utrzymywanie się z gry na giełdzie

[Ink.]

imperator_wszechswiata chcesz powiedzieć ze łatwiej zrobić 1000% z 1000 niż 10% z 100k?

[andy11]

imperator_wszechswiata chcesz powiedzieć ze łatwiej zrobić 1000% z 1000 niż 10% z 100k?

tu chodzi o kontrole psychy/emocji

na jednych nie dziala 100k czy 10mln i wiecej graja tak samo a na innych zadziala strach etc...

dlatego napisal ze latwiej zrobic z 1000x10 ...

[Darkey]

Czyli to, co ja mówię to wierzenia naiwnego, a to co Wy mówicie to prawda? wszystkie spostrzeżenia są subiektywne, a Twoje ocenianie mnie jako "dziecko bardzo ławiwierne" mnie rozśmiesza Very Happy mam swoje zdanie, gdybym była naiwna, to bym wierzyła we wszystko, co tutaj mówicie... wysil się na argumenty, Twoje oceny mojej osoby wyssane z palca nie są przekonujące do zmiany zdania...

Gosiu droga mi nie chodziło o to że ty naiwna jesteś tylko że byłaś łatwowierna bo każde małe dziecko Ty, Ja, Cyb i Microbi byliśmy kiedyś dziećmi które za święte uznają to co usłyszą od np. rodziców. I o to chodzi że jeśli będziesz miała/masz dziecko to możesz mu wyrządzić sporą krzywdę mówiąc do niego w nieodpowiedni sposób bo to dziecko uwierzy w to co mu powiesz i uzna to za fakt niepodważalny i świętość.

Np.
"zostaw to bo popsujesz" (dziecko koduje że czego się czepi to popsuje, lepiej niczego się nie dotykać)
"ale ty jesteś głupiutki" (aha kolejny fakt jestem głupi, DLACZEGO )
„Daj spokój, nie dasz rady” lub „to nie dla Ciebie”,
W efekcie mamy dziecko pełne kompleksów, strachliwe, myślące że jest głupie.

Do tego jeszcze pewnie usłyszy że na "pieniądze trzeba ciężko pracować" a "bogaci to są ch#$ i je#@$@ złodzieje" dzięki czemu będzie kiedyś tyrać jak wół za minimalną krajową a nie dorobi się niczego żeby nie zostać "ch#$ i je#@$@ złodziejem" to tak mniej więcej to wygląda.

Powiesz swojemu potomkowi że na rynkach typu GPW, FX nie da się zarabiać a co najwyżej stracić można no i za X lat albo straci albo ze strachu nawet nie spróbuje w ten sposób zarabiać mimo iż może mieć jakieś predyspozycje ku temu a dlaczego bo mama powiedziała że się nie DA. I to jest tak niektórzy rodzice podcinają dzieciom skrzydła a później każą latać.

Gdy inne dziecko posiadające mądrych rodziców, potrafiących docenić, motywować, rozwijać gdy coś idzie nie tak to korygować rozbudzić chęci i zapał będzie śmiałe mądre, inteligentne i ambitne. Będzie kosiło pipsy bo nie będzie wiedziało tak jak to pierwsze że się nie DA. Microbi zresztą poruszył ten temat.

---> http://www.youtube.com/watch?v=P0c9oDBNG-Q -- obejrzyj sobie

[xpep]

a czy nikt z was nie slyszal o ludziach ktorzy zarobili ogromne pieniadze na gieldach, walutach,surowcach itp itd? nie mam tu na mysli anonimowych uzytkownikow forum, a ludzi typu buffet, seykota, baldwin saliba rogers itd

skoro oni mogli to uczynic to oznacza ze kazdy z Was moze to osiagnac, oczywiscie pod warunkiem ze wykonacie rownie ciezka prace jak oni aby to osiagnac

nie ma miejsca na zastanawianie sie czy mozna czy nie mozna, trzeba uwierzyc ze mozna i ze Ty mozesz to zrobic jesli na to zapracujesz poswiecisz setki godzin przed monitorem gapiac sie w wykresy testujac systemy, az znajdziesz swoj wlasny sposob ktory da przewage nad rynkiem, bedziesz tez pracowac nad soba tak aby byc pewnym swojej metody i bezwzglednie konsekwentnie ja stosowac

[Wirus]

a czy nikt z was nie slyszal o ludziach ktorzy zarobili ogromne pieniadze na gieldach, walutach,surowcach itp itd?

A czy nigdy nie słyszałeś powiedzenia, że pierwszy milion trzeba ukraść?
A wiesz, że to była cicha polska polityka gospodarcza po 1989?

[Darkey]

cel + praca + wytrwałość = sukces

I nie trzeba tu mieć miliona na depo od rodziców do wszystkiego można dojść samodzielnie tylko trzeba chcieć, wierzyć. A że można nie ulega żadnej wątpliwości, po coś ten lewar jest osoba znająca się na rzeczy może z nim zrobić cuda.

A czy nigdy nie słyszałeś powiedzenia, że pierwszy milion trzeba ukraść?

Wirus mam do Ciebie takie zapytanie czy w twoim mniemaniu kradzież jest zła ? Podejrzewam że odpowiesz tak. I wiesz co Ci powiem nigdy nie będziesz milionerem dlaczego bo pierwszy milion trzeba ukraść a kradnięcie jest złe a to jest sprzeczne z tobą a twoja podświadomość już zadba o to żeby było tak jak ty chcesz.

[xpep]

A czy nigdy nie słyszałeś powiedzenia, że pierwszy milion trzeba ukraść?
A wiesz, że to była cicha polska polityka gospodarcza po 1989? Wink

a czy to forum o zlodziejach?

cel + praca + wytrwałość = sukces

I nie trzeba tu mieć miliona na depo od rodziców do wszystkiego można dojść samodzielnie

minion od rodzicow to nic nie znaczy, znam przypadek ze pewien 18-latek dostal milion pln i po 2 tygodniach zostalo 200 tys oczywiscie "pomnazal" na fx

[jbm8]

xpep, dobre, gdybym czytał Cie po raz pierwszy to bym uwierzył.
bufet,sejkota, soros alec boldwin i del piero oraz "inni" to raz że ściema a dwa że insajd. Oni i praca z wykresem, hahahahaha, Ross to i może, ale "reszta". No Lucek to jest guru PA, emeryt ale jak wiem ciągle w akcji i nie jest jakoś opisywany w forbsie czy inny badziewiu. Ale sławny w internecie na forach i chętnie z tego co słysze pomaga innym.

[Michal87]

http://www.hotmoney.pl/artykul/emerytka ... euro-26571 można ? można

[jbm8]

Brak na to jakichkolwiek dowodów, historia z pozostawionymi akcjami przez ciotkę matkę stryjka i ojca dziadka może i wpada w ucho ale jest fikcją. Pomyśl, pieniądz lubi ciszę, teraz emerytka sponsoruje centrum kulturowe w centrum deutschlandu i nagle staję się sławna, skąd ma kasę, emerytka? Obraca akcjami firm które mają dopiero wejść na giełdę i w to bym uwierzył jakoś bardziej bo kolega w tym robił i czasem takiej przebitki to ja na wykresie nie widziałem co on mówił, a wiem że prawdę mówił. Ale było mineło.