(Z ogólną koncepcją
w pewnej mierze się zgadzam, ale trochę się droczę

)
Ink. pisze:inteligencja, znaczący czynnik na FX
Z tym jednak się nie zgadzam (bo już powinienem być obrzydliwie bogaty

, bo skromny już jestem ).
Jeżeli nie jesteś debilem i może faktycznie jesteś troszkę powyżej średniej (bo jednak ta średnia ludzkości to mało) to już nie ma problemu. I dalej wg. mnie korelacja zanika.
Ink. pisze:znaczenie odporność na stres
Odporność na stres(czyli brak ) ma znaczenie tylko w ujęciu negatywnym...
Ink. pisze:Zwykły przykład z mojego życia, nigdy nie uczyłem się matematyki, przez 3 lata liceum zapisałem może 4 strony zeszytu lekcja/temat/ lekcja/temat, zero zadań domowych itp a i tak kończyłem z 5-6 na koniec roku, chcesz mi powiedzieć że to kwestia wychowania ?
Nikt nie zaprzeczy, że 60% to geny. Ale..zero zadań domowych (powinna być pała) czyli miałeś luzy, albo szkoła niski poziom

(żarcik). Miałem podobnie, ale jak przyjżę się dokładnie mojej historii, to mysle, że to sprawa bardziej skomplikowana(dużo by pisac) niż "proste" geny , ale wezmy z drugiej strony, z języka polskiego, zawsze miałem lipe, niby genetyczny ścisłowiec. Ale pewnego roku (dwóch lat) pojawiła się pewna humanistyczna motywacja, że tak powiem, i skracając... humanista "pełna gembą".(to były dawne czasy

)
Czy motywacja może być genetyczna i tererminacja? Chyba bardziej środowiskowa.
Ink. pisze:reasumując int > psycha > system
Z tych systemów(uznaniowych) które widziałem, (na których guru zarabia) nie trzeba żadnej (szczególnej) inteligencji. Dalej uważam, że powyżej przeciętnej wystarczy..
Moja teza jest taka, że geny są może w połowie ważne, bo pewien poziom spostrzegawczości, inteligencji, odporności psychicznej jest potrzebny, ale żaden z nich niczego jako tako nie daje.(mówię o tradingu). Wazne aby tych parametrów nie mieć zaniżonych. Reszta to wg. mnie wyćwiczenie, motywacja tererminacja i energia. (to ile czego musimy "zużyc" mogą definiować geny).