Pomagać "Frankowcom"?
-
- Stały bywalec
- Posty: 71
- Rejestracja: 04 sty 2015, 18:18
Pomagać "Frankowcom"?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... Czolka3Img
Czytam to i nie wierzę. Interwencjonizm pełną gębą.
Czytam to i nie wierzę. Interwencjonizm pełną gębą.
Re: Pomagać "Frankowcom"?
Tzn? "Frankowcy znali ryzyko kursowe" co to znaczy? Niektórzy, a zaryzykuje stwierdzenie że większość na tym forum też nie rozumie tego pojęcia wtapiając jedno depo za drugim. Ryzyko, to coś co może stać się ale nie musi. Ryzyko awarii promu kosmicznego wynosiło 7%... Jak sądzisz, czy w bankach naganiacze mówili że ryzyko wynosi 100%???Co dla Kowalskiego oznacza ryzyko kursowe? Czym operacja banków dawania kredytów we frankach różniła się od otwarcia longa na CHF/PLN? Czym cała operacja różniła się od forexu? Jak miał to zrozumieć zwykły człowiek któremu wmawiano, że jesteśmy tygrysem Europy, i że to złotówka będzie się umacniać wobec innych walut. Pomyśl że kredyty we CHF były nie tylko na mieszkania ale też na miejsca pracy, ten najsłynniejszy w Polsce facet co sądzi się z bankiem ma do spłacenia kilkukrotną wartość kredytu który wziął na rozbudowę firmy. Co stanie się z gospodarką gdy takie firmy będą upadać a frankowcy wyganiać cyganów z pod mostów? co się stanie z handlem gdy ludzie zbiednieją? Uważam, że trzeba zrobić tak jak Islandia i pokazać wała banksterom bo czy chcesz czy nie, i tak pośrednio każdy z nas zapłaci za tą machloje. Tak, mam kredyt we frankach, rata mi wzrosła o 100 pln przeżyję bez wbijania zębów w ścianę.
EDIT: Masz jakieś oszczędności w złotówkach? Popatrz na pary z PLNem, Ty już dopłacasz do mojego kredytu...
EDIT: Masz jakieś oszczędności w złotówkach? Popatrz na pary z PLNem, Ty już dopłacasz do mojego kredytu...
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
Re: Pomagać "Frankowcom"?
Warto przypomnieć.Jak miał to zrozumieć zwykły człowiek któremu wmawiano, że jesteśmy tygrysem Europy, i że to złotówka będzie się umacniać wobec innych walut.
ps. ja się cieszę z taniej złotówki i kupuję ile się da.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
Re: Pomagać "Frankowcom"?
Daro jesteś Wielkim Wyszukiwatorem 
A ja akurat wróciłem do kraju...

A ja akurat wróciłem do kraju...

Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję
-
- Maniak
- Posty: 1818
- Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20
Re: Pomagać "Frankowcom"?
zdecydowanie nie pomagać, jesli zacznie sie raz potem pójdzie już cały sznureczek żądan, petycji, propozycji. Teraz rankowcy, górnicy i za chwilę obudzimy sie w kryzysie większym niż Grecja. Wtedy będzie za późno na ratowanie czegokolwiek.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.
- por. Borewicz
- Gaduła
- Posty: 93
- Rejestracja: 25 cze 2014, 11:58
Re: Pomagać "Frankowcom"?
Nie pomagać
Kurs poszedł w górę, ale stopy procentowe są śmiesznie niskie. Podejrzewam, że rata nie jest dużo większa niż analogiczna rata w złotych (chociaż wartość nieruchomości jest bardzo często mniejsza niż wartość kredytu).
Jeżeli ma to być pomoc bezzwrotna to byłoby to po prostu niesprawiedliwe

Jeżeli ma to być pomoc bezzwrotna to byłoby to po prostu niesprawiedliwe
Re: Pomagać "Frankowcom"?
jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział - "chytry dwa razy traci"
chcieli mieć tani kredyt to mają, dlatego moim zdaniem nie powinno się tym kredytobiorcom pomagać
trzeba było myśleć wcześniej 



Re: Pomagać "Frankowcom"?
wiesz , ja mam proste zdanie - widzialaly galy co braly. jak ktos nie wie ze zyje w swiecie gdzie bill gates robi z gowna wode i niedlugo bedzie ja pchac ((a moze juz sprzedaje).. to nie skuma ryzyka walutowego i sie da w#jebac jak moj kuyzn bliski..freakout pisze:jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział - "chytry dwa razy traci"chcieli mieć tani kredyt to mają, dlatego moim zdaniem nie powinno się tym kredytobiorcom pomagać
trzeba było myśleć wcześniej
Re: Pomagać "Frankowcom"?
"Kurs poszedł w górę, ale stopy procentowe są śmiesznie niskie. Podejrzewam, że rata nie jest dużo większa niż analogiczna rata w złotych (chociaż wartość nieruchomości jest bardzo często mniejsza niż wartość kredytu)."
Każdy się podnieca ujemną stopą procentową. Niedawno brałem kredyt w EUR na nieruchomość pod wynajem i miałem wyraźny zapis, że jeśli stopa zejdzie <0 to bank przyjmuje 0. Stąd wniosek, że negatywna stopa niekoniecznie musi mieć znaczenie dla frankowców.
Każdy się podnieca ujemną stopą procentową. Niedawno brałem kredyt w EUR na nieruchomość pod wynajem i miałem wyraźny zapis, że jeśli stopa zejdzie <0 to bank przyjmuje 0. Stąd wniosek, że negatywna stopa niekoniecznie musi mieć znaczenie dla frankowców.
Re: Pomagać "Frankowcom"?
Freakout ty zarobiony pewnie jesteś, więc nie liczysz pieniędzy i możesz przepłacać. Jak kupujesz samochód to starasz się kupić najtaniej czy najdrożej? Nie kumasz, że ci ludzie zagrali na forexie bez odpowiedniej wiedzy o tym? Co zrobiły banki:dlaczego tylu ludzi nie miało zdolności do kredytu w PLN a we frankach na tą samą kwotę miała? Przypadek? W Polsce traktuje się brak zdolności kredytowej jako karę od niesprawiedliwego banku, a jej posiadanie świadczy wysokiej zaradności i byciu klasą średnią. Banki to wykorzystały i świadomie naciągnęły ludzi. A teraz rżną głupa a w rzeczywistości obeszły sprytnie wszelkie antylichwiarskie przepisy i stanęły w szeregu z Ambergoldem.freakout pisze:jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział - "chytry dwa razy traci"chcieli mieć tani kredyt to mają, dlatego moim zdaniem nie powinno się tym kredytobiorcom pomagać
trzeba było myśleć wcześniej
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję