Dziennik wnuka Elliotta
Dziennik wnuka Elliotta
Jako że prowadzenie dziennika jest wskazane, a nawet nakazane postanowiłem dorzucić swoje 12,0475 groszy w zaśmiecaniu tego forum swoimi trade'ami. Moja strategia opiera się na falach Elliotta wspomaganych zniesieniami i projekcjami ceny by Robert Miner oraz oscylatorze wyżej wspomnianego jegomościa. Używam konta mikro na FXCM-ie i mam nadzieję, że za 12 miesięcy zmieni się na konto standard, ale w związku z tym, że nie jest to koncert życzeń, tylko poważna techniczna pisanina bierzemy się za wrzucanie screenów z wejściami.
WEJŚCIE NR 1
Screen mówi sam za siebie - strzałka w dół oznacza shorta na fibo 61,8 z otwartym profitem i stopem na 1,4860. Jest to setup, który powstał tuż po jastrzębiej zapowiedzi ECB o możliwym podniesieniu stóp procentowych dla Euro. Dzięki temu nagłemu wzrostowi miałem okazję, jak zapewne wielu innych traderów wejść wyżej niż pierwotnie zakładałem. Miejmy nadzieję, że ten poziom kończy korektę trwającą od 14.02 i zobaczymy długą falę III.
Edit:
Pierwszy wpis w dzienniku okraszony stratą. Przeceniłem słabość tego wzrostu.
Czekam do przyszłego tygodnia. Być może kolejna szansa na shorta pojawi się ok. 1,3670, ale na razie poczekam i będę się przyglądał sytuacji z boku.
Zysk: -24,90
WEJŚCIE NR 1
Screen mówi sam za siebie - strzałka w dół oznacza shorta na fibo 61,8 z otwartym profitem i stopem na 1,4860. Jest to setup, który powstał tuż po jastrzębiej zapowiedzi ECB o możliwym podniesieniu stóp procentowych dla Euro. Dzięki temu nagłemu wzrostowi miałem okazję, jak zapewne wielu innych traderów wejść wyżej niż pierwotnie zakładałem. Miejmy nadzieję, że ten poziom kończy korektę trwającą od 14.02 i zobaczymy długą falę III.
Edit:
Pierwszy wpis w dzienniku okraszony stratą. Przeceniłem słabość tego wzrostu.
Czekam do przyszłego tygodnia. Być może kolejna szansa na shorta pojawi się ok. 1,3670, ale na razie poczekam i będę się przyglądał sytuacji z boku.
Zysk: -24,90
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Po tym co się dzisiaj działo z EUR/USD przychodzi mi do głowy tylko jedna możliwa wersja mocno wydłużonej w czasie korekty. Załączam screen:

Pocieszeniem w tej sytuacji jest perspektywa dłuuuugiej III fali, która powinna rozpocząć się w przyszłym tygodniu (mam nadzieję). Tak więc życzę wszystkim, żeby spadek obfitował w wiele setek pipsów
Być może ten artykuł rzuci trochę światła na możliwy scenariusz w przyszłym tygodniu http://www.zerohedge.com/article/100-bi ... bell-trade

Pocieszeniem w tej sytuacji jest perspektywa dłuuuugiej III fali, która powinna rozpocząć się w przyszłym tygodniu (mam nadzieję). Tak więc życzę wszystkim, żeby spadek obfitował w wiele setek pipsów

Być może ten artykuł rzuci trochę światła na możliwy scenariusz w przyszłym tygodniu http://www.zerohedge.com/article/100-bi ... bell-trade
Życzę powodzenia, nie widziałem tu dziennika z formacjami Elliotta tym bardziej życzę powodzenia.
Ja do tej pory tych fal nie potrafię liczyć, ale będę tutaj zaglądał z nadzieją, ze nauczę się coś nie coś w rozrysowanych przez Ciebie falach, mogłoby to być dodatkowe potwierdzenie dla moich zagrań
Widzę również, że dbasz o kapitał, dosyć wąski SL przy takim kapitale, strata gruba poniżej 1%, tak trzymać najważniejsza ochrona kapitału:)
Pozdrawiam i jeszcze raz powodzenia
Ja do tej pory tych fal nie potrafię liczyć, ale będę tutaj zaglądał z nadzieją, ze nauczę się coś nie coś w rozrysowanych przez Ciebie falach, mogłoby to być dodatkowe potwierdzenie dla moich zagrań

