osobowość to nie genetyka tylko suma rzeczy które nas w życiu spotkały czyli rzecz nabyta, natomiast bliźnięta wychowywane razem podświadomie "nie chcą" być identyczni stąd taka duża różnica w ich zachowaniu/charakterze

discovery rules !!!

[LowcaG]

Predyspozycje psychologiczne? hmm. raczej genetyczne ostatnio oglądałem na discovery program o tym

osobowość to nie genetyka

"nie chcą" być identyczni

(osobowość jest też wynikiem predyspozycji psychologicznych)
Czyli wystarczy chcieć być innym/okreslonym i nie ma to nic(no coś ma) wspólnego z genetyką

Ogólnie fascynację wpływu genów już nasza cywilizacja miała na "początku gentyki"(tzn. faktycznie to przed ), małżeństawa eugeniczne itd.

[daromanchester]

Puszkin a to jest bardzo proste Smile otóż, osobowość to nie genetyka tylko suma rzeczy które nas w życiu spotkały czyli rzecz nabyta, natomiast bliźnięta wychowywane razem podświadomie "nie chcą" być identyczni stąd taka duża różnica w ich zachowaniu/charakterze

http://en.wikipedia.org/wiki/Minnesota_ ... mily_Study
http://www.sciencemag.org/content/250/4978/223.abstract

Jak ktoś chce po polsku to polecam książkę - "40 prac badawczych które zmieniły oblicze psychologii"
Tam jest to opisane na 42 str.

discovery rules !!!

Tylko czasami i dla tych co nie mają pojęcia o czym akurat mówią.
Jakby discovery zrobiło program o tym jak zarabiać na FX to pewnie byś zrywał boki ze śmiechu.

Dodano po 1 minutach:

małżeństawa eugeniczne

To trwa do teraz tylko nie zdajemy sobie sprawy z tego.

[reptile]

To trwa do teraz tylko nie zdajemy sobie sprawy z tego.

Co masz na myśli?