
Szkoła Scalpingu
Dzisiejsze moje zagrywki. Po pierwszych 4 zagrywkach było prawie 50 pipsów.
5 zagrywka SL i ponowiłem jako 6 zagrywka z TP na 1.582 no i jak zobaczyłem że
idzie w górę zamknąłem lapka, no i widzę że im trochę zeszło
5 zagrywka SL i ponowiłem jako 6 zagrywka z TP na 1.582 no i jak zobaczyłem że
idzie w górę zamknąłem lapka, no i widzę że im trochę zeszło

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeśli będziesz ciężko pracował nad swoim zajęciem, zarobisz na życie.
Jeśli będziesz ciężko pracował nad sobą, zarobisz fortunę. (Jim Rohn)
Jeśli będziesz ciężko pracował nad sobą, zarobisz fortunę. (Jim Rohn)
mabe, bardzo fajne zagrania, z całkiem dobrym RR, jak na skalp.
Mam tylko pytanie czy opór/wsparcie na podstawie, którego grasz jest zawsze z kilku świeczek wcześniej, czy masz wyznaczone takie opory z np. H4 jak Mr.T, które są długoterminowe i niezdejmowane z wykresu.
Z tego co widzę, na tym screenie, to raczej wariant pierwszy, czy mam rację ?
Mam tylko pytanie czy opór/wsparcie na podstawie, którego grasz jest zawsze z kilku świeczek wcześniej, czy masz wyznaczone takie opory z np. H4 jak Mr.T, które są długoterminowe i niezdejmowane z wykresu.
Z tego co widzę, na tym screenie, to raczej wariant pierwszy, czy mam rację ?
Ja na wykresie mam tylko okrągłe SRy zaznaczone zieloną linia przerywaną.
Reszta to gra oparta o psychologię tłumu. Czyli patrzę na to jak cena zachowuje się na lokalnych SRach.
Po głębszych obserwacjach rynku zaobserwowałem, że cena zawsze reaguje na lokalne SRy, czasem mocniej
czasem słabiej. Już nie raz przekonałem się że lepiej zebrać zysk na oporze i zagrać ponownie na wsparciu
niż czekać aż cię wywali na SL. To jest scalp
Gra pozycyjna też jest fajna przy założeniu że:
- mamy trend up, więc na otwarciu sesji london szukasz dołka na SR z m5 i zapinasz L i trzymasz prawie cały dzień
- mamy trend down, więc na otwarciu sesji london szukasz szczytu na SR z m5 i wyżej i zapinasz S i trzymasz prawie cały dzień
Reszta to gra oparta o psychologię tłumu. Czyli patrzę na to jak cena zachowuje się na lokalnych SRach.
Po głębszych obserwacjach rynku zaobserwowałem, że cena zawsze reaguje na lokalne SRy, czasem mocniej
czasem słabiej. Już nie raz przekonałem się że lepiej zebrać zysk na oporze i zagrać ponownie na wsparciu

niż czekać aż cię wywali na SL. To jest scalp

Gra pozycyjna też jest fajna przy założeniu że:
- mamy trend up, więc na otwarciu sesji london szukasz dołka na SR z m5 i zapinasz L i trzymasz prawie cały dzień
- mamy trend down, więc na otwarciu sesji london szukasz szczytu na SR z m5 i wyżej i zapinasz S i trzymasz prawie cały dzień
Jeśli będziesz ciężko pracował nad swoim zajęciem, zarobisz na życie.
Jeśli będziesz ciężko pracował nad sobą, zarobisz fortunę. (Jim Rohn)
Jeśli będziesz ciężko pracował nad sobą, zarobisz fortunę. (Jim Rohn)
-
- Pasjonat
- Posty: 646
- Rejestracja: 28 sty 2011, 11:05
To zależy od systemu którym grasz, ja nie stosuje żadnych wskaźników tylko SR i LT ale są tacy na tym forum, że stosują np. Vinci, poszukajkrystian74 pisze:Zadam głupie i naiwne pytanie czy skalpowanie polega na używaniu lub nie używaniu dodatkowych wskaźników bo teraz się pogubiłem przeglądając ryciny?
Niezależnie od tego, czy spędzamy nasze życie śmiejąc się, czy płacząc (smucąc się) - to zawsze jest ten sam czas życia...
-
- Pasjonat
- Posty: 646
- Rejestracja: 28 sty 2011, 11:05