Widzę również, że dbasz o kapitał, dosyć wąski SL przy takim kapitale, strata gruba poniżej 1%, tak trzymać najważniejsza ochrona kapitału:)
Pozdrawiam i jeszcze raz powodzenia
„Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią” – Morfeusz
Dzięki czerwinek za życzenia i mam nadzieję, że uda mi się zachęcić Cię do stosowania teorii fal. Mam dopiero pół roku doświadczenia z falami, ale teoria wielokrotnie potwierdzała się nawet w świetle danych fundamentalnych, które pomimo świetnych wskaźników powodowały reakcję rynku w drugą stronę.czerwinek pisze:Życzę powodzenia, nie widziałem tu dziennika z formacjami Elliotta tym bardziej życzę powodzenia.
Ja do tej pory tych fal nie potrafię liczyć, ale będę tutaj zaglądał z nadzieją, ze nauczę się coś nie coś w rozrysowanych przez Ciebie falach, mogłoby to być dodatkowe potwierdzenie dla moich zagrań
Widzę również, że dbasz o kapitał, dosyć wąski SL przy takim kapitale, strata gruba poniżej 1%, tak trzymać najważniejsza ochrona kapitału:)
Pozdrawiam i jeszcze raz powodzenia
W kwestii teorii fal Elliotta polecam Ci jaki i wszystkim zainteresowanym analizy Jammie'go Saettele'a ze strony http://www.dailyfx.com/technical_analysis/elliott_wave/. Natomiast wszelką pomoc nie tylko w kwestii fal, ale psychologii oraz różnych strategii znajedziecie tutaj http://www.fxcmexpo.com/. Jeśli tylko nawinie mi się jakieś webinarium z Jammie'm to postaram się wrzucić. Oczywiście wszystko jest po angielsku

Jako że ma to być dziennik, to również dołączam swoją analizę początku tygodnia na EUR/USD. Obszar oznaczony elipsą na wykresie obejmujący 1,3720 - 1,3750 przedstawia się dość wyraźnie jako koniec korekty po której nastąpi powrót do trendu z 02.02.11.

Obiecałem wrzucić analizę Jammie'go fal Elliotta. http://www.dailyfx.com/forex/video/tech ... um=twitter
A z przyjemnością będę zaglądał.andymen pisze:Dzięki czerwinek za życzenia i mam nadzieję, że uda mi się zachęcić Cię do stosowania teorii fal. Mam dopiero pół roku doświadczenia z falami, ale teoria wielokrotnie potwierdzała się nawet w świetle danych fundamentalnych, które pomimo świetnych wskaźników powodowały reakcję rynku w drugą stronę.czerwinek pisze:Życzę powodzenia, nie widziałem tu dziennika z formacjami Elliotta tym bardziej życzę powodzenia.
Ja do tej pory tych fal nie potrafię liczyć, ale będę tutaj zaglądał z nadzieją, ze nauczę się coś nie coś w rozrysowanych przez Ciebie falach, mogłoby to być dodatkowe potwierdzenie dla moich zagrań
Widzę również, że dbasz o kapitał, dosyć wąski SL przy takim kapitale, strata gruba poniżej 1%, tak trzymać najważniejsza ochrona kapitału:)
Pozdrawiam i jeszcze raz powodzenia
W kwestii teorii fal Elliotta polecam Ci jaki i wszystkim zainteresowanym analizy Jammie'go Saettele'a ze strony http://www.dailyfx.com/technical_analysis/elliott_wave/. Natomiast wszelką pomoc nie tylko w kwestii fal, ale psychologii oraz różnych strategii znajedziecie tutaj http://www.fxcmexpo.com/. Jeśli tylko nawinie mi się jakieś webinarium z Jammie'm to postaram się wrzucić. Oczywiście wszystko jest po angielsku
Jako że ma to być dziennik, to również dołączam swoją analizę początku tygodnia na EUR/USD. Obszar oznaczony elipsą na wykresie obejmujący 1,3720 - 1,3750 przedstawia się dość wyraźnie jako koniec korekty po której nastąpi powrót do trendu z 02.02.11.
]
Zgadzam sie z 5 w dol. Tylko cos jest nie tak z fala C, nie możesz policzyć tego jako 5 zobacz jak lamie zasady. Możliwe ze jest seria 3, cos w stylu kompleksowej korekty C. Jestem niedźwiedziem na E/U tylko czekam czy może wróci do lini trendu na tygodniom.
"Remember the definition of a winning attitude: a positive expectation of your efforts with an acceptance that whatever results you get are a perfect reflection of your level of development and what you need to learn to do better." Mark Douglas
Cieszę się z zainteresowania i wszelkich uwag wnoszonych przez traderów z doświadczeniem a do nich zaliczam Cię asmodeus8, niemniej jednak jestem trochę skołowany twoim pytaniem/wątpliwością w związku z tym, że korekta w fali C zawsze absolutnie powinna mieć 5 podfal. Możliwa jest korekta 3-3-5 lub 5-3-5 ale fala C zawsze powinna mieć 5 fal.asmodeus8 pisze:
A z przyjemnością będę zaglądał.
Zgadzam sie z 5 w dol. Tylko cos jest nie tak z fala C, nie możesz policzyć tego jako 5 zobacz jak lamie zasady. Możliwe ze jest seria 3, cos w stylu kompleksowej korekty C. Jestem niedźwiedziem na E/U tylko czekam czy może wróci do lini trendu na tygodniom.

