
Tak jak na franku. Skoro jedna waluta zastała na sztywno "przywiązana" do drugiej, oznacza to, że jej kurs jest przewartościowany lub niedowartościowany i w momencie uwolnienia kursu nastąpi ... bum. Prosta chłopska logika, a tu się okazało, że tabuny Januszów tym grały, a Inni Janusze umożliwiali tę grę. A potem było wielkie zaskoczenie i BBWR (Bedzies Bucou Wielkim Rykiem). A co ja wtedy robiłem - bo pewnie ktoś zapyta- nic, gdy frank został przywiązany, wywaliłem wszystkie wykresy z frankiem z MT4 i nie interesowałem się nim.
Dantejskie sceny:
Po dojściu na szczyt ( domyślam się ile ale nie powiem

Potem nastąpi wielka zwała, ok 50% W czasie tej zwały grożą spready po 5000 tys USD, utrata płynności, a co za tym idzie, brak możliwości wykonania stop loss, masowe olbrzymie debety na kontach i bankructwa niektórych brokerów. Ci, którzy obstawią dobrze spadki, niech się nie jarają, bo przy braku płynności nie zobaczą żadnej kasy.
W mediach będzie wycie i szukanie winnych, Spiskowe teorie w natarciu - za wszystkim stoi międzynarodowa finansjera, banksterzy, spisek elit Bilderbeg, Tusk, reptilianie, Żydzi, masoni, cykliści ( tak, to ja, lubię jeździć na rowerze, ale nie w kożuchu


Następnie będzie korekta i dalsze spadki do punktu wyjścia czyli ok 1000usd za btc.
Na koniec pod presją mediów, opinii publicznej i polityków, wejdą regulatorzy z cięciami lewarów

To co opisuję, dotyczy tylko rynku forex i brokerów
Drodzy traderzy może zamiast jarać się brokerami, którzy wprowadzają krypto do oferty, zacznijmy się cieszyć tymi którzy tego nie robią.