Oczywiście że można, generalnie o jedno nam chodzi. Jedni nazwą to momentum, inni trendem, falą, sentymentem, generalnie chodzi o kierunek jaki w danej chwili wykonuje cena, a konkretniej jego początek. W wypadku CCI mi odpowiada linia zero, jej przecięcie pokazuje mi kto dominuje na rynku. Można wykorzystać średnie, klasyczne PA, różne wskaźniki, to nie ma jakiegoś ogromnego znaczenia, jednakże po jakimś wyborze trzeba dopracować te narzędzia (okresy, godziny, instrumenty itd.)
Wykupienie i wyprzedanie zwykłem oceniać z czystego wykresu bo ze wskaźników przy małej płynności często dziwne rzeczy wychodzą, szczególnie M1 i M5. Oczywiście tak jak mówisz, sesja londyńska, ale z mojej strony parę "ale", możę komuś się przyda:
1. Od 12 do 14 rozgrywający zazwyczaj idą na lunch, co ewidetnie widać.
2. 14:00 - 17:30 jak najbardziej można grać.
3. Pewnym niuansem jest to, że jeśli Londyn z rana zrobi konsolę, ruchu można spodziewać się między 12, a 14, tego właściwego.
4. Równie dobrze mogą czekać na Amerykę.
5. Jeśli Europa zrobi bardzo duży ruch (100-150 pips, domyślnie dla EUR/USD), to możliwe, że Ameryka będzie robiła korektę. Często po okolicach 100 pips jednak ten ruch jest kontynuowany jak to było teraz w piątek.
Swoją drogą piątek to też zazwyczaj ciekawy dzień, jakby się przyjrzeć to często się różne dziwne rzeczy dzieją.
Systemy 3000%miesięcznie ?
To czy rynek jest wykupiony czy wyprzedany w mojej strategii warunkuje to gdzie się znajduje cena (istotne poziomy) i jaki wcześniej ruch wykonała. Jeśli w ciągu dnia zrobili 200 pips w dół, to prawdopodobieństwo odbicia jest bardzo duże i logicznie rynek można uznać za wyprzedany.Little Scalper pisze:czyli jak to robisz ? bo dla mnie bez wskaźników ocenienie czy rynek jest wyprzedany czy wykupiony to raczej niemożliwość no ale może po prostu czegoś nie wiem. I chyba nie chodzi Ci o płynność tylko o zmienność.
Co do płynności, to był skrót myślowy, mała płynność, mała zmienność, w domyśle godziny nocne lub poranna konsola.
Co do słowa sentyment, być może faktycznie lepiej będzie tu pasowało słowo impet, w żadnym wypadku nie ma to nic wspólnego z osobistym sentymentem do waluty

W swoim tradingu na pewno łączę i impulsy i trendy. Jednakże biorąc pod uwagę różne interwały, można zauważyć, że trend z H1 może być po prostu korektą na D1

Uniwersytet Spekulacji - szkolenia GPW i FX
Nie wiem czy to jest najlepszy pomysł. Mój wskaźnik działa bardzo podobnie do CCI i zaraz mojego podkręcę o to w czym CCI jest lepsze. Ja chyba do pewnych rzeczy zabieram się z dupy strony i używam głównie własnej produkcji wskaźników po to żeby później stwierdzić, że wcześniej urodził się mądrala, który już na to wpadł. Jednak plusem takiego podejścia jest to, że widzę jak to dokładnie działa i jakie ma zastosowania. W moim wskaźniku krzywa pokazuje procentowy ruch ceny dla danego okresu, a w CCI jest przyjety pewien wspolczynnik co powoduje, że jego wartość jest symboliczna. Wiekszość wskaźników wygładza wykres, a można ich użyć w zupełnie innym kierunku tzn. selektywnego wyodrębniania istotnych ruchów, przy okazji rezygnując z klasycznego TF.Little Scalper pisze:moim zdaniem CCI lepiej brać na wykupienie/wyprzedanie, z czego bierzemy to na korekcie po wyraźnym impulsie, w godzinach 9:00-17:30.
Podpisuję się pod tym, jest to obecnie jedna z najlepszych metod tradingowych. Można z niej korzystać na dwa sposoby, np. jakaś średnia dla trendu i wskaźniki dla zakończenia korekty, albo momentum, korekta do poziomu i wejście. Oba schematy mają swoje plusy i minusy.Little Scalper pisze:łapanie impulsu w trendzie
Uniwersytet Spekulacji - szkolenia GPW i FX
Zazwyczaj plus i minus = 0, wskaźniki tracą zastosowanie przy zmianie płynności co doprowadza do szału.
Dodano po 48 minutach:
Zdecydowanie wolę żeby mój wykres wyglądał tak:
Dodano po 1 godzinach 5 minutach:
Porównajcie ze swoimi wykresami na eurusd-M1 z MA 50
Dodano po 48 minutach:
Zdecydowanie wolę żeby mój wykres wyglądał tak:
Dodano po 1 godzinach 5 minutach:
Porównajcie ze swoimi wykresami na eurusd-M1 z MA 50
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
No to zobacz jak odbija u mnie a jak u Ciebie przy tej samej średniej, wtedy zauważysz róznice.Little Scalper pisze:ale po co średnie, czy odchylenia od nich, ty na screenie widzisz czy cena jest pod nią czy nad nią czy się odbiją, i chcesz zapisać to w EA. Ile przebicia dla EA bedzie marginesem błedu, bo to nie jest tak że idealnie odbije, idealny okres sredniej dobierzesz dopiero po fakcie. Dlatego też jedna srednia to mało bo korekty maja różny zasięg.
Dodano po 6 minutach:
Nie ma marginesu, jest przebicie jest trejd. Nie widzisz tego bo jest krótki okres pokazany. Zazwyczaj MA działa ciulato, czasem załapiesz się na duży trejd ale wiekszość to małe spuźnone sygnały, a u mnie jest na odwrót, dlatego że MA liczy co innego niż u Ciebie.
Dodano po 11 minutach:
Wszystko co tzw skaner uzna za nieistotne jest ignorowane i wtedy wskaźniki, nie tylko MA działają zupełnie inaczej. Są różne mozliwości dla samego MA od 5-500 to nieistotne.
Dodano po 7 minutach:
Dla mnie wykres jest chaosem, kiedyś zrobiłem doświadczenie i napisałem program, który miesza świeczki czyli jak w lottomacie nawet potrafił tasować je jak karty na kilka sposobów. Wynik był taki że większą losowością wykazywał się forex niż po przerobieniu wyników takim programem. Po zamieszaniu danych trendy były bardziej widoczne

O to się nie martwLittle Scalper pisze:Ty sie podemna nie podpisuj bo nie wiem czy rozumiesz co pisze wnioskując z wcześniejszych postów.

Skalping można różnie definiować, duża ilość wejść, precyzyjne wejścia, małe SL. Mam mniej wejść, są dłuższe ale wciąż precyzyjne.Little Scalper pisze:teraz znwou skalpujesz
I cały czas używam. Ale to nie wątek o tym kto co rozumie.Little Scalper pisze:Ostatnio jak tu byłeś to grałeś ZL
Pozdrawiam i nie róbmy OT, starczy już zadym.
Uniwersytet Spekulacji - szkolenia GPW i FX