Poza tym w fali C, którą przedstawiłem na wykresie żadna z fal nie łamie zasad. Jak wiecie jestem zapatrzony w Jammie'go, a on przepowiada mimo wszystko trend wzrostowy w ujęciu długoterminowym. Być może faktycznie jest coś na rzeczy z falami które wyliczyłem, bo jak wiadomo rynek uczy pokory. Po 5 latach sukcesywnego zbijania kapitału na falach mógłbym się kłócić, ale z racji braku doświadczenia i pokory przyjmę każdą uwagę i przeanalizuję ją. Nie ma to jak analiza po fakcie, a ta będzie możliwa już w poniedziałek rano

Nie słódź mi juzandymen pisze:Cieszę się z zainteresowania i wszelkich uwag wnoszonych przez traderów z doświadczeniem a do nich zaliczam Cię asmodeus8, niemniej jednak jestem trochę skołowany twoim pytaniem/wątpliwością w związku z tym, że korekta w fali C zawsze absolutnie powinna mieć 5 podfal. Możliwa jest korekta 3-3-5 lub 5-3-5 ale fala C zawsze powinna mieć 5 fal.asmodeus8 pisze:
A z przyjemnością będę zaglądał.
Zgadzam sie z 5 w dol. Tylko cos jest nie tak z fala C, nie możesz policzyć tego jako 5 zobacz jak lamie zasady. Możliwe ze jest seria 3, cos w stylu kompleksowej korekty C. Jestem niedźwiedziem na E/U tylko czekam czy może wróci do lini trendu na tygodniom.
Poza tym w fali C, którą przedstawiłem na wykresie żadna z fal nie łamie zasad. Jak wiecie jestem zapatrzony w Jammie'go, a on przepowiada mimo wszystko trend wzrostowy w ujęciu długoterminowym. Być może faktycznie jest coś na rzeczy z falami które wyliczyłem, bo jak wiadomo rynek uczy pokory. Po 5 latach sukcesywnego zbijania kapitału na falach mógłbym się kłócić, ale z racji braku doświadczenia i pokory przyjmę każdą uwagę i przeanalizuję ją. Nie ma to jak analiza po fakcie, a ta będzie możliwa już w poniedziałek rano

Jeśli widzisz korektę większą niż poprzedni ruch impulsywny to już cos jest nie tak. Nie pasuje mi oznaczenie fal I i II
Zgoda, ale nie policzysz tego jako 5, wiec nic na sile. Masz prawie overlap w 1 i 4 oraz potencjalnie za dużą fale 5 niewspółmierną do 3.że korekta w fali C zawsze absolutnie powinna mieć 5 podfal. Możliwa jest korekta 3-3-5 lub 5-3-5 ale fala C zawsze powinna mieć 5 fal.
Od biedy najbardziej pasuje W-X-Y ale Expanded Flats nie sa moja najmocniejsza strona.
W jaki sposób byśmy nie liczyli, logicznym miejsce na shorty wydaje się 1.37xxx

"Remember the definition of a winning attitude: a positive expectation of your efforts with an acceptance that whatever results you get are a perfect reflection of your level of development and what you need to learn to do better." Mark Douglas
Najważniejsze że się zgadzamy co do kierunkuasmodeus8 pisze:
W jaki sposób byśmy nie liczyli, logicznym miejsce na shorty wydaje się 1.37xxx

Z racji tego, że na EUR/USD niewiele się dzisiaj dzieje i dziać się pewnie już nie będzie z powodu święta w Stanach, to czytam sobie w międzyczasie moją ulubioną książkę "Trading in the Zone" (polecam wszystkim, którzy jeszcze nie czytali). Jest w niej historia, którą chciałbym tutaj zacytować.
Po dzisiejszej obserwacji eurodolara wiadomo, że mamy do czynienia z falą korekty (którą to już nie wiem, bo się pogubiłem całkowicie), a nie z falą impulsu. Stawia to pod dużym znakiem zapytania wykształcenie się fali III. Pozostaje wciąż czekać, bo skalpowanie w moim przypadku odpada."(...)Kilka lat temu przyszedł do mnie po pomoc pewien trader. Był on znakomitym analitykiem, w zasadzie najlepszym jakiego znałem. Ale po latach frustracji kiedy stracił pieniądze swoje i innych był gotów przyznać, że nie tak powinien wyglądać trading. Po krótkiej rozmowie z nim określiłem kilka czynników, które przeszkadzały osiągnąć mu sukces. Jednym z poważniejszych było jego nastawienie wszystkowiedzącego, aroganckiego mądrali, które czyniło niemożliwym osiągnięcie przez niego stanu umysłu wymaganego do zarabiania na tradowaniu. Bez znaczenia było jak świetnym był analitykiem. Kiedy przyszedł do mnie był tak zdesperowany, że był gotów zrobić wszystko. Pierwsze co mu poradziłem, to żeby zamiast próbować odrabiać stracone pieniądze poszukał pracy w której będzie mógł wykorzystać swoje zdolności. Będzie mógł pracować nad swoimi problemami, a w międzyczasie będzie miał zapewniony stały zarobek. Posłuchał mojej rady i zatrudnił się w dużej firmie brokerskiej w Chicago.
Prezesem zarządu tej firmy był odchodzący na emeryturę trader z 40-letnim doświadczeniem. Nie znał się na analizie technicznej, bo na parkiecie nie była mu potrzebna do zarabiania pieniędzy. Ale nie tradował już z parkietu i próbował przejść na trading sprzed monitora, które to było dla niego czymś zupełnie nowym i nieznanym. Zatem poprosił swojego nowo zatrudnionego gwiazdora analizy technicznej, żeby mu pomógł. Ten uznał propozycję za świetną okazję, by zaprezentować swoje umiejętności doświadczonemu i odnoszącemu sukcesy traderowi.
Analityk stosował wykresy "kółko i krzyżyk" wynalezione przez Charliego Drummonda. (Ten rodzaj wykresów pozwala łatwo określić poziomy wsparcia i oporu). Pewnego dnia kiedy obaj studiowali na wykresie rynek soi, analityk przy pomocy swojego wykresu określił poziomy wsparcia i oporu, które kurs respektował. Kiedy analityk objaśniał prezesowi ogromne znaczenie tych poziomów był absolutnie pewien, że kiedy kurs osiągnie linię wsparcia, to zatrzyma się i zawróci. Identycznie sytuacja będzie wyglądała z poziomem oporu. Po czym objaśnił, że jeśli kurs dotrze do linii wsparcia, to będzie to dzienne minimum.
Kiedy obaj siedzieli w oczekiwaniu kurs powoli zmierzał do linii wsparcia, a analityk objaśnił, że tam kurs soi osiągnie dzienne minimum. Kiedy wreszcie kurs dotarł do linii wsparcia, prezes spojrzał na analityka, po czym rzekł:
- W tym miejscu kurs ma zawrócić, tak?"
- Ależ absolutnie. To jest dzienne minimum.
- Bzdura! Popatrz!
Podniósł słuchawkę, zadzwonił do jednego z dilerów przyjmującego zlecenia na rynku soi i powiedział:
- Sprzedaj 700 tysięcy ton soi.
W ciągu 30 sekund cena soi spadła 3 centy na tonie soi. Prezes spojrzał na przerażonego analityka i spokojnie zapytał:
- To gdzie ta cena miała zawrócić? Skoro ja mogę zrobić coś takiego, to każdy może